Jemen miesza na wykresach…

Opublikowano 26.03.2015, 13:32

W centrum uwagi:
• Ropa w górę niezależnie od rosnących zapasów
• Złoto powyżej 1200 USD za uncję

Teoretycznie w Jemenie niespokojnie było od jakiegoś czasu. Niemniej szeroko zakrojona interwencja militarna Arabii Saudyjskiej i jej sojuszników (oficjalnie na prośbę prezydenta, który przegrywa z rebeliantami) może nie zapowiadać „flash war” a raczej dłuższy konflikt w którym pośrednio zaangażowany będzie Iran, czyli odwieczny wróg Arabii Saudyjskiej. Obecny konflikt pokazuje też coś innego – USA nie angażują się już militarnie, a rośnie polityczne znaczenie Rijadu. W dłuższym horyzoncie będą rysować się dwa silne ośrodki – wspomniane Rijad i Teheran dzielące między sobą strefę wpływów. Pytanie, jak to wszystko wpłynie na oczekiwany przez irańskich ajatollahów deal atomowy, który ma udowodnić, że Teheran nie dąży do wyprodukowania broni masowego rażenia i doprowadzić do zniesienia sankcji (Irańczycy już od dłuższego czasu składują ropę m.in. na tankowcach, aby ją upłynnić po zniesieniu sankcji).

W efekcie reakcja na rynku ropy jest nerwowa – mamy wyraźny ruch w górę. To też tłumaczy dlaczego od jakiegoś czasu rynek ignorował fakt dynamicznie rosnących zapasów surowca (wczoraj pisaliśmy, że magazyny są już przepełnione, a Chińczycy m.in. z tego powodu mogą nie być zainteresowani importem tego surowca w najbliższych miesiącach. Chociaż i to może się zmienić, jeżeli Pekin uzna, że Jemen może stać się zarzewiem dłuższych geopolitycznych problemów w regionie bliskowschodnim, które dałyby impuls wzrostowy ropie.

Opublikowane wczoraj dane o zapasach surowca przez EIA (Amerykańską Agencję Energii) wskazały na ich znacznie większy wzrost, niż oczekiwano – odpowiednio 8,2 mln brk wobec szacowanych 5,1 mln brk. To łącznie 466,7 mln brk, najwięcej od ponad 80 lat. Według EIA magazyny w Cushing są jednak zapełnione w 77 proc., co odpowiada 56,3 mln brk (wzrost o 1,9 mln brk w zeszłym tygodniu). Ogromne zapasy surowca w USA będą w długim okresie działać jako czynnik stabilizujący ceny surowca, gdyby te mogły zacząć rosnąć za sprawą wydarzeń w Jemenie. Pretekstem do militarnej interwencji jest też fakt, że kraj ten leży w kluczowym geograficznie miejscu (cieśnina przy Morzu Czerwonym), gdzie przebiega szlag tranzytowy surowca do Europy.

Na wykresie FOIL(obrazuje notowania kontraktów CFD na ropę WTI) widać, że doszło do wyraźnego złamania linii spadkowej trendu pociągniętego od szczytu z 17 lutego na 48,70 USD/brk. To będzie teraz kluczowe wsparcie przy potencjalnym ruchu powrotnym. Gdyż w krótkim okresie ropa nieco przereagowała – dotarliśmy w okolice oporów na 51,23 USD i 52,53 USD. W średnim terminie coraz bardziej widoczna staje się natomiast formacja podwójnego dna przy 43,50-44 USD, co zwiększa szanse na testowanie przynajmniej okolic 54,20-54,80 USD (gdyby formacja W miała przerodzić się w klasyczny prostokąt).

FOIL

Zamieszanie w Jemenie stało się też pretekstem do zwiększenia popytu wokół aktywów uznawanych za bezpieczne – dzisiaj w górę idą frank, jen, a także złoto. W efekcie doszło do złamania bariery 1200 USD za uncję kruszcu. Na to nałożyła się też obserwowana wczoraj po południu słabość dolara po gorszych danych nt. zamówień na dobra trwałego użytku w USA. Niemniej kwestia odbicia przecenionego od ubiegłej środy dolara, jest kwestią najbliższych dni, co zaznaczałem w raporcie nt. walut.

Stąd też szanse na wzrost cen złota w okolcie 1238-55 UD w krótkim czasie (szczyty z jesieni 2014 r.) raczej nie są zbyt duże, o ile nie dojdzie do szybkiej eskalacji sytuacji w Jemenie sugerującej dłuższy problem w regionie (chociaż to może mieć miejsce w dłuższym okresie). Jeżeli ceny powrócą poniżej 1200 USD za uncję, to będziemy testować silną strefę wsparcia 1170-1183 USD (poziomy wyznaczane przez kluczowe poziomy z ostatniego półrocza). Szanse na jej złamanie w kontekście geopolityki, oraz słabszej pozycji dolara na rynkach światowych spadają.

2

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.