Koniec jednego, początek drugiego

Opublikowano 30.11.2018, 09:30

Koniec miesiąca i start szczytu G20 nakładają się na siebie, co może przynieść wszystko i nic w kwestii zmienności rynku. Nadzieje na kompromis w relacjach USA i Chin są wygórowane, a sprzeczne komentarze podnoszą niepewność. Kalendarz makro wygląda na obfity, ale raczej będzie stanowił tylko tło.

Szczyt G20 rzadko przynosi decyzje, które diametralnie odmieniają światową sytuację gospodarczą, więc zwykle ich wpływ na rynki finansowe jest znikomy. Ty razem sporo uwagi przywiązuje się do prywatnego spotkania prezydenta USA Trumpa z prezydentem Chin Xi, gdzie głównym tematem rozmów mają być relacje handlowe. W ostatniej puli prasowej otoczki spotkania, WSJ twierdzi, że strony szukają sposobów, by ostudzić napięcia handlowe. W grę może wchodzić zamrożenie do wiosny przez USA ceł na dobra z Chin, ale w zamian Pekin musi zrewidować swoją politykę gospodarczą. Na ile wydają się to sensowne postulaty, nie znajdują poparcia w aktywności Trumpa na Twitterze, gdzie wczoraj napisał, że cła przynoszą USA miliardy dolarów i jest daleka droga do ich odwołania. Im mniej przekonania będą mieli dziś inwestorzy, by wierzyć w kompromis, tym większe zaskoczenie po weekendzie, jeśli rozmowy przyniosą postęp. Byłby to istotny impuls dla walut rynków wschodzących i rynku akcji, a jednocześnie odbierający USD moc nadana przez napływ kapitału szukającego bezpiecznej przystani. Można by nawet było oczekiwać wyprzedającego budowania spekulacyjnych pozycji na weekend, gdyby prezes Powell swoim gołębim komentarzem ze środy nie zachwiał równowagą rynkową. Teraz porcja cofnięcia USD i umocnienia ryzykownych aktywów jest głębszym ryzykiem, jeśli szczyt G20 nie pójdzie po myśli optymistów. Oczekiwałbym, że rynek weźmie dziś na wstrzymanie i poczeka na fakty. Koniec miesiąca to też pretekst do przetasowań w pozycjach, ale większość decyzji została podjęta w ostatnich dwóch dniach.

Kalendarz publikacji jest bogaty, ale w rzeczywistości mało pierwszorzędnych pozycji, które mogłyby wyraźnie wpłynąć na rynek. Inflacja z Eurolandu jest na pierwszym miejscu, ale po wczorajszym rozczarowaniu w odczytach z Niemiec rynek już jest przygotowany na wynik poniżej konsensusu (2 proc. r/r). EUR/USD nie znajdzie impulsu do wzrostów z informacji powiązanych z Eurolandem i pozostają funkcją dolara i ogólnego sentymentu. W Polsce po raz pierwszy poznamy strukturę wzrostu gospodarczego w III kw., co będzie interesującym poszukiwaniem źródeł utrzymania imponującej dynamiki 5,1 proc. r/r. Silniejsze znaczenie odbicia inwestycji byłoby miłą niespodzianką. Po CPI za listopad spodziewamy się spadku do 1,7 proc. r/r (konsensus: 1,6 proc.), ale przy RPP na autopilocie pewnie aż do 2020 r., dane nie zmienią wiele. Po południu wrześniowy odczyt PKB z Kanady (prog. 2 proc.) będzie ostatnią publikacją z górnej półki przed przyszłotygodniowym posiedzeniem Banku Kanady. Oznaki spowolnienia gospodarczego w ślad za sygnałami ze świata mogą przeważyć na rzecz złagodzenia stanowiska banku centralnego i podać w wątpliwość styczniową podwyżkę stopy procentowej. Poza tym na CAD ciąży załamanie ropy naftowej i zmienność tutaj mogą mieć większe znaczenie dla perspektywy loonie.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.