Zastrzeżenie: Inwestycje wiążą się z ryzykiem. Wartość inwestycji może wzrosnąć lub spaść. Twój kapitał jest zagrożony.
Europejskie giełdy nie mają w ostatnich latach mocnej passy. W porównaniu z giełdą w Nowym Jorku, każdy z rynków europejskich osiągnął najwyżej umiarkowane wzrosty. I tak przykładowo nasz polski indeks WIG odnotował roczną zmianę w wysokości tylko 6,12%, a brytyjski indeks FTSE100 zyskuje zaledwie 11,55% rocznie. Te wzrosty, choć solidne, nie wykraczają jednak zbyt wiele poza stopę inflacji. Europa ma bowiem za sobą wiele bolączek, takich jak kryzys energetyczny, starzejące się społeczeństwo i mniej nowoczesna gospodarka, szczególnie w zestawieniu ze Stanami Zjednoczonymi.
Wzrost wartości kontraktów futures na indeks {{175|EuEurotoxx 50}} w ostatnich latach. Źródło: Investing.com.
Wszystko to jednak nie oznacza, że inwestorzy powinni spisać na straty europejskie giełdy, aby skupić się na akcjach i funduszach z rynków takich jak USA, Japonia, czy Chiny. Niemal każdy znaczący broker online oferuje bowiem wybór funduszy ETF i indywidualnych spółek z Europy i znajdują one swoich nabywców. W tym artykule zastanowimy się nad potencjalnym rozwojem europejskich giełd oraz perspektywami na najbliższy okres.
Europa Zachodnia: Skup się na stabilnych, dojrzałych rynkach z preferencją dla inwestycji o niskim ryzyku.
Europa Wschodnia: Szukaj okazji do szybkiego wzrostu, zwracając uwagę na stabilność geopolityczną i ekonomiczną”.
Skumulowany wzrost realnego Produktu Krajowego Brutto Polski w porównaniu ze średnim wzrostem w Unii Europejskiej. Źródło: Ministerstwo Aktywów Państwowych.
Do niedawna mówiono jeszcze o „Europie dwóch prędkości”, albo Europie A i Europie B, w odniesieniu do możliwości ekonomicznych, ale to już przeszłość. Jak widać na powyższym zakresie, kraje takie jak Polska rozwijają się szybciej niż średnia dla całej Unii Europejskiej i doganiają kraje starej UE. Pod względem inwestycyjnym nadal istnieją jednak znaczące różnice. Europa Zachodnia jest przykładem dojrzałego rynku, gdzie infrastruktura finansowa, regulacje prawne i transparentność tworzą stabilne otoczenie biznesowe. Kraje takie jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania przyciągają inwestorów dzięki przewidywalności gospodarczej i umiarkowanym, ale stabilnym stopom zwrotu. Popularnymi sektorami są nieruchomości, technologie oraz zrównoważona energia, które oferują możliwości długoterminowego wzrostu przy minimalnym ryzyku. Tego rodzaju inwestycje są szczególnie atrakcyjne dla podmiotów szukających pewności i bezpieczeństwa.
Europa Wschodnia wyróżnia się natomiast dynamicznie rozwijającymi się gospodarkami, które oferują znaczny potencjał wzrostu. Kraje takie jak Polska, Czechy czy Rumunia stają się coraz bardziej konkurencyjne dzięki szybkiemu rozwojowi technologii, napływowi inwestycji zagranicznych i korzystnym kosztom pracy. Inwestorzy mogą tu znaleźć wyjątkowe okazje w sektorze IT, startupów oraz nieruchomości w rozwijających się miastach. Wymaga to jednak większej uwagi, ponieważ region ten jest bardziej podatny na zmienność związaną z sytuacją geopolityczną i lokalnymi regulacjami.
Europa Zachodnia jest więc idealna dla inwestorów konserwatywnych, którzy preferują stabilne, przewidywalne dochody. Inwestycje w Europie Wschodniej z kolei są bardziej odpowiednie dla tych, którzy akceptują wyższe ryzyko w zamian za potencjalnie większe zyski. Dlatego warto dokładnie zapoznać się z lokalnymi rynkami i ich uwarunkowaniami. Mogą to być stabilność instytucji politycznych, polityka monetarna i dostępność infrastruktury, które mogą wpływać na wyniki inwestycji. Każdy z regionów oferuje unikalne korzyści, które należy dopasować do twoich indywidualnych celów inwestycyjnych i strategii.
Europejskie giełdy nie mają w ostatnich latach mocnej passy. W porównaniu z giełdą w Nowym Jorku, każdy z rynków europejskich osiągnął najwyżej umiarkowane wzrosty. I tak przykładowo nasz polski indeks WIG odnotował roczną zmianę w wysokości tylko 6,12%, a brytyjski indeks FTSE100 zyskuje zaledwie 11,55% rocznie. Te wzrosty, choć solidne, nie wykraczają jednak zbyt wiele poza stopę inflacji. Europa ma bowiem za sobą wiele bolączek, takich jak kryzys energetyczny, starzejące się społeczeństwo i mniej nowoczesna gospodarka, szczególnie w zestawieniu ze Stanami Zjednoczonymi.
