Czwartkowa sesja pod znakiem wzrostów na Wall Street
W czwartek główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych zakończyły sesję głównie wzrostami, wzmocnionymi przez sektor technologiczny. Nie można jednak powiedzieć, aby wszystkie z indeksów zachowywały się tak samo, niemniej indeks Nadsaq 100, który jeszcze poprzedniego dnia dołował – teraz prowadził we wzrostach.
Można powiedzieć, że rynki amerykańskie walczyły o kierunek do samego końca sesji, ponieważ inwestorzy rozważali najnowsze komentarze Rezerwy Federalnej wraz z danymi ekonomicznymi. Prezes Fed Jerome Powell potwierdził, że bank prawdopodobnie podniesie stopy procentowe jeszcze dwa razy przed końcem 2023 roku.
– Zdecydowana większość [Federalnego Komitetu Otwartego Rynku] (FOMC) uważa, że właściwe będzie [podniesienie stóp] ponownie, zakładając, że gospodarka będzie działać zgodnie z oczekiwaniami. Zaszliśmy bardzo daleko, a powodem, dla którego utrzymaliśmy stopę procentową na ostatnim posiedzeniu, było danie sobie więcej czasu, wydłużenie czasu na podjęcie tych decyzji – prócz tego wskazał przewodniczący Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych Jerome Powell.
Tymczasem z frontu danych Departament Pracy USA podał, że liczba nowych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych w tygodniu kończącym się 17 czerwca pozostała niezmieniona w porównaniu ze zrewidowanym wskaźnikiem z poprzedniego tygodnia i wyniosła 264 000. Liczba ta była wyższa niż oczekiwali analitycy. 4-tygodniowa średnia ruchoma wzrosła o 8,500 w porównaniu ze zrewidowaną średnią z poprzedniego tygodnia i wyniosła 255,750, czyli najwięcej od listopada 2021 roku.
Finalnie indeks Dow Jones na zamknięciu pozostał bez zmian. Jednocześnie wspomniany wcześniej już technoliogiczny indeks Nasdaq 100 wzrósł o 1,18%, a S&P 500 o 0,37%. Palo Alto Networks osiągnął najlepsze wyniki w obu indeksach, ciągnąc je w górę o 4,28%.