Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz walutowy – król dolar

Opublikowano 28.01.2022, 09:53
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Przez ostatnich kilka tygodni kurs dolara pozostawał w konsolidacji, a względem części walut wschodzących dolar wręcz tracił i to pomimo zaostrzenia retoryki przez Fed. Jednak coraz mocniejszy przekaz amerykańskiego banku centralnego oraz świetne dane o PKB ostatecznie zdecydowały o jego powrocie na tron.

6,9% - o tyle wzrósł w czwartym kwartale PKB USA. Co prawda w USA używa się innej metodologii raportowania i w ujęciu rok do roku jest to skromniejsze 3,3%, ale amerykańska metodologia ma ten plus, że lepiej pokazuje w którym momencie gospodarka przyspiesza, a w którym zwalnia. W zakończonym kwartale wyraźnie przyspieszała i to wystarczyło rynkom aby uznać, że Fed może podnieść stopy procentowe w tym roku pięciokrotnie, a nawet zdecydować się na ruch o 50 punktów bazowych na marcowym posiedzeniu. Dodatkowo Fed dał jasny sygnał, że nie będzie oglądać się na inne banki. Co prawda na wielu rynkach banki od dawna podnoszą stopy, ale dotyczy to przede wszystkim rynków wschodzących, podczas gdy na rynkach rozwiniętych z największych banków proces rozpoczął tylko Bank Anglii, zaś EBC, SNB czy Bank Japonii w ogóle nawet o tym nie myślą. Powell argumentował na konferencji, iż amerykańska gospodarka jest znacznie mocniejsza niż inne (m.in. za sprawą gigantycznej stymulacji) i dlatego Fed może i powinien prowadzić inną politykę. Wczorajsze dane to potwierdziły i dolar ruszył z kopyta. Oczywiście pozostaje pytanie o trwałość tego procesu. Czy na parze EURUSD możliwy jest parytet bo unijna gospodarka będzie permanentnie odstawać? A może Fed przeszarżuje i skończy się sporym zwrotem? Taki scenariusz uważam za bardzo realny. Na teraz jednak dolar ma swoje pięć minut i trend ten jest bardzo silny.

To też w oczywisty sposób przekłada się na złotego. Co prawda w przypadku złotego oczekiwania na podwyżki stóp cały czas rosną. To pomaga utrzymać względnie stabilny kurs wobec słabego globalnie euro. Jednak z drugiej strony mamy niepewność za naszą wschodnią granicą, która jest cały czas podsycana i wydaje się, że tak może być przez dłuższy czas. Złoty traci w ostatnim czasie także wobec franka i funta, a więc względna stabilność wobec euro jest myląca – złoty nadal jest słaby.

Dziś w kalendarzu jest spokojniej. Kluczowe pozycje to PKB z Niemiec (10:00) oraz inflacja PCE z USA (14:30). O 9:10 euro kosztuje 4,5610 złotego, dolar 4,0980 złotego, frank 4,3975 złotego, zaś funt 5,4821 złotego.   

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.