Zgarnij zniżkę 40%
🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz walutowy – złoty czeka na decyzję EBC

Opublikowano 27.10.2022, 09:45

Od piątkowej publikacji artykułu the Wall Street Journal na rynkach pojawiło się sporo nadziei. Wczoraj umocnił je Bank Kanady, który co prawda po raz szósty podniósł stopy procentowe, ale mniej od oczekiwań. Rynki patrzą teraz w kierunku posiedzenia EBC.

Stopa procentowa w Kanadzie wzrosła o 50bp to poziomu 3,75%. To poziom najwyższy od 2008 roku i wyższy niż w USA, ale oczekiwania rynku były na poziomie +75bp. Bank Kanady nie zapowiada końca cyklu – w komentarzach pojawiły się sugestie kolejnych podwyżek wobec uporczywej inflacji, jednak prognozy wzrostu zostały gruntownie obniżone i należy zakładać, że to właśnie stało za decyzją o mniejszej od oczekiwań podwyżce. Wydawałoby się, że nie jest to dobra informacja dla rynków, ale pamiętajmy, że niemal od początku roku inwestorzy liczą na miększą postawę Fed i choć do tej pory byli rozczarowywani, decyzja Banku Kanady jest kolejnym symptomem, że może wreszcie te nadzieje zostaną spełnione. W reakcji na nią dolar kanadyjski tracił, ale dolar amerykański z kolei zaczął tracić wobec innych walut – m.in. kurs EURUSD powrócił powyżej parytetu (pomagają tu także niższe ceny gazu i prądu w Europie w relacji do sytuacji sprzed kilku tygodni). Czy nadzieje rynków nie są przedwczesne? Artykuł WSJ sugerujący dwie podwyżki do końca roku o łącznie 125 bp (75 w listopadzie – decyzja już w środę oraz 50bp w grudniu) wydaje się być zasadny – Fed już mocno podniósł stopy i nie będzie ich podnosić w nieskończoność. Nawet jednak jeśli stopy wzrosną do przedziału 4,5-5% i Fed jednocześnie będzie prowadzić QT (w ramach którego ściąga z rynku 95mld USD miesięcznie) będzie to mocno restrykcyjna polityka (szczególnie w kontekście ostatnich lat).

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Gloablne tendencje, czyli przede wszystkim gra na pivot oraz wzrosty na EURUSD bardzo pomogły złotemu. Kurs EURPLN wrócił do wewnątrz przedziału wzrostowego i wczoraj przez moment dotarł już nawet do 4,71, zaś dolar przez moment notowany był poniżej 4,70. Nie należy jednak popadać w przesadną euforię. Trend na obydwu parach nadal jest wzrostowy, czynniki krajowe pozostają niestety niesprzyjające, a gra na pivot chwiejna.

Ostatnie „sukcesy” EURUSD i złotego będą dziś zakładnikiem decyzji EBC. Bank ma podnieść stopy o 75bp, co będzie oznaczać wzrost stopy depozytowej do 1,5%. Mając na uwadze, że przez lata była ona ujemna, sam ten fakt oznacza już znaczącą normalizację, rynki wyceniają jednak wzrost stóp do 3% w połowie przyszłego roku. Kluczowe będzie to, czy EBC (bezpośrednio lub pośrednio) podpisze się pod tymi oczekiwaniami, gdyż w ostatnim czasie sporo mówiło się o modelu Banku sugerującym mniejszą potrzebę podwyżek. Dla EURUSD próbującego po raz pierwszy od miesięcy złamać trend spadkowy to absolutnie krytyczny sygnał. Tak samo dla złotego, który jest „pasażerem” ruchów na głównej parze walutowej. Decyzja o 14:15, konferencja o 14:45, zaś w międzyczasie (14:30) dane o inflacji PCE z USA.

Dziś o 8:55 euro kosztuje 4,75 złotego, dolar 4,72 złotego, frank 4,78 złotego, zaś funt 5,48 złotego.

Najnowsze komentarze

czyli wzrost stóp EBC spowoduje umocnienie się złotówki?
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.