ROPA NAFTOWA
Większy od oczekiwań eksport ropy naftowej z irackiego Kurdystanu.
Chociaż pierwsze godziny wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej przyniosły kontynuację wzrostów z wcześniejszych tygodni, to później sytuacja zmieniła się diametralnie. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI zakończyły wczorajszą sesję spadkiem o 2,7% i zejściem poniżej poziomu 53 USD za baryłkę. Dzisiaj rano cena tego surowca porusza się w pobliżu wczorajszego zamknięcia, czyli w okolicach 52,50-52,80 USD za baryłkę.
Notowaniom ropy naftowej nie pomogły wczorajsze dobre dane z USA, bowiem jednocześnie stronie podażowej na rynku ropy sprzyjała siła amerykańskiego dolara. Dodatkowo, optymizm inwestorów po podpisaniu porozumienia OPEC w sprawie cięcia wydobycia obecnie już nieco przygasł i zaczęli oni wyczekiwać twardych danych dotyczących tego, czy sygnatariusze porozumienia wywiązują się ze swoich zobowiązań.
Póki co, już w pierwszych dniach po wejściu w życie porozumienia, na obrazie solidarnych działań krajów OPEC zaczęły pojawiać się rysy. Wczoraj iracki premier Haider al-Ababi powiedział, że autonomiczny region Kurdystanu eksportuje więcej ropy naftowej niż zakładały limity. Irak, drugi po Arabii Saudyjskiej największy producent ropy naftowej w kartelu, zobowiązał się do cięcia wydobycia o 200 tys. baryłek dziennie do poziomu 4,351 mln baryłek dziennie, a limit dla Kurdystanu wynosi 17% całkowitej irackiej produkcji ropy naftowej. Na razie te informacje mają ograniczony wpływ na ceny ropy naftowej, bowiem do ich potwierdzenia potrzebne są oficjalne dane, a nie jedynie wypowiedzi polityków. Niemniej, pokazują one, że kwestia solidarnego cięcia produkcji ropy naftowej niesie ze sobą wiele wyzwań.
ZŁOTO
Duży popyt na fizyczne złoto w Azji.
Bieżący tydzień na rynku złota rozpoczyna się wzrostowo. Wczoraj notowania tego surowca zwyżkowały, a dzisiaj kontynuują tę tendencję, przekraczając obecnie poziom 1160 USD za uncję. W szerszej perspektywie, ruch ten wciąż jednak powinien być traktowany zaledwie jako odreagowanie wzrostowe w średnio- i długoterminowym trendzie spadkowym. Niewykluczone, że w krótkoterminowej perspektywie notowania złota dotrą do okolic 1170-1173 USD za uncję, czyli poziomu oporu wyznaczonego przez zniesienie Fibonacciego. Niemniej, średnioterminowa perspektywa pozostaje spadkowa.
W bieżącym tygodniu amerykański dolar powrócił do zwyżek, jednak ten fakt nie zaszkodził kupującym na rynku złota ze względu na jednoczesny duży popyt na ten kruszec w formie fizycznej. Złote sztabki, monety oraz biżuterię kupują w dużych ilościach głównie konsumenci i inwestorzy z Chin oraz Indii.