Ostatnie cztery tygodnie na rynku pszenicy są okresem systematycznych, niemal nieprzerwanych spadków. Cena tego zboża w Stanach Zjednoczonych jeszcze miesiąc temu oscylowała w okolicach 5,60-5,70 USD za buszel, podczas gdy obecnie porusza się w rejonie 4,55-4,60 USD za buszel.
Głównym czynnikiem, który wpływa negatywnie na ceny pszenicy, było (i nadal jest) polepszenie warunków pogodowych na terenach uprawy tego zboża w USA. Mimo że oceny jakości pszenicy w tym kraju po wcześniejszych suszach wciąż są niskie, to istnieje szansa, że sytuacja po stronie podażowej nie będzie jednak tak zła, jak się tego wcześniej obawiano. Dodatkowo, produkcja pszenicy jest duża w niektórych innych kluczowych krajach świata, m.in. w Rosji. W miniony wtorek rosyjska firma badawcza IKAR podwyższyła szacunki tegorocznej produkcji pszenicy w tym kraju do rekordowego poziomu w zakresie 74-77 mln ton, co było na rynku zaskoczeniem. Chociaż dane te negatywnie wpłynęły na ceny pszenicy, to tak czy inaczej warto mieć na uwadze, że problemy z jakością pszenicy w USA są faktem, który ogranicza potencjał spadkowy cen tego zboża.