Wtorkowa sesja rozpoczęła się od publikacji istotnych danych z chińskiej gospodarki. Generalnie odczyty były dobre. Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 10,8% w skali roku wobec oczekiwanego wzrostu o 10,1%. Produkcja przemysłowa zwiększyła się o 6,2% w ujęciu roczny przewyższając konsensus rynnowy na poziomie 6,1%. Inwestycje w aglomeracjach miejskich były zgodne z prognozami, jednak zdaniem niektórych ekonomistów są niewystarczające by podtrzymać obecną dynamikę PKB. Pozytywne publikacje z Chin jak na razie oddalają jednak obawy o kondycję gospodarki Państwa Środka, która obok USA pozostaje główną siła napędową światowego wzrostu gospodarczego.
Waluta brytyjska lekko zyskuje na wartości od początku tego tygodnia. Dzisiaj GBP pozostaje w centrum zainteresowania inwestorów ze względu na ważne publikacje z Wielkiej Brytanii dotyczące inflacji tuż przed czwartkowym posiedzeniem Banku Anglii odnośnie parametrów polityki pieniężnej. Inflacja CPI w listopadzie przyśpieszyła do 1,2% z 0,9% w skali roku wobec oczekiwanych 1,1%. Inflacja bazowa CPI była także wyższa niż oczekiwano i wynosiła 1,4% r/r wobec 1,2% r/r w poprzednim okresie. Inflacja PPI natomiast była niższa od prognoz i wyniosła odpowiednio 0,0% /m i 2,3% r/r. W końcu widoczne jest przyśpieszenie inflacji CPI – kluczową kwestią pozostaje to czy taki stan rzeczy jest się w stanie utrzymać nie tylko ze względu na wzrosty cen energii. BoE dopuszcza nawet chwilowe przestrzelenie celu inflacyjnego – najważniejsza wydaje się być obecnie kondycja brytyjskiej gospodarki w niepewnej sytuacji dotyczącej warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. GBPUSD powrócił dzisiaj w okolice 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej.
Euro pozostawało wczoraj nieco mocniejsze względem dolara. Eurodolar zdołał powrócić wczoraj w okolice 1,0650. Dzisiaj jak na razie nie obserwujemy kontynuacji tego ruchu i kurs z powrotem kieruje się w okolice 1,0600. Najprawdopodobniej EURUSD utrzyma się w zakresie 1,0500-1,0680 w oczekiwaniu na jutrzejsze posiedzenie FOMC. Dzisiejszy odczyt indeksu mierzącego nastroje w niemieckim biznesie może mieć mniejsze znaczenie. Wskaźnik instytutu ZEW ustabilizował się w grudniu na poziomie 13,8 pkt. wobec prognoz na poziomie 14 pkt.
GBPUSD
GBPUSD powrócił dzisiaj w okolice 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Technicznie od połowy października obserwujemy coraz wyższe szczyty i dołki na tej parze, co świadczy o większej aktywności strony popytowej i stanowi impuls do ponownego ataku na opór w postaci wspomnianej średniej. W sytuacji realizacji takiego scenariusza para powinna kontynuować wzrosty w rejon silnej strefy oporu 1,2797-1,2865, która niegdyś stanowiło strefę wsparcia przed wyłamaniem się kursu z zakresu wahań. Tuz powyżej w okolicy 1,2900 przebiega 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z poziomu 1,3444. W przypadku nieudanej próby wyjścia powyżej 100-okresowej średniej EMA para powinna kierować się w rejon ostatnich minimów lokalnych w okolicy 1,2550.
Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła powrót wzrostów na USDPLN w okolice 78,6% zniesienia Fibo całości korekty spadkowej z poziomu 4,2634. Z początkiem tego tygodnia notowania tej pary powróciły jednak poniżej dolnego ograniczeniach chmury ichimoku w skali H4 i tenkan sen, która wyznacza opór na poziomie 4,1972. Jeśli parze udałoby się utrzymać poniżej wspomnianego oporu, to techniczny układ rynku powinien sprzyjać powrotowi USDPLN w okolice 4,1615/50, gdzie przebiega 100-okresowa średnia EMA w skali H4 oraz linia kijun.