Indeks dolarowy ponownie w strefie oporu

Z powodu braku istotniejszych danych makroekonomicznych w dniu dzisiejszym rynki w dalszym ciągu będą żyły informacjami napływającymi z Turcji. Nieudana próba zamachu stanu przeprowadzona z nocy z piątku na sobotę wprowadziła większą zmienność na rynkach finansowych. Prezydent Turcji Erdogan odzyskał kontrolę nad krajem i obecnie trwa przywracanie porządku po puczu. Po silniej przecenie liry tureckiej sytuacja na tym rynku zaczyna się trochę stabilizować, choć obecna sytuacja polityczna może sprzyjać dalszej słabości TRY. Nie widać jednak ucieczki w kierunku bezpiecznych aktywów.

W tym tygodniu uwaga rynku będzie koncentrowała się na danych napływających z Wielkiej Brytanii. Zaskoczeniem dla rynku była ostatnia decyzja Banku Anglii o pozostawieniu parametrów polityki monetarnej na niezmienionym poziomie. BoE będzie monitorował bieżące publikacje, by tak jak zapowiedział w sierpniu podjąć odpowiednie kroki w celu wsparcia gospodarki i powrotu inflacji do celu. Począwszy od jutra poznamy wskaźniki inflacji i dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii, a także sprzedaż detaliczną w czwartek. Dzisiaj z kolei warto zwrócić uwagę na przemówienie Martina Weale’a z MPC odnośnie wpływu Brexitu na politykę pieniężną w Wielkiej Brytanii, które powinno uchylić rąbka tajemnicy odnośnie tego jakiś narzędzi stymulacyjnych może użyć BoE na kolejnym posiedzeniu. Silną barierą dla strony popytowej na GBPUSD w dalszym ciągu pozostaje luka spadkowa z końca czerwca tego roku.

Indeks dolarowy powrócił w okolice ostatnich maksimów lokalnych, które wyznaczają najbliższy opór w rejonie 96,85 pkt. Opublikowane w piątek dane z gospodarki amerykańskiej były mieszane, jednak ostatecznie wsparły notowania dolara. Przede wszystkim pozytywnie zaskoczył wzrost sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w czerwcu w obydwu przypadkach o 0,6% w ujęciu miesięcznym wobec oczekiwanego wzrostu odpowiednio o 0,1% m/m i 0,2% m/m. Z drugiej strony mieliśmy słaby wstępny odczyt lipcowego indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan, który spadł do 89,5 pkt. z 93,5 pkt. W tym tygodniu oprócz danych z rynku nieruchomości i bezrobocia tygodniowego zostanie opublikowany także wstępny odczyt indeksu PMI dla sektora usług. W najbliższym czasie Fed będzie koncentrował się na publikowanych danych z USA, by ocenić ewentualny wpływ Brexitu na gospodarkę amerykańską. Z zeszłotygodniowych wypowiedzi członków FOMC wynika, że w dalszym ciągu podwyżka stóp procentowych w USA pod koniec tego roku pozostaje jak najbardziej aktualną opcją.

Agencja Fitch potwierdziła rating Polski na poziomie A- z perspektywa stabilną, jednak wskazała na czynniku, które mogą spowodować obniżkę ratingu lub jego perspektywy. Z punktu widzenia agencji ratingowej niepokojące byłoby przekroczenie deficytu na poziomie 3% PKB, restrukturyzacja kredytów walutowych a także zbytnie poluzowania polityki fiskalnej. Dzisiaj o godzinie 14:00 zostaną opublikowane dane z polskiego rynku pracy. W kolejnych dniach poznamy sprzedaż detaliczną i produkcję przemysłową. Dobre odczyty powinny wzmocnić oczekiwania na brak obniżek stóp procentowych w tym roku.

EURUSD

1

Po raz kolejny parze EURUSD nie udało się wyjść powyżej silnego oporu w rejonie 1,1170/80, gdzie przebiega 200-okresowa średnia EMA w skali dziennej oraz 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z okolic 1,1615. Lepsze dane z USA w piątek umocniły dolara względem euro. W dalszym ciągu na tej parze utrzymuje się zakres wahań 1,0970-1,1180 w oczekiwaniu na nowe impulsy, które mogą stać się bodźcem do silniejszego ruchu kierunkowego na tej parze. Najbliższe wsparcie wyznaczają okolice 1,0970-1,1000 a opór poziom 1,1070/75.

EURPLN

2

Po słabszej końcówce tygodnia dzisiaj złoty radzi sobie całkiem dobrze. Notowaniom EURPLN udało się przełamać wsparcie w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 4,3831, co z technicznego punktu widzenia otworzyło drogę do pogłębienia spadków. Najbliższe geometryczne wsparcie w postaci 61,8% zniesienia Fibo całości wspomnianego impulsu wzrostowego znajduje się na poziomie 4,3969, jednak realną opcja pozostaje umocnienie PLN w okolice minimów lokalnych z VII.2016 roku w rejonie 4,3830/44. 100-okresowa średnia EMA w skali H1 wyznacza opór na poziomie 4,4095.