Kolejna porcja pozytywnych danych z Niemiec (produkcja przemysłowa) sprawiła, że ponownie na rynku przeważał optymizm inwestorów. Najmocniej wzrosły waluty Starego Kontynentu (euro, funt).
EUR/USD
Kurs eurodolara zgodnie z oczekiwaniami po teście istotnej linii trendu, kontynuuje umocnienie. Dzisiejsza struktura impulsowa otwiera drogę do dalszej aprecjacji. Kolejne ważne opory znajdują się dopiero w strefie 1,3227 – 1,3260. Na tych poziomach górne ograniczenie średnioterminowej konsolidacji zbiega się z 50% zniesieniem sekwencji spadkowej ukształtowanej na tej parze w lutym oraz marcu br.
Zanegowaniem takiego preferowanego scenariusza będzie dopiero spadek poniżej 1,3080 (patrz wykres powyżej).
GBP/USD
W ostatnich raportach pisałem, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydarzeń na wykresie GBPUSD będzie spadek kursu analizowanej pary. Na chwilę obecna kurs zdołał znieść jedynie 38% sekwencji wzrostowej, którą mogliśmy oglądać na wykresie popularnego kabla w ostatnim tygodniu kwietnia (1,5445). Na tym poziomie ponownie uaktywniła się strona popytowa, ale w szerszej perspektywie nadal kierunkiem preferowanym pozostają spadki. Modelowe zasięgi dla takiego scenariusza znajdują się na 1,5350. Na tym poziomie dolne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego zbiega się z 61% zniesieniem wspomnianej wcześniej sekwencji zainicjowanej 23 kwietnia. Zanegowaniem takiego wariantu byłoby dla mnie dopiero sforsowanie średnioterminowych szczytów, tj. okolic 1,56.
Już jutro możemy liczyć na wzmożony handel na analizowanej parze, gdyż do wiadomości zostanie podany najnowszy odczyt dynamiki produkcji przemysłowej na Wyspach oraz decyzja ws. stóp procentowych Bank of England.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.