ROPA NAFTOWA
Spadek importu ropy naftowej do Chin.
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej rozpoczyna się spokojnie, od konsolidacji notowań tego surowca w okolicach piątkowego zamknięcia. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI poruszają się w okolicach 29 USD za baryłkę. Brak większych ruchów cenowych na tym rynku może utrzymać się także w kolejnych godzinach, co wynika m.in. z obchodzonego w USA Dnia Prezydenta, który wyłącza Amerykanów z globalnego handlu w dniu dzisiejszym.
Tymczasem dane dotyczące chińskiego handlu zagranicznego, które pojawiły się dzisiaj, sprzyjają sprzedającym na rynku ropy. Podano bowiem m.in., że w styczniu br. import ropy naftowej do Chin wyniósł 26,69 mln ton (czyli średnio 6,29 mln baryłek dziennie), a więc spadł o 20% w porównaniu z rekordową wartością z grudnia 2015 r. Dodatkowo, spadek wynosił 4,6% w relacji do stycznia poprzedniego roku.
Dane dotyczące importu ropy naftowej z Chin nie wywołały jednak wyraźnie negatywnej reakcji inwestorów, bowiem były one poniekąd oczekiwane. W ubiegłym roku kraj ten wykorzystał niski poziom cen ropy naftowej, zwiększając import. Spora część kupowanego surowca nie była jednak wykorzystywana w przemyśle, lecz budowała zapasy ropy w tym kraju. Okres intensywnych chińskich zakupów musi się więc kiedyś skończyć.
MIEDŹ
Cena miedzi w górę po powrocie Chin do globalnego handlu.
Początek tygodnia rozpoczyna się wzrostowo na rynku miedzi. Cena tego surowca w USA rano przekroczyła w górę opór na poziomie 2,04 USD za funt i dotarła do okolic 2,07-2,08 USD za funt. Spory udział miał w tym fakt, że dzisiaj, po tygodniu świętowania, do globalnego handlu powrócili Chińczycy.
Co więcej, pojawiły się niezłe dane dotyczące importu miedzi do Państwa Środka. Według oficjalnych danych, w styczniu Chińczycy importowali 437 tysięcy ton miedzi, a więc o 5,3% więcej niż w grudniu ubiegłego roku. Niskie ceny miedzi w ostatnim czasie sprawiły, że import tego metalu do Chin stał się bardziej opłacalny. Nie zmienia to faktu, że obawy dotyczące przyszłości chińskiego popytu na metal nie ustają – i prawdopodobnie wciąż będą one ciążyć notowaniom tego surowca.