Komentarz popołudniowy z rynku PLN

Zaskakująco dobre dane z USA opublikowane wczoraj skutkują kontynuacją aprecjacji dolara amerykańskiego względem pozostałych walut. W związku z tym nadal na wartości traci złotówka. W przeciwieństwie do rodzimej giełdy, pary złotówkowe nie zareagowały na przedstawione dziś przez rząd propozycje w sprawie OFE.

USD/PLN
Kurs USD/PLN notuje dziś nowe tegoroczne maksima, naruszając szczyty z zeszłego tygodnia i tym samym forsując 50% zniesienie sekwencji spadkowej z genezą w czerwcu ubiegłego roku (3,3192). Wbrew moim przewidywaniom notowania nie zdołały wczoraj pogłębić lokalnej, spadkowej korekty, która zniosła jedynie 38,2% czerwcowych wzrostów (patrz wykres). Od wczoraj rano na tym rynku buduje się kolejny impuls w górę. Struktura tego ruchu nie wygląda jeszcze na wypełnioną, co oznacza że zasięg na poziomie 3,3858 jest jak najbardziej możliwy do osiągnięcia w tym tygodniu (patrz wykres).

EUR/PLN
Po lokalnej korekcie wzrost kontynuują także notowania EUR/PLN, choć nie zdołały one jeszcze pokonać szczytów z 21 czerwca (4,3670). Jeżeli tak się stanie droga do poziomu 61,8% zniesienia całej sekwencji spadkowej trwającej od grudnia 2011 do sierpnia 2012 zostanie otwarta (4,3778). Moim zdaniem jest to jednak maksymalny zasięg osłabienia złotego względem europejskiej waluty, poziom ten nie powinien w najbliższych tygodniach zostać pokonany.

GBP/PLN
Notowania GBP/PLN podejmują kolejną próbę wybicia górą ze średnioterminowego kanału wzrostowego. Obecnie opór ten został już naruszony przez stronę popytową. Jeżeli uda jej się utrzymać przewagę na tym rynku, to pozwoli to na kontynuację wzrostów przynajmniej do strefy 5,2143 – 5,2563 (geneza na wykresie).

Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.