Utrzymanie pozytywnego sentymentu na światowych parkietach giełdowych sprawiło, że w ostatnich dniach aprecjacja rodzimej waluty była kontynuowana. W poniższym artykule, poza przedstawieniem sytuacji na rynku walutowym, znajduje się podsumowanie wydarzeń makroekonomicznych z minionego tygodnia, jak również najważniejszych informacji makro, na które warto zwrócić uwagę w nadchodzącym tygodniu.
Wydarzenia makroekonomiczne dotyczące złotego w minionym tygodniu
Najważniejszym wydarzeniem minionego tygodnia był niewątpliwie raport z amerykańskiego rynku pracy. Po optymistycznym odczycie raportu ADP w środę, piątkowa publikacja zdołała jeszcze mocniej zaskoczyć inwestorów. Stopa bezrobocia we wrześniu spadła do poziomu 7,8%, co jest najniższą wartością od stycznia 2009 roku i pierwszy raz od 44 miesięcy stopa bezrobocia kształtuje się poniżej 8%. Wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym był tylko nieco lepszy od prognoz (114 tys. wobec 112 tys. oczekiwanych), ale rewizja w górę odczytów sierpniowego i lipcowego zapewniła pozytywną wymowę tych danych.
Na początku zeszłego tygodnia opublikowano także finalne wartości indeksów PMI dla poszczególnych krajów. Odczyty tych indeksów dla przemysłu były w większości zgodne z oczekiwaniami, rozczarowały publikacje z Polski (najniższy odczyt od lipca 2009 roku), Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Trochę gorsze od wstępnych odczytów były natomiast wartości indeksów PMI dla usług z Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Zgodnie z oczekiwaniami niezmienione zostały stopy procentowe w Polsce, strefie euro, Japonii i Wielkiej Brytanii. Posiedzenia tych banków centralnych nie zaskoczyły też rynków finansowych zmianami w prowadzeniu polityki monetarnej. Nie zostały uruchomione żadne nowe programy skupu aktywów. Swoją decyzją zaskoczył z kolei Bank Australii, który niespodziewanie obniżył stopy procentowe do poziomu 3,25% który jest najniższym poziomem od 3 lat.
Nieprzerwanie w centrum uwagi inwestorów pozostaje Hiszpania, trwają spekulacje kiedy kraj ten zwróci się w końcu o pomoc finansową.
INDEKS PLN
Po spadkowej korekcie na indeksie syntetycznym złotego w połowie września, ostatni tydzień był już drugim tygodniem wzrostowego odbicia na tym instrumencie. Ruch w górę rozpoczął się po pozytywnym teście dolnego ograniczenia wzrostowego kanału regresji, w którym indeks porusza się od początku czerwca br. Ostatnia fala wzrostowa sprawiła, że kurs omawianego instrumentu ponownie znalazł się blisko poziomu tegorocznych szczytów. W najbliższych dniach kluczowy będzie zatem test tych ekstremów (74 pkt.). Ich sforsowanie przez stronę popytową otworzy notowaniom indeksu drogę do dalszych wzrostów, przynajmniej do okolic 74,5 pkt. (patrz wykres).
Zanotowanie wcześniej, 14 września negatywne dywergencje na wskaźnikach impetu na danych dziennych sugerowały kontynuację deprecjacji rodzimej waluty w perspektywie najbliższych tygodni. Wariant ten nie został jeszcze zanegowany – ustanowienie nowego szczytu może jednocześnie implikować wykształcenie potrójnych już dywergencji na indeksie. Taki scenariusz wiązałby się z głębszą przeceną na rynkach kapitałowych w październiku. Istnieje ku temu kilka przesłanek makroekonomicznych – wybory w USA, „klif fiskalny” w największej światowej gospodarce, obawy o Hiszpanię.
EURPLN
W odwrocie w ostatnich dniach nadal znajdował się kurs pary . Po przetestowaniu 20 września oporu wyznaczanego przez 38,2% zniesienie sekwencji spadkowej czerwiec – sierpień (4,18) notowania tej pary zawróciły na południe. Ostatnie dni nie przyniosły jeszcze przełamania żadnych istotnych wsparć, ale kurs zdołał już dotrzeć do średnioterminowej linii trendu wzrostowego poprowadzonej po minimach z dwóch ostatnich miesięcy. Dopóki wsparcia te zostaną utrzymane (4,05) ostatnią falę spadkową można nadal rozpatrywać jako korektę, po której struktura wzrostowa będzie kontynuowana.. Moim zdaniem wciąż istnieje szansa na wzrostowe odbicie w tym tygodniu, z pierwszym celem w okolicach 4,18 gdzie przebiegają ostatnie lokalne szczyty (patrz wykres).
