🐦 Promocja dla najszybszych! Zgarnij najgorętsze akcje za grosze. Teraz InvestingPro 55% TANIEJ. Łap okazje na Czarny PiątekAKTYWUJ RABAT

Komentarz tygodniowy z rynku towarowego

Opublikowano 23.08.2013, 10:44
GC
-
SI
-

Notowania na rynku ropy naftowej przez większą cześć kończącego się tygodnia, determinowały oczekiwania na odczyt protokołu z lipcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz w dość stonowany sposób wieści z Północnej Afryki i Bliskiego Wschodu. W tej sytuacji nie mniej istotny od czynników behawioralnych (członkowie Fed) i geopolitycznych - był jeszcze jeden, zupełnie już prozaiczny aspekt, związany z apogeum okresu wakacyjnego, przekładającego się ciągle (pomimo rosnącego znaczenia handlu algorytmicznego) na tradycyjnie mniejszą o tej porze aktywność w zarządzaniu aktywami. W perspektywie ostatniego tygodnia sierpnia przewidywania trendu bocznego dla tego miesiąca (do tej pory Brent +1,9%, WTI –0,1%) zostają w dalszym ciągu podtrzymane.

W tych samych kategoriach, w wariancie zachowawczym - postrzegać można złoto, wersja optymistyczna - to przynajmniej skuteczna obrona trzytygodniowej progresji kursu (tj. +4,0% w sieci oraz +4,6% na fixingu), która oznaczałaby obiecujące otwarcie na ostatni miesiąc III kwartału. Gdzie przewidywana na wrzesień decyzja Rezerwy Federalnej o ok. 15 - 18 mld (USD) redukcji tzw. „ilościowego luzowania” jest już uwzględniona w cenach. W kontekście uaktywniających się na jesieni czynników etnograficznych - warto przypomnieć, że hinduistyczne Święto Światła (Diwali), obchodzone nie tylko w Indiach, lecz m.in. także w Singapurze i w Malezji, przypada w tym roku na 3 listopada. Wydaje się, że słabsza koniunktura w Azji może nieco zmniejszyć wielkość efektownego popytu na podarki ze złotej biżuterii, to jednak deprecjonująca się nader szybko rupia przy rosnącej w Indiach inflacja (również ta oczekiwanej) powinna jeszcze bardziej wesprzeć ceny posiadającego tezauryzacyjne walory kruszcu. W przypadku „żółtego metalu” jest jeszcze jeden niezmiernie istotny czynnik pro-wzrostowy, a mianowicie nabrzmiewający konflikt płacowy w południowoafrykańskim sektorze wydobywczym. Rozpiętości między oferowanymi przez władze górniczych koncernów kilkuprocentowymi podwyżkami wynagrodzeń, a stroną związkową - reprezentowaną przez National Union of Mine Workers, domagającą się docelowo nawet o do 60% wyższych płac - są więc ogromne. Przy tych kursach złota co obecnie dla wydobywczych korporacji byłyby one zabójczo kosztowne.

Beneficjantem tych wszystkich czynników i impulsów w dalszym ciągu powinno być srebro, które od trzech tygodni utrzymuje się powyżej 20 dolarów (w tym czasie w sieci +17,1%, w ramach fixingu +15,7%) z najbliższym docelowym poziomem - wyznaczanym przez analityków technicznych za oceanem na poziomie 24,50 USD/oz; dla złota jest to pułap 1425 USD/oz. Poza tym, srebru będą pomagać symptomy poprawy w zachodnioeuropejskim przemyśle, powoli doszlusowującemu pod względem aktywności do swego amerykańskiego odpowiednika. Największe jednak „rezerwy” popytowe nie tylko względem „białego metalu”, lecz w ogóle na metale przemysłowe - tkwią ciągle, zdaniem niżej podpisanego - w proeksportowym przemyśle japońskim. To jemu w dużej mierze trzeba zapewne przypisać to, że segment metali nieszlachetnych ma się ostatnimi czasy zupełnie przyzwoicie. Od początku miesiąca do wczoraj (tj. 22 bm.) kursy aluminium (+6,6%), cyny (+5,3%), cynku (+7,6%), miedzi (+4,0%), niklu (+4,9%) i ołowiu (+4,8%). Ci którzy wykorzystywali mniejszy ruch przy „ladach” sprzedażowych metali przemysłowych (vide komentarz z 29.07. br.) nie powinni chyba narzekać.

