
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Zdaniem Jana Kees de Jagera, holenderskiego ministra finansów, dodatkowe ustępstwa dla Grecji nie są dobrym pomysłem – takie słowa pojawiły się na agencjach informacyjnych około godz. 11:30 i zmniejszyły dotychczasowy optymizm inwestorów wokół wspólnej waluty. Tyle, że do słów Holendrów należy podchodzić z pewną rezerwą – we wrześniu odbędą się tam wybory do parlamentu w których duże poparcie mogą uzyskać partie lewicowe, stąd też można zrozumieć pewne „umizgi” kierowane do tej grupy wyborców. Niemniej dopiero popołudniowe słowa szefa Eurogrupy wygłoszone przed zaplanowanym na wieczór spotkaniem z greckim premierem, a także opinia niemieckiej kanclerz, mogą okazać się o wiele ważniejszym czynnikiem wpływającym na rynkowe nastroje w najbliższych godzinach. Jean Claude Juncker w wywiadzie udzielonym luksemburskiej telewizji dał do zrozumienia, że obecne rozmowy nie będą wiążące, gdyż kluczowe decyzje zostaną podjęte dopiero w październiku po publikacji oficjalnego raportu ekspertów Troiki. W analogicznym tonie wypowiedziała się Angela Merkel, z którą Antonis Samaras ma spotkać się w piątek. Europejscy politycy próbują, zatem odsunąć trudne decyzje w czasie opierając się na poniekąd słusznych argumentach – zanim wam w czymś pomożemy, chcemy mieć niezależny raport nt. postępów w reformach, które powinniście realizować. Nigdzie nie ma jednak mowy, iż greckie postulaty należy z góry odrzucić. Więcej „dyplomatycznych słówek” usłyszymy najpewniej po oficjalnych spotkaniach polityków.
Względem rannego szczytu na 1,2481 kurs EUR/USD zszedł po południu w okolice 1,2430. Korekta jest, zatem relatywnie płytka. To co ważne, to jak na razie skuteczna obrona strefy wsparcia 1,2430-65, chociaż rośnie prawdopodobieństwo zejścia niżej. Po pierwsze – wieczorna publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia FED raczej nie da nowych argumentów zwolennikom uruchomienia QE3, po drugie w nocy (godz. 4:30) mamy publikacje danych PMI dla chińskiego przemysłu, które mogą rozczarować. Po trzecie jutro rano (do godz. 10:00) poznamy szereg wstępnych odczytów indeksów PMI z Europy, które mogą przynieść podobny efekt. Reasumując, potencjalny ruch na 1,2540-90 nie jest wykluczony, chociaż może zostać odłożony w czasie. Silne wsparcie to rejon 1,2388-1,2400.
Wykres dzienny EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2465; 1,2490; 1,2505; 1,2540; 1,2590
Kluczowe wsparcia: 1,2440; 1,2430; 1,2400; 1,2388; 1,2355; 1,2320-30; 1,2300; 1,2280; 1,2250-60
Opracował:
Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Środa 5 marca przejdzie do historii, ze względu na największą wyprzedaż niemieckiego długu od 1990 roku. W przeciągu jednej sesji, rentowności 10 letnich niemieckich obligacji...
Jak nisko może spaść kurs euro wobec złotego? Historia pokazuje, że kurs EUR/PLN wielokrotnie podlegał silnym wahaniom. W 2009 oraz 2015 roku wartość euro spadała do poziomów w...
W mediach walka z parytetami często oznacza coś zupełnie innego niż na rynkach walutowych. Tutaj przez parytet najczęściej określa się relacje wymiany 1:1 euro za dolara. Po...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: