Kolejny dzień i kolejna luka wzrostowa na notowaniach spółki Vivid Games (GPW: VVD). Wszystko za sprawą premiery gry Vivid Games, która trafiła na urządzenia mobilne z systemami Android i iOS, w przeciągu zaledwie kilku dni przekraczając granicę miliona pobrań. Wczoraj Vivid zyskiwał 25%, we wtorek dokłada do wzrostów kolejne kilkanaście procent.
W trakcie porannego otwarcia akcje testują poziom 5,00 za akcję i w szczytowym momencie zyskiwały ponad 15%. Okrągły pułap może być silniejszym oporem dla byków, wzmacnianym przez 38,2% zniesienia trendu wzrostowego. Uzupełnieniem całej strefy są maksima z pierwszej połowy 2017 roku wypadające na poziomie 5,14, które dzisiaj cena również testowała.
“Jest jeszcze zbyt wcześnie oceniać potencjał komercyjny w pełni, jednak już teraz jesteśmy zadowoleni z ilości pobrań i dynamiki wzrostu – tytuł znajduje uznanie wśród graczy w Azji, Europie, Ameryce Północnej oraz na Bliskim Wschodzie. W chwili obecnej, zgodnie z założeniami, zdecydowaną większość przychodów generujemy z wyświetlania formatów reklamowych” – powiedział prezes Remigiusz Kościelny.
„Poza bardzo pozytywnymi opiniami graczy i dużą liczbą pobrań najbardziej cieszą nas wysokie metryki retencyjne. Analizujemy napływające dane i pracujemy nad kolejnymi aktualizacjami – pierwsza z nich trafi do graczy już za 3 tygodnie” – ogłasza Wojciech Mazur, Product Owner Gravity Rider po stronie Vivid Games.