Kurs euro spadł o 75 groszy
Spoglądając na notowania euro względem polskiego złotego, dostrzec można, że kurs tego pierwszego spadał w ciągu niespełna pięciu tygodni o ponad 12 groszy. Wyprzedaż ta sprawiła, że choć jeszcze 6 listopada br. za jedno euro zapłacić trzeba było niemal 4,38 zł, miesiąc później to samo euro kosztowało już zaledwie nieco ponad 4,25 zł, a w pewnym momencie minionego tygodnia osunęło się na chwilę poniżej 4,25 zł, co było jedną z najniższych wartości od lutego 2020 roku.
Licząc z kolei od historycznych szczytów ustanowionych w marcu 2022 r., kiedy to za jedno euro zapłacić trzeba było przeszło 5 zł, wspólna waluta potaniała o ponad 75 groszy.
EUR/PLN na granicy kluczowego wsparcia
Warte dostrzeżenia jest, iż podobnie jak miało to miejsce już w kwietniu, maju, lipcu oraz wrześniu br. deprecjacja ta zatrzymała się w okolicy technicznego wsparcia w rejonie 4,25 zł. Tym razem wspólna waluta nie odbiła jednak od tego pułapu cenowego, lecz utknęła w relatywnie wąskiej konsolidacji.
Nie bez znaczenia może okazać się więc fakt, iż formacje te postrzegane są jako układy korekcyjne, z których zazwyczaj (nie zawsze, lecz statystycznie częściej) notowania wybijają w kierunku zgodnym, z kierunkiem wcześniejszej tendencji.
Biorąc powyższe pod uwagę oraz uwzględniając, iż notowania pary EUR/PLN doświadczyły wcześniej niemałego spadku, dojść można do wniosku, iż statystycznie rośnie ryzyko przełamania wsparcia w rejonie 4,25 zł i kontynuacji spadku w kierunku 4,23 zł, gdzie znajduje się kolejne techniczne wsparcia, bądź niżej.
Kurs euro może spaść najniżej od kwietnia 2018 r.
Dalszej przeceny kursu euro względem polskiego złotego oczekują także analitycy UniCredit (BIT:CRDI), którzy w niedawnym raporcie wskazali, iż stawiają na spadek notowań pary EUR/PLN do 4,1769, co byłoby najniższą wartością, jaką za euro zapłacić trzeba by od połowy kwietnia 2018 r.
Polski złoty skazany na spadki
Nie wszyscy eksperci są jednak tak niedźwiedzio nastawieni do perspektyw pary EUR/PLN. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, iż analitycy UniCredit są w swym podejściu mocno osamotnieni. Wielu ich kolegów z innych instytucji finansowych uważa wszak, że obserwowane od kilku tygodni spadki dobiegną wkrótce końca i wspólna waluta powróci na ścieżkę wzrostów. Jakby tego było mało, część z nich dość wyraźnie zrewidowała nawet w ostatnim czasie swoje bycze prognozy dla kursu euro względem złotego.
Eksperci z RBC Capital Markets szacują, że kurs euro wzrosnąć może do 4,40 zł jeszcze przed końcem tego roku oraz do 4,45 zł w pierwszej połowie 2025 r.
Jeszcze bardziej bycze projekcje przedstawili w ostatnim czasie analitycy Barclays (LON:BARC):
– Spodziewamy się, że złoty będzie pod presją ze względu na jego znaczną wartość beta w stosunku do euro oraz ekspozycję na ryzyko związane z wojną w Ukrainie. Ponadto spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego i pogarszająca się sytuacja fiskalna mogą jeszcze bardziej zwiększyć premię za ryzyko w PLN – wskazują eksperci Barclays.
W ich ocenie, że kurs euro wzrośnie odpowiednio do 4,41 zł przed końcem tego roku oraz 4,47 zł w I kwartale 2025 r. i 4,50 zł w 2026 r.
Z najnowszych prognoz analityków szwajcarskiego przedsiębiorstwa finansowego UBS wynika z kolei, iż kurs euro wzrosnąć może do odpowiednio 4,38 zł w połowie przyszłego roku oraz 4,40 zł we wrześniu 2025 r.
Podobną prognozę przedstawili w ostatnim czasie również analitycy amerykańskiego holdingu usług finansowych Wells Fargo. Z ich analiz wynika wszak, iż kurs euro wzrosnąć może do:
- 4,40 zł w drugim kwartale 2025 r.
- 4,45 zł w trzecim kwartale 2025 r.
- 4,50 zł w czwartym kwartale 2025 r.
- 4,55 zł w pierwszym kwartale 2026 r.
Polski złoty jest przewartościowany
Jeszcze bardziej bycze projekcje pary EUR/PLN przedstawili niedawno eksperci HSBC, którzy w swych najnowszych projekcjach szacują, iż kurs euro wzrosnąć może do nawet 4,78 zł.
