Poniedziałkowy poranek mija wraz z obserwacją indeksów PMI dla przemysłu. Na notowania złotego odczyty te mają mniejszy wpływ, gdyż rodzima waluta odrabia od rana straty z piątkowej sesji. Pod nieobecność krajowych inwestorów złoty został przeceniony wobec większości walut.
Piątek był dniem wolnym w Polsce jednakże rynki działały. Na szczególną uwagę zasługują ruchu euro i franka szwajcarskiego wobec złotego. W obydwóch tych wypadkach złoty osłabił się o około 4 grosze. Było to efektem znacznie mniejszego popytu na złotówkę w czasie dnia wolnego od pracy. Dzisiaj od rana sytuacja wraca w stronę wycen z czwartku. Frank rozpoczął dzień w okolicach 3,89 zł jednakże już ok 9:00 spadł do 3,87 zł. Podobnie ma się sytuacja z euro.
To czy waluty wrócą do, z pewnością bardziej interesujących dla kredytobiorców walutowych, czwartkowych poziomów pokaże czas. Warto jednak zwrócić uwagę, że publikowane są dzisiaj indeksy PMI dla przemysłu i to ich wskazania powinny istotnie wpłynąć na rynki. W nocy poznaliśmy słabsze od oczekiwań dane z Chin. Indeks kolejny już raz zamyka się wynikiem poniżej symbolicznej granicy 50 pkt oddzielającej rozwój o recesji. Biorąc po uwagę ostatnie słabsze dane z Chin nie można mówić o niespodziance. Nie zmienia to faktu, że kraj ten przyzwyczaił nas do lepszych danych. Analitycy biorąc pod uwagę kolejny gorszy odczyt spodziewają się następnego zwiększenia programów stymulacyjnych - czytaj zwiększenia i tak nie małych baniek spekulacyjnych.
Odczyt dla Polski również nie zachwycił. Wynik 54 pkt jest bardzo dobrym rezultatem, jednakże oczekiwania były na poziomie 54,6 pkt. Dane te spowodowały osłabienie złotego względem głównych walut o około pół grosza, jednakże silnie umacniający się dziś złoty bardzo szybko powrócił na stare poziomy. Powodem tak dobrej oceny polskiej gospodarki są dane na temat wzrostu gospodarczego, który stabilnie utrzymuje się powyżej 3%.
Dane z innych państw europejskich prezentowały się różnie. Lepiej od oczekiwań wypadła Szwajcaria, co przełożyło się od razu na umocnienie się franka wobec euro. Gorsze wiadomości nadeszły z kolei z Węgier, Hiszpanii i Francji.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
16:00 - USA - zamówienia na dobra oraz zamówienia w przemyśle.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 04.02.2015 do 04.05.2015
Kurs EUR/PLN po odbiciu się od linii oporu gwałtownie spada. Przebite zostało dwuletnie minimum na 4,0350, a kurs dalej próbuje ustanowić niższe poziomy przebijając symboliczne nawet 4,0000. Oporem dla wzrostów będzie linia łącząca maksima ostatnich tygodni na poziomie 4,05000. Wsparciem jest poziom 3,9700 czyli przedłużenie linii łączącej minima lokalne.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 04.02.2015 do 04.05.2015
Kurs CHF/PLN poruszał się od ponad dwóch miesięcy w trendzie bocznym pomiędzy poziomami 3,8300 a 3,9300. Dla ruchu w dół wsparciem do wczoraj był poziom 3,8300 czyli ostatnie minimum lokalne, jednakże doszło do przebicia tego pułapu a kurs dotarł w okolice 3,8100. W przypadku ruchu w górę opór stanowiło będzie bardzo niechętnie widziana przez kredytobiorców frankowych linia łącząca maksima lokalne na 3,9200.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 04.02.2015 do 04.05.2015
Kurs USD/PLN od początku roku porusza się w trendzie bocznym z jednym bardzo wyraźnym ruchem w górę, który po chwili został skorygowany. Wsparciem są testowane właśnie okolice 3,6400, gdzie przebiega linia łącząca minima lokalne. Oporem jest ostatnie maksimum lokalne na 3,9600.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 04.02.2015 do 04.05.2015
Na wykresie zaobserwowaliśmy wybicie dołem z kanału wzrostowego. Po zejściu do poziomu 5,5000 kurs zawrócił w okolice 5,6000. Wsparciem będzie wspomniane minimum.