Na parkietach handlujących towarami rolno – spożywczymi zróżnicowanie tendencji w poszczególnych segmentach i produktach nie słabnie. W przypadku zbóż szczególnie ważnym dla inwestorów o tej porze roku azymutem - są informacje o rozdysponowaniu plonów z basenu Morza Czarnego. Po tym jak Egipt skierował swoje priorytety zakupowe w stronę pośledniejszej ponoć jakościowo oferty Ukrainy i Rumunii, a Turcja zacieśnia związki importowe z Rosją, gros amerykańskiego zboża może mieć poważne problemy ze zbytem. Tym bardziej, że dobre plony będą także udziałem Europy Zachodniej, tak jak stało się to wcześniej w Ameryce Południowej. Od początku sierpnia kukurydza potaniała o –1,7%, pszenica „zwykła” o –4,7%, a stricte „jankeska” Kansas o –1,0%, wzrosły zaś notowania odreagowującej po niedawnej zapaści soi (fasolka +6,1%, śruta +1,0%). Z tego względu sporo graczy odsuwa się teraz od handlu na amerykańskich parkietach zbożowych, wyczekując aż sytuacja stanie się na jesieni bardziej klarowną.

Swoich zwolenników ma handel terminowy szorstkim ryżem, w ciągu czterech minionych dni podrożał o +0,5%, ale przy cenie 15,65 USc/cwt jest tańszy niż na początku miesiąca o –1,1%.

Na kursy kontraktów „mięsa czerwonego” spory wpływ wywarły w tym tygodniu uaktualnione (i rachityczne) prognozy Goldmana Sachsa. Dla chudej wieprzowiny kosztującej obecnie ok. 86 USc/lb w perspektywie trzech, sześciu oraz dwunastu miesięcy poziomy cenowe analityków tego banku wynoszą, odpowiedni: 82 USc/lb, 81 USc/lb oraz 87 USc/lb. Głównych determinant cenowych upatrują oni w słabszym popycie eksportowym oraz w tanich zbożach jako składnikach paszowych. Z kolei w przypadku wołowiny, eksponuje się wprawdzie pozytywny efekt rekordowo niskiego (od lat 50. XX wieku) stanu pogłowia w USA, tym niemiej - przewidywania dla cen krowiego żywca (teraz ok. 127 USc/lb) w ciągu trzech (128 USc/lb), sześciu (130 USD/lb) czy dwunastu miesięcy (128 USc/lb), mówiąc krótko również nie powalają.

Lepsze rokowania, ale w perspektywie od półrocza wzwyż - kreślone są przed cukrem. Funt trzcinowego słodzika wycenianego obecnie na ok. 16,3 USc/lb, w przeciągu trzech, sześciu i dwunastu miesięcy kosztować ma, wg ekspertów Goldman Sachs - stosownie: 16,5 USD/lb, 17,5 USc/lb i 19,0 USc/lb.

Ta flagowa instytucja z Wall Street sporo też „zamieszała” na rynku kawy. Jej skumulowana prognoza dla cen Arabiki we wszystkich trzech ww. przedziałach czasowych jest taka sama i wynosi 130 centów za funt. Obecna cena - ok. 117 USc/lb – jest o 10% niższa. Notowania kawy mogą wesprzeć protesty plantatorów w Kolumbii (ok. 6,5% – 7,0% światowej produkcji), wyrażające dezaprobatę dla katastrofalnie niskich cen, zagrażających już ich egzystencji.

Stosunkowo cicho, co raczej sprzyja kursowi - jest na rynku kakao. W trakcie czterech poprzednich dni jego notowania spadły o –1,4%, lecz od początku sierpnia wzrost wartości jest wyraźny, gdyż wynosi +6,7%.

Burzliwe dni przeżywają uczestnicy rynku bawełny. Od poniedziałku do czwartku jej notowania spadły aż o –9,1%. Spowodowane to było informacjami o potężnych (półrocznych) stokach magazynowych w Chinach, które zasadniczo zredukowały oczekiwania eksportowe w USA. Swoją drogą o chimerycznym popycie Chińczyków w okresie wszechpanującego od dawna tzw. rynku nabywcy, przestrzegano na tych stronach wielokrotnie.

O +3,4% wzrosły od początku tygodnia kursy kontraktów na mrożony koncentrat soku pomarańczowego, zaś w całym sierpniu są jak dotąd o –3,8% na minusie. Nie zmienia to jednak faktu, że napój z cytrusów jest tegorocznym liderem rynku towarowego. Od początku stycznia kurs tej kategorii towarowo – inwestycyjnej wzrósł, bagatela o + 17,5%.

Wojciech Szymon Kowalski

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.