Notowania polskiego złotego rozpoczęły bieżący tydzień spokojnie: wczoraj na tym rynku panowała konsolidacja. Kluczowe odczyty makroekonomiczne, zwłaszcza popołudniowe dane dotyczące inflacji CPI w Polsce, nie zaskoczyły inwestorów, dlatego reakcja na nie była przytłumiona. W rezultacie, notowania indeksu BOSSAPLN spokojnie oscylowały w okolicach 93,15-93,45 pkt.
Dzisiaj rano sentyment na rynku polskiego złotego jest dobry, o czym świadczy zwyżka notowań indeksu BOSSAPLN i dotarcie do poziomu 93,50 pkt. Wzrost wartości polskiego złotego nie wynika jednak z żadnych zdarzeń wewnętrznych, lecz raczej z lepszych nastrojów wokół krajów Europy Środkowo-Wschodniej po znacznie lepszym od oczekiwań odczycie PKB w Rumunii czy też ogólnie większej skłonności europejskich inwestorów do ryzyka w obliczu również lepszych od oczekiwań danych dotyczących niemieckiego PKB. Na tym wszystkim pośrednio może zyskiwać właśnie polski złoty. O ile jednak mocniej zyskuje on w relacji do amerykańskiego dolara, przez co kurs USD/PLN zszedł do poziomu wsparcia w rejonie 3,6130-3,6170, to w stosunku do euro reakcja inwestorów jest symboliczna, a notowania EUR/PLN oscylują w okolicach 4,2320-4,2330.
W Polsce również w kolejnych godzinach będą publikowane istotne dane makroekonomiczne. Na godzinę 10:00 zaplanowana jest publikacja wstępnego odczytu PKB dla naszego kraju za III kwartał, przy czym oczekiwania rynkowe są śmiałe i zakładają dynamikę na poziomie 4,5% w ujęciu rdr. Z kolei o godzinie 14:00 opublikowane zostaną wskaźniki inflacji bazowej, które jednak powinny mieć mniejszy wpływ na wartość złotego niż wcześniejsze informacje dotyczące PKB. Dzisiaj kalendarz danych makroekonomicznych jest pełny także dla wielu innych krajów europejskich, co sprawia, że złoty może być podatny także na informacje z zagranicy.