Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, tuż po zamknięciu amerykańskiej giełdy.
Nie daj się oszukać spokojnemu początkowi tygodnia na rynku, ponieważ zapowiada się naprawdę dużo wrażeń dla traderów. Największe skupienie pozostaje przy tegorocznym zeznaniu przewodniczącej Fed’u Janet Yellen na temat gospodarki i polityki monetarnej w środę ale raporty o PKB, inflacji, sprzedaży detalicznej i zatrudnieniu mają zostać opublikowane z wielu ważnych gospodarek. Jak dotąd dolar amerykański wybił się mocno w górę, rozszerzając swoje zyski z przeszłego tygodnia przed przemówieniem przewodniczącej Fed’u. W rzeczy samej, odpowiedni wzrost na rynku amerykańskich akcji i wzrosty w rentowności obligacji skarbowych mówią nam, że inwestorzy jako grupa oczekują od niej optymizmu. Nie było żadnych dramatycznych zmian w amerykańskiej gospodarce od grudnia – kiedy to ostatni raz usłyszeliśmy Janet Yellen. Podczas gdy wzrost zarobków zwolnił a stopa bezrobocia podniosła się, akcje są na swoich cenowych szczytach przy zrównoważonej aktywności w sektorze przetwórczym i usługowym. Bazując na komentarzach innych amerykańskich decydentów Fed jest pewny perspektywy gospodarczej i inflacji. Już tego ranka członkowie Fed’u powiedzieli, że oczekiwania inflacji są na najwyższym poziomie od lata 2015 roku. Po prawdzie wspomnieli także o oczekiwaniach względem wydatków gospodarstw domowych, które są na najniższym poziomie od stycznia, przez co wydaje się, że było wystarczająco dużo poprawy jak i niepewności dla Janet Yellen by utrzymać jej ocenę gospodarki niezmienną. Jest nadzieja na fiskalną stymulację lecz warunki są niejasne więc najprawdopodobniej podkreśli ona swoje oddanie do stopniowego podwyższenia stóp procentowych. Teraz najważniejsze pytanie to czy to wystarczy – wiemy, że inwestorzy mają nadzieje na wskazanie czy marcowa podwyżka jest dalej w grze (uważamy że jest) więc jeśli nie dostarczy jakichkolwiek przejrzystych planów na zacieśnianie, rynek może być rozczarowany. Niezdolność USD/JPY przełamania poziomu 114 jest oznaką zaciętej walki pomiędzy bykami i niedźwiedziami, co może się zmienić podczas zeznania Yellen.
Najważniejszym dzisiejszym wydarzeniem była wizyta premiera Kanady Justin’a Tradeau w Białym domu. Konferencja prasowa była pełna poważania i łagodna z niczym szczególnie pozytywnym lub negatywnym dla kanadyjskiego dolara. Trump powiedział wprost w odniesieniu do NAFTA, że będzie polepszać handel z Kanadą – jest dużo mniej ciężkich sytuacji niż na południowej granicy, co jest niezwykle niesprawiedliwą sytuacją. W rezultacie, USD/CAD pozostaje pod presją, jako że dolar kanadyjski utrzymuje się przy swoich poprzednich zyskach. Przez ostatnie cztery dni dolar kanadyjski wzmacniał się względem dolara nawet przy spadających cenach ropy. W porównaniu, dolar australijski i nowozelandzki obniżyły lekko kurs mimo silniejszych wydatków z kart kredytowych w Nowej Zelandii. Australijska pewność biznesowa i dane o chińskiej inflacji mają być ogłoszone tego wieczora. Obie waluty wydają się być przygotowane na dalsze spadki względem dolara amerykańskiego.
Euro spadło do swojego najniższego poziomu względem dolara amerykańskiego od więcej niż 3 tygodni. Jedynymi danymi jakie wyszły ze Strefy Euro były niemieckie ceny hurtowe rosnące o 0.8% lekko poniżej poprzednich 1.2% z zeszłego miesiąca. Dzisiaj Strefa Euro ogłosiła swój zimowy raport prognozy gospodarczej, który nakreślił mieszany obraz dla tego regionu. Raport określił, że na większości frontów członkowie unii udowodnili, iż pozostają odporni w obliczu wielu ostatnich globalnych zmian. Po raz pierwszy od dekady przewiduje się, że wszystkie kraje członkowskie odnotują wzrost gospodarczy w przeciągu lat 2016-2017. Komisja Europejska oczekuje wzrostu gospodarczego w strefie euro na poziomie 1.6 % w 2017 i 1.8% w 2018, są to zrewidowane dane z sierpniowej prognozy. Jednakże optymistyczny ton idzie w parze z ostrożnością do wielu politycznych niepewności w grajach G20. Dzisiaj Mascovici ogłosił, że zamierza pomóc Atenom w przeglądzie reformy pomocy dla kraju. Wiele ważnych danych gospodarczych ze Strefy Euro jest zaplanowanych do wydania z niemieckim PKB oraz ze Strefy Euro za czwarty kwartał, ankietą sentymentu pewności konsumenckiej ZEW i produkcją przemysłową ze Stefy Euro. Chociaż pięćdziesięciodniowa SMA obecnie ogranicza straty na parze EUR/USD, oczekujemy ruchu do poziomu 1.05.
Szterling był jedną z niewielu walut, które zakończyły dzień wyżej względem dolara amerykańskiego. Nie było dziś żadnych danych o brytyjskiej gospodarce lecz kilka komentarzy na temat Brexit’u miało miejsce. Członek Komisji Europejskiej Moscovici powiedział, że jest opóźnienie w efektach Brexitu w brytyjskiej gospodarce, podczas gdy przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przyznał, że Brexit całkiem prawdopodobnie może doprowadzić do podziałów w Unii Europejskiej. Junker wspomniał również, że jakiekolwiek negocjacje na temat Brexit’u muszą być dokonywane jednogłośnie przez Unię Europejską. Jest to niespokojny tydzień dla funta z danymi o brytyjskiej inflacji, zatrudnieniu i sprzedaży detalicznej zaplanowanymi do wydania. Ceny konsumentów i producentów mają być opublikowane jutro i po ostrym wzroście w grudniu oczekujemy cofnięcia się w styczniu. Niższe CPI może stłumić rajd na funta. EUR/GBP było dzisiaj szczególnie słabe lecz widzimy wsparcie na dwustudniowej SMA blisko poziomu 0.8450.