USDPLN
Trend spadkowy był w minionym tygodniu kontynuowany także na notowaniach . Fala spadkowa zdołała w czwartek przełamać 61,8% zniesienie ruchu wzrostowego z drugiej połowy września (okolice 3,14). Zejście poniżej tego wsparcia jest pierwszym sygnałem, że struktura w dół jest czymś więcej niż tylko krótkoterminową korektą. Potwierdzeniem takiego wariantu byłoby jednak dopiero przełamanie strefy wsparć rozciągającej się od 3,0460 do 3,08 gdzie wypadają ostatnie, wrześniowe minima oraz tegoroczne dołki na tej parze. Oznaczałoby to realizację średnioterminowego scenariusza spadkowego, z kolejnym celem w okolicy psychologicznej granicy 3 zł za dolara amerykańskiego.
CHFPLN
Na notowaniach podobnie jak na crossie euro ze złotówką w zeszłym tygodniu kontynuowana była fala spadkowa. Fala ta zatrzymała się na poziomie sierpniowych dołków i nieco powyżej poziomu wrześniowych minimów (3,3276). Obraz techniczny tej pary sugeruje, że jeśli ostatnia fala spadkowa ma być jedynie falą korekcyjną, to kurs nie powinien zejść poniżej poziomu 3,31 (linia trendu poprowadzona po dołkach z ostatnich miesięcy oraz dolne ograniczenie spadkowego kanału regresji, w którym kurs porusza się od roku). Zanotowane w połowie września pozytywne dywergencje na RSI wyliczonym na danych dziennych przemawiały za kontynuacją wzrostowego odbicia w najbliższych tygodniach, ale dalsze spadki notowań sprawią, że sygnał ten zostanie zanegowany. Mimo wszystko jednak dotarcie do tak ważnych poziomów powinno uaktywnić stronę popytową na tej parze i wygenerować w najbliższych dniach przynajmniej krótkoterminowe wzrostowe odbicie.
GBPPLN
Na notowaniach cały zeszły tydzień także należał do strony podażowej. W piątek kurs sforsował wewnętrzną linię kanału zniżkującego, w której to formacji porusza się od maja br., Narzędzia analizy technicznej przemawiają za dalszym spadkiem kursu w najbliższych dniach przynajmniej do dolnego ograniczenia tej formacji przebiegającego nieco poniżej psychologicznej granicy 5,00. Warto zauważyć, że na początku października wypada modelowe dno 70-tygodniowego cyklu na . Wybicie z kanału dołem oznaczałoby dalsze spadki kursu do okolic tegorocznych minimów (4,82).
Dane makroekonomiczne dotyczące złotego w nadchodzącym tygodniu
W poniedziałek odbędzie się spotkanie ministrów finansów strefy euro. Od dawna wiadomo już, że na tym spotkaniu nie zapadnie decyzja w sprawie wypłaty Grecji kolejnej transzy pomocy finansowej. Raport Troki będzie najprawdopodobniej gotowy dopiero na koniec miesiąca. Ateny deklarują, że pieniędzy w budżecie wystarczy im do końca listopada. Na spotkaniu Eurogrupa oficjalnie zadecyduje o uruchomieniu Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego.
To nie koniec spotkań na ten tydzień. We wtorek odbędzie się ECOFIN, czyli spotkanie ministrów finansów UE, a kanclerz Niemiec Angela Merkel spotka się w Atenach z premierem Grecji Antonis'em Samaras'em, natomiast w środę premier Hiszpanii odbędzie w Paryżu spotkanie z francuskim prezydentem. W środę opublikowana zostanie również Beżowa Księga podsumowująca sytuację gospodarki Stanów Zjednoczonych. W czwartek spotykać się będą ministrowie finansów G7 w Tokio, a w dniach 12-14 października w Tokio odbędzie się szczyt MFW i Banku Światowego.
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.
karolina.bojko@efixdm.pl
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: