🏃 Nie czekaj na Black Friday! Zgarnij InvestingPro z gigantyczną zniżką -55% już teraz!AKTYWUJ RABAT

Iran nie zatrząsł rynkami

Opublikowano 15.04.2024, 11:36

Dużo się wydarzyło w ostatnich dniach na Bliskim Wschodzie. Wydawać by się mogło, że atak militarny Iranu na Izrael to coś, co spowoduje, że rynki oszaleją. Delikatnie mówiąc, tak się nie stało. W weekend rynki były zamknięte, a emocje do dzisiejszego poranka udało się uspokoić.

Lęk przed atakiem Iranu

W weekend media żyły najpierw potencjalnym, a potem dokonanym atakiem Iranu na Izrael. Pierwsze reakcje, gdy wystrzelono setki dronów i pocisków, były mocno paniczne. Na szczęście dla rynków, które są zamknięte w weekend. W rezultacie inwestorzy nie mogli na bieżąco w panice sprzedawać. Obrona Izraela straciła niemal wszystkie pociski. Ostatecznie straty jak na atak tej skali były relatywnie bardzo małe. Do tego Iran zapowiedział, że to była jego odpowiedź na działania Izraela. Jeżeli strona Izraelska nie będzie eskalować, można oczekiwać wygaszenia emocji. To z kolei powodowało, że dzisiaj na otwarciu rynków nie widać szczególnego niepokoju. Co więcej, raczej mamy powrót po strachu, który zagościł przed piątkowym zamknięciem.

Inflacja w Niemczech

W piątek poznaliśmy inflację z Niemiec. Ceny zgodnie z oczekiwaniami rosną o 2,2%. Nie jest to nadal wynik do 2%, którego oczekuje EBC. Niemniej w przypadku głównej gospodarki strefy euro jest już bardzo blisko, co powinno pomóc średniej dla całego regionu. Pewnym utrudnieniem będzie wzrost cen ropy naftowej za miesiąc, bo wejdziemy w sytuację, gdzie rok temu mieliśmy dołki niemal 20 dolarów na baryłce niższe niż obecne poziomy. Z drugiej strony eskalacja na Bliskim Wschodzie wbrew obawom wielu analityków nie powoduje skokowego dalszego wzrostu cen ropy naftowej. Dzisiaj od otwarcia notowań ropa naftowa staniała o około 1%, wpisując się w ogólne uspokojenie nastrojów po weekendzie.

Korekty na rynku

W piątek pod koniec dnia rozpoczęło się realizowanie zysków na kilku instrumentach, które w ostatnich tygodniach dawały dobrze zarobić. Było to widać między innymi na metalach szlachetnych, które obsunęły się pod koniec dnia po tym, jak wybiły kolejne wieloletnie lub historyczne maksima. O ile w przypadku tych instrumentów weekend przyniósł zawieszenie notowań, o tyle w przypadku cyfrowych pieniędzy handel trwał cały czas. W weekend użytkownicy zdecydowanie preferowali sprzedawanie najpopularniejszej z kryptowalut. W piątek cena bitcoina spadła z 70 000 USD na 67 000 USD, pomimo tego, że przez kilka godzin sięgała 71 000 USD. W weekend jednak przez chwilę otarła się o zaledwie 61 000 USD.


Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - wyniki sprzedaży detalicznej,
14:30 - USA - indeks NY Empire State.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.