Analitycy tej instytucji wskazali trzy konkretne argumenty przemawiające na korzyść wzrostu kursu euro względem złotego:
1. Duże zmiany w komunikacji NBP nie są niczym niezwykłym, a liczą się realia makroekonomiczne, zarówno krajowe, jak i globalne. Dlatego uważamy, że NBP obniży stopy w 2025 r. nawet jeśli termin i skala stały się bardziej niepewne. Przywilej kursowy złotego zniknie i będzie ciążyć na walucie.
2. Przewartościowanie waluty stało się bardziej ekstremalne. Wszystkie wskaźniki sugerują, że złoty jest przewartościowany, a nastawienie NBP do polityki pieniężnej jeszcze to pogłębiło.
3. Zmiana poglądów NBP wywołała nowe debaty wśród członków RPP i napięcia polityczne dotyczące poziomu stóp procentowych przed bardzo ważnymi wyborami prezydenckimi w przyszłym roku.
Kurs euro wzrośnie o 52 grosze
Z tych też powodów, analitycy HSBC prognozują, że kurs euro wzrastać będzie do odpowiednio:
- 4,28 zł w czwartym kwartale 2024 r.
- 4,40 zł w pierwszym kwartale 2025 r.
- 4,45 zł w drugim kwartale 2025 r.
- 4,50 zł w trzecim kwartale 2025 r.
- 4,50 zł w czwartym kwartale 2025 r.
- 4,57 zł w 2026 r.
- 4,63 zł w 2027 r.
- 4,69 zł w 2028 r.
- 4,74 zł w 2029 r.
- 4,78 zł w 2030 r.
Biorąc pod uwagę, że aktualnie za jedno euro zapłacić trzeba 4,26 zł, mowa tu o potencjalnym wzrośnie o kolejne 50 groszy.
Analitycy rewidują prognozy EUR/PLN
W ostatnim czasie poznaliśmy również zaktualizowane prognozy EUR/PLN od Bank of America, Crédit Agricole CIB oraz Goldman Sachs (NYSE:GS).
Bank od America szacuje, że kurs euro wzrośnie do odpowiednio 4,35 zł przed końcem 2024 roku oraz 4,42 zł do marca 2025 r. Warto zwrócić jednak uwagę, iż jeszcze do niedawna oczekiwali oni spadku notowań wspólnej waluty w kierunku 4,20 zł.
Wzrostową rewizję swoich projekcji walutowych zaprezentowali także analitycy Crédit Agricole CIB, którzy według najnowszych szacunków spodziewają się wzrostu kursu euro w kierunku 4,35 zł przed końcem tego roku oraz 4,40 zł w pierwszym kwartale 2025 r. Zaznaczmy jednak, iż jeszcze do niedawna oczekiwali oni spadku kursu euro w kierunku 4,22 zł.
Swoje prognozy postanowili w ostatnim czasie zaktualizować również eksperci Goldman Sachs. Choć jeszcze niedawno oczekiwali oni spadku kursu euro w kierunku 4,20 zł przed końcem roku oraz niewielkiego odbicia do 4,25 zł w horyzoncie 6 miesięcy i 4,30 zł w ciągu 12 miesięcy, aktualnie oczekują stabilizacji notowań pary EUR/PLN w okolicy 4,30 zł w ciągu najbliższych 3 miesięcy, a następnie jej wzrostu w kierunku 4,35 zł w perspektywie 6 miesięcy i 4,40 zł w horyzoncie 12 miesięcy.
FAQ
Ile kosztuje 1 euro w kantorze?
Kurs wymiany euro do polskiego złotego różni się w zależności od kantoru. I tak za jedno euro zapłacić trzeba odpowiednio:
- 4,27 zł na platformie wymiany walut Walutomat
- 4,28 zł w kantorze InternetowyKantor.pl
- 4,32 zł w kantorze Santander Banku Polskiego
- 4,31 zł w kantorze PKO BP (WA:PKO)
- 4,31 zł w kantorze Alior Banku (WA:ALRR)
Ile kosztuje 100 euro w kantorze?
Biorąc pod uwagę różne ceny za jedno euro w poszczególnych kantorach wymiany walut, za 100 euro zapłacić należy odpowiednio:
- 427,26 zł na platformie wymiany walut Walutomat
- 427,71 zł w kantorze InternetowyKantor.pl
- 431,68 zł w kantorze Santander Banku Polskiego
- 430,78 zł w kantorze PKO BP (LON:BP)
- 430,88 zł w kantorze Alior Banku
Jaki jest obecnie kurs euro?
Narodowy Bank Polski (NBP) ustalił kurs wymiany euro (EUR) względem polskiego złotego (PLN) we wtorek, 24 grudnia 2024 roku na poziomie 4,2739 zł podwyższając go z 4,2621 zł w poniedziałek.
Źródło: https://nbp.pl/statystyka-i-sprawozdawczosc/kursy/
Kurs wymiany euro do polskiego złotego na rynku walutowym wynosi z kolei obecnie 4,2638 zł.