Hipoteki: brać RnS czy czekać na dalszy spadek cen mieszkań?

Opublikowano 06.08.2012, 15:59
MAR
-

Tylko do końca grudnia tego roku będzie można składać wnioski o kredyty hipoteczne z rządowymi dopłatami w ramach programu Rodzina na Swoim. Jednocześnie cały czas spadają ceny mieszkań. Wielu klientów zadaje sobie pytanie, czy lepiej dziś zaciągnąć kredyt z dopłatami, czy może zaczekać na dalszy spadek cen, ale stracić szansę na rządowe dopłaty.


Liczony na podstawie transakcji realizowanych przez klientów Open Finance i Home Broker indeks cen transakcyjnych spadł w ciągu ostatniego roku o ponad 10 proc. W ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia cena metra kwadratowego mieszkania najbardziej obniżyła się w Łodzi (o 13,4 proc.) oraz Katowicach (o 12,9 proc.). W Toruniu i Gdańsku spadki sięgały blisko 10 proc., a w Warszawie (największy rynek mieszkaniowy w kraju) 8,1 proc.

Sprawdziliśmy, o ile musiałyby spaść ceny mieszkań aby, biorąc pod uwagę sumę rat kredytowych, warto było na te niższe ceny zaczekać zamiast kupić teraz mieszkanie droższe, ale z rządowymi dopłatami w ramach RnS. Wysokość dopłat (trwają osiem lat) jest wyliczana jako połowa odsetek liczonych wg tzw. stopy referencyjnej, którą co kwartał ogłasza Bank Gospodarstwa Krajowego. Do obliczeń wzięliśmy kredyt na 30 lat na kwotę 300 tys. zł, połowa odsetek wyliczona wg aktualnej stopy referencyjnej (7,04 proc.) wynosi dla tego przykładu 80,5 tys. zł. Zakładając marżę kredytową w wysokości 1,5 p.p. i uwzględniając rządowe dopłaty, daje to sumę rat w kwocie 610,7 tys. zł.

Policzyliśmy też, o ile musiałaby spaść cena mieszkania, aby suma rat wyniosła tyle samo, ale już bez wspomagania rządowymi dopłatami. Wychodzi na to, że aby kwoty zrównały się, cena mieszkania powinna obniżyć się do poziomu 265 tys. zł, czyli o 11,7 proc. Nie jest to niemożliwe, ale raczej mało prawdopodobne. Nawet jeśli obniżka byłaby kontynuowana, to w tym tempie na taki spadek cen trzeba by poczekać rok, może półtora.

Warto jednak zwrócić uwagę na to, że porównania dokonaliśmy nie zmieniając parametrów kredytu. A od kilku kwartałów dostęp do finansowania jest coraz trudniejszy, banki podnoszą marże i spada zdolność kredytowa klientów. Może więc zdarzyć się tak, że za rok czy półtora o kredyt z marżą 1,5 czy 1,7 p.p. będzie niezwykle trudno. Decyzja o czekaniu na tańsze mieszkanie nosi więc znamiona spekulacji. Równie dobrze można na niej zyskać, jak i stracić.
Aktualnie w Warszawie maksymalny pułap cen nieruchomości kwalifikujących się do programu RnS wynosi 5904 zł na rynku pierwotnym i 4723,20 zł na rynku wtórnym. Wartości te będą obowiązywały do końca września kiedy to BGK opublikuje nowe, na czwarty kwartał 2012 roku. W ostatnich kwartałach obserwujemy tendencję spadkową jest więc ryzyko, że od początku października limity będą niższe od aktualnych.

Na zaciągnięcie kredytu Rodzina na Swoim jest jeszcze kilka miesięcy, bo ostatni dzień składania wniosków o kredyty w RnS przypada 31 grudnia 2012 roku. Z danych BGK wynika, że w lipcu rozliczono 3715 kredytów RnS na kwotę 658,5 mln zł. Statystyki są podobne od kilku miesięcy, ale w porównaniu do ubiegłego roku notujemy wciąż spadki.


Marcin Krasoń, Open Finance

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.