ROPA NAFTOWA
Cena ropy WTI wciąż powyżej 50 USD za baryłkę.
Podczas wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej uaktywniła się bardziej strona podażowa, a cena amerykańskiej ropy WTI naruszyła wsparcie na poziomie 50 USD za baryłkę. Do końca dnia cenom tego surowca udało się jednak powrócić ponad tę barierę i dzisiaj rano notowania ropy WTI utrzymują się powyżej poziomu 50 USD za baryłkę.
Stronie popytowej pomogły nieco informacje o rozmowach pomiędzy ministrami ds. ropy naftowej Rosji i Kataru oraz Sekretarzem Generalnym OPEC. Rosyjski minister, Aleksander Nowak, potwierdził, że politycy dyskutowali na temat wspólnych działań producentów ropy naftowej, zmierzających ku stabilizacji cen tego surowca. Pozytywnym akcentem jest tu fakt, że Rosja podtrzymuje chęć współpracy z OPEC, jednak sam kartel stoi obecnie w obliczu większego problemu: wewnętrznego rozłamu w sprawie szczegółów porozumienia dotyczącego nowego limitu produkcji ropy w OPEC. W listopadzie kraje kartelu mają ustalać indywidualne limity produkcji dla poszczególnych państw OPEC, ale już teraz jakimkolwiek cięciom sprzeciwiają się m.in. Iran i Irak. Bez współpracy tych dwóch dużych producentów ropy naftowej rozmowy nad porozumieniem mogą po raz kolejny zakończyć się fiaskiem, ponieważ Arabia Saudyjska nie chce brać na swoje barki ciężaru walki z globalną nadpodażą ropy naftowej.
W rezultacie, inwestorzy na rynku ropy naftowej wciąż tkwią w niepewności dotyczącej ostatecznego kształtu porozumienia OPEC i jego skuteczności. Tym samym, stronie popytowej brakuje bodźców do kontynuowania ruchu wzrostowego cen tego surowca – a prawdopodobieństwo korekty spadkowej rośnie.
ZŁOTO
Konsolidacja cen złota w obliczu spekulacji na temat podwyżki stóp w USA.
Po dynamicznym spadku cen złota na początku października do okolic 1250 USD za uncję, cena tego surowca odreagowała ten ruch, odbijając się delikatnie do okolic 1270 USD za uncję. Jednak ostatnie kilka dni to czas konsolidacji cen złota tuż poniżej tego poziomu.
Notowania żółtego kruszcu znajdują się w ostatnim czasie pod wpływem spekulacji dotyczących polityki monetarnej Fed w najbliższych miesiącach. Istnieje spora szansa, że podwyżka stóp procentowych w USA będzie miała miejsce już w grudniu, zwłaszcza w obliczu pojawiających się ostatnio dobrych danych makro ze Stanów Zjednoczonych, a także jastrzębich wypowiedzi przedstawicieli Fed. Ten czynnik sprzyja stronie podażowej na rynku złota. Jednak z drugiej strony, popyt na ten kruszec wciąż pozostaje spory, a jest on wspierany m.in. przez niepewność dotyczącą wyniku zbliżających się wyborów prezydenckich w USA.
W rezultacie, obecna konsolidacja może utrzymać się na rynku złota w najbliższych dniach, o ile nie pojawią się dodatkowe informacje, mogące wyrwać z niej notowania tego kruszcu.
