Zgodnie z oczekiwaniami na przestrzeni kilku ostatnich godzin mogliśmy oglądać wyraźne (korekcyjne) osłabienie euro względem dolara.
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego zgodnie z oczekiwaniami odbił się już od górnych rejonów silnej strefy wsparć rozciągającej się pomiędzy 82,35 a 82,89 (patrz wykres powyżej). Sam kontratak popytu jest jednak umiarkowany, a kurs nie zdołał dotychczas osiągnąć nawet pierwszych istotnych oporów usytuowanych na 83,48 (geneza na wykresie). Moim zdaniem struktura spadkowa budowana od szczytu z 23 lipca nie została jeszcze wypełniona, a dzisiejsza zwyżka jest naturalną korektą tego ruchu. Moim zdaniem w najbliższych godzinach (jeśli nie w tym, to na początku następnego tygodnia) czeka nas kolejne podejście strony podażowej do wspomnianej na wstępie strefy wsparć. Warto pamiętać, że jej sforsowanie otworzyłoby drogę do wykształcenia większej średnioterminowej korekty.
Kurs eurodolara na przestrzeni kilku ostatnich godzin zrealizował scenariusz nakreślony w raporcie porannym. Tym samym dotarliśmy w okolice 1,2975, gdzie górne ograniczenie średnioterminowej konsolidacji (trójkąt) zbiega się z 38% zniesieniem sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tej parze w środę oraz w czwartek. Jeśli strona popytowa jest rzeczywiście tak silna jak w drugiej połowie kończącego się tygodnia, to już niebawem należy oczekiwać jej kolejnego ataku. Taka wzmożona aktywność otwierających długie pozycje na tej parze powinna doprowadzić do kolejnego testu bardzo istotnego oporu usytuowanego na 1,3072. Jego wynik powie nam więcej o trendzie w średnim terminie. Pokonanie tego ograniczenia otworzy drogę do umocnienia euro względem dolara, a nieudana próba popytu utwierdzi nas w przekonaniu, że w szerszym horyzoncie trend spadkowy pozostaje trendem obowiązującym. Na tym etapie sytuacja jest moim zdaniem otwarta.
Stosunkowo niewielką korektę oglądaliśmy na wykresie w ostatnich godzinach. To dobrze świadczy o sile brytyjskiej waluty. Tym samym szanse na pokonanie istotnych ograniczeń usytuowanych w okolicach 1,5240 moim zdaniem są duże. W takim wariancie droga do dalszej aprecjacji funta względem dolara zostałaby otwarta. Kolejnych ważnych oporów należałoby wówczas szukać w okolicach 1,5380, gdzie znajduje się 61% zniesienie sekwencji spadkowej, którą mogliśmy oglądać na rynku popularnego kabla na przestrzeni pierwszych trzech tygodni maja br. Poziom obrony do gry na długo ustawiłbym tuż poniżej dna dzisiejszej korekty, tj. 1,5180.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: