W tym wpisie skupię się na analizie interwału H1 pary walutowej GBPUSD. Nastąpił powrót do wzrostów na tym rynku. Istotnym oporem okazał się współczynnik 61.8% swingu spadkowego, po którym nastąpiła widoczna obecnie reakcja spadkowa.
Jeżeli będzie miał miejsce powrót do wzrostów, ponownie „kabel” może reagować podażowo na „małe phi”. Jeśli jednak ten poziom fibo zostanie wybity górą, na byków będzie czekał kolejny obszar oporu, w pobliżu okrągłego poziomu cenowego 1.3100. Jest tam istotna strefa technicznej reakcji. Dodatkowo wypada tam zakończenie potencjalnej formacji harmonicznej. Pierwszy scenariusz zakłada respekt układu Gartleya, którego koniec (zniesienie 78.6%) znajduje się na wysokości kursu 1.3084. Po odmierzeniu siatką Fibonacciego obecnego ruchu spadkowego wynikającego z reakcji na 61.8%, można uzyskać współczynnik 161.8%, który grupuje się ze zniesieniem 78.6%. Na poniższym wykresie nie naniosłem tego mierzenia ze względu na czytelność obrazu, ale na wykresach „roboczych” warto mieć oznaczony ten poziom, aby o nim nie zapomnieć.
Wariant alternatywny zakłada reakcję na współczynnik 88.6%, przy okrągłym poziomie 1.3100. Te zniesienie stanowi koniec formacji FT Pattern. Warto pamiętać, że układy zakończone na poziomie 88.6% często bywają „wyciągnięte” w cenie, dlatego możliwe jest przetestowanie zakończenia różowej strefy oporu przed ostatnim szczytem na H1. W obszarze na wysokości kursu 1.3100 może dojść do zaciętej walki byków z niedźwiedziami.
W przypadku wybicia nowych szczytów, warto także zapoznać się z moim poprzednim wpisem dotyczącym GBPUSD, który jest dalej aktualny:Kluczowa strefa w walce o trend na GBPUSD
GBPUSD, interwał H1
Jeśli widoczna obecnie reakcja spadkowa będzie większa, aktywacja popytu może mieć miejsce w pobliżu psychologicznego poziomu cenowego 1.3000. Dodatkowym potwierdzeniem tego istotnego poziomu jest techniczna baza wsparcia, zniesienie 50% całego impulsu wzrostowego oraz zakończenie geometrycznej korekty pędzącej. Po przetestowaniu tego obszaru może wystąpić silna reakcja wzrostowa.
W przypadku wybicia dołem tej strefy popytowej i układu overbalance, kolejne wsparcie będzie wynikało z następnego zniesienia 61.8% na H1. Tym razem w ramach mierzenia swingu wzrostowego. GBPUSD bardzo często reaguje na „małe phi”, co potwierdza ostatni ruch spadkowy. Dlatego warto mieć na uwadze wariant, w którym także tym razem ten współczynnik będzie stanowił istotne miejsce technicznej reakcji.
GBPUSD, interwał H1
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.