EUR/USD - Wczoraj doszło do spadku do poziomu 1.0455 USD, pod koniec dnia doszło do silnego odbicia do 1.0622 USD, zamknięcie po 1.0584 USD. Dzisiejszy poranny szczyt wypadł na poziomie 1.0642 USD, obecnie eurodolar jest notowany nieznacznie niżej.
Dziś w kalendarzu:
00:50 (Japonia) - Bilans płatniczy, 10:00 (Niemcy) - Szacunki rocznej dynamiki PKB (r/r) 2016 (prognoza 1,8%, poprzednio 1,7%), 11:00 (Strefa Euro) - Produkcja przemysłowa, 13:30 (Strefa Euro) - Protokół z posiedzenia ECB, 14:30 (USA) - Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, 14:30 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Atlanty (Dennis Lockhart), Wystąpienie szefa Fed z Filadelfii (Patrick Harker), 14:45 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Chicago (Charles Evans), 19:15 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z St. Louis (James Bullard).
Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.
PROGNOZA: Po zakończeniu kilkusesyjnej korekty możliwe są dalsze wzrosty. Wcześniej jednak może dojść do korekcyjnego cofnięcia w rejon wczorajszego wieczornego dołka. Potem możliwe są wzrosty. Opór znajduje się w rejonie 1.0730 USD gdzie znajduje się 38% zniesienia spadków ze szczytu z sierpnia ub.r. (wykres 1). Nieco wyżej na 1.08 USD jest silna bariera. Może ona powstrzymać odbicie ze styczniowego dna. Potem oczekuję na powrót do styczniowego dna (1.0341 USD). Przebicie tego dna generuje sygnał do spadków do parytetu. W przeciwnym wypadku czeka nas kolejne korekcyjne odbicie.
USD/PLN - Obecnie dolar jest notowany po 4.1140 PLN. W kilkusesyjnej perspektywie oczekuję na ruch w dół. Wsparcie w postaci grudniowego dna jest na poziomie 4.1052 PLN. Może ono zostać nieznaczne przekroczone. Potem oczekuję na kolejny ruch w górę (wykres 2). W piątek agencje Fitch i Moody's dokonają przeglądu polskiego ratingu.
Złoto - Kurs złota kontynuuje odbicie z grudniowego dna. Szczyt wypadł dziś rano na poziomie 1201 USD. Obecnie kontrakty są notowane nieznacznie niżej. W krótkim terminie oczekuję na kontynuację odbicia z grudniowego dna. Silny opór jest w rejonie 1205 USD. W mojej ocenie jest on poza zasięgiem popytu. W dalszej średnioterminowej perspektywie oczekuję spadków (wykres 3).
Ropa - Wczoraj po publikacji wyższych danych o zapasach doszło do nieudanej próby przebicia dna z poprzedniego dnia. Dlatego doszło potem do silnego odbicia do 52.77 USD, zamknięcie po 52.37 USD. Dziś rano nastąpiło niewielkie cofnięcie do 52.13 USD, obecnie kontrakty są notowane po 52.30 USD (wykres 4).
PROGNOZA: Silny opór w rejonie 52.10 USD został nieznacznie przekroczony. Przebicie tego poziomu będzie sygnalizować możliwe spadki. Wsparcie jest w okolicy 49.75 USD. Po obronie wsparcia oczekuję na trwalsze odbicie lub też na zapoczątkowanie kolejnej fali wzrostów.
Scenariusz alternatywny (czerwona linia) zakłada, że kurs ropy utrzyma się powyżej poziomu 52.10 USD i później ruszy w górę. Silny opór jest w rejonie 53.60 USD.