Wzrost wartości kontraktów futures na indeks {{175|EuEurotoxx 50}} w ostatnich latach. Źródło: Investing.com.
Wszystko to jednak nie oznacza, że inwestorzy powinni spisać na straty europejskie giełdy, aby skupić się na akcjach i funduszach z rynków takich jak USA, Japonia, czy Chiny. Niemal każdy znaczący broker online oferuje bowiem wybór funduszy ETF i indywidualnych spółek z Europy i znajdują one swoich nabywców. W tym artykule zastanowimy się nad potencjalnym rozwojem europejskich giełd oraz perspektywami na najbliższy okres.
Perspektywy inwestycji w Europie według Komisji Europejskiej
Choć nawet oficjalny raport Komisji Europejskiej wskazuje, że gospodarka starego kontynentu znajdowała się do tej pory w okresie przedłużonej stagnacji, teraz możemy oczekiwać większej dynamiki wzrostów. Według analiz Komisji, produkt krajowy brutto będzie na zakończenie 2024 roku rósł o niezbyt imponujące 0,9%, ale w 2025 roku przyrost ten ma wynosić 1,5%, aby rok później osiągnąć poziom 1,8%. Zmniejszać się mają także wskaźniki bezrobocia, jak również deficytów budżetowych. Natomiast inflacja w Unii Europejskiej zostanie zbita do poziomu zaledwie 2%, co będzie dużą ulgą nie tylko dla budżetów domowych, ale również będzie pomagać firmom w utrzymaniu równowagi finansowej. Ta prognoza oczywiście nie jest wyłącznie pozytywna. Instytucja zakłada bowiem, że Europa będzie się rozwijać gospodarczo w kolejnych dwóch latach, ale występuje także ryzyko. Pomimo tych pozytywnych sygnałów, prognoza wskazuje na zwiększoną niepewność i ryzyka dla gospodarki, głównie związane z czynnikami zewnętrznymi, takimi jak napięcia geopolityczne i zmienność cen surowców energetycznych. W szczególności cięcia produkcji przez OPEC oraz eskalacja konfliktów na Bliskim Wschodzie może zaszkodzić i tak już napiętemu rynkowi energetycznemu w Europie, który nie sprowadza już ropy i gazu z Rosji. Stabilności gospodarczej szkodzić mógłby też ewentualny rozwój konfliktu na Ukrainie, ale analitycy nie uważają jednak, aby było to prawdopodobne.Rynki rozwinięte i rozwijające się w Europie
Europy oczywiście nie powinniśmy traktować w zbyt jednolity sposób. To dlatego, że można ją podzielić zarówno na stare kraje strefy Euro, kraje które nie przyjęły tej waluty, ale należą do Unii Europejskiej, takie jak Polska czy Szwecja, a także kraje europejskie, ale nie będące członkami UE. Podkreśla to Eryk Lipski, dyrektor polskiego oddziału Freedom24 w Polsce, który twierdzi, że: „Inwestowania w Europie nie można traktować w sposób jednolity. Kontynent jest bowiem podzielony na wiele regionów, z których każdy charakteryzuje się dojrzałością rynku i potencjałem inwestycyjnym. Na przykład Europa Zachodnia charakteryzuje się dobrze rozwiniętymi, stabilnymi rynkami o niższym ryzyku i stabilnych zyskach. Z kolei Europa Wschodnia oferuje większy potencjał wzrostu, choć zmienność i ryzyko jest tam większe.Europa Zachodnia: Skup się na stabilnych, dojrzałych rynkach z preferencją dla inwestycji o niskim ryzyku.
Europa Wschodnia: Szukaj okazji do szybkiego wzrostu, zwracając uwagę na stabilność geopolityczną i ekonomiczną”.
Skumulowany wzrost realnego Produktu Krajowego Brutto Polski w porównaniu ze średnim wzrostem w Unii Europejskiej. Źródło: Ministerstwo Aktywów Państwowych.
Do niedawna mówiono jeszcze o „Europie dwóch prędkości”, albo Europie A i Europie B, w odniesieniu do możliwości ekonomicznych, ale to już przeszłość. Jak widać na powyższym zakresie, kraje takie jak Polska rozwijają się szybciej niż średnia dla całej Unii Europejskiej i doganiają kraje starej UE. Pod względem inwestycyjnym nadal istnieją jednak znaczące różnice. Europa Zachodnia jest przykładem dojrzałego rynku, gdzie infrastruktura finansowa, regulacje prawne i transparentność tworzą stabilne otoczenie biznesowe. Kraje takie jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania przyciągają inwestorów dzięki przewidywalności gospodarczej i umiarkowanym, ale stabilnym stopom zwrotu. Popularnymi sektorami są nieruchomości, technologie oraz zrównoważona energia, które oferują możliwości długoterminowego wzrostu przy minimalnym ryzyku. Tego rodzaju inwestycje są szczególnie atrakcyjne dla podmiotów szukających pewności i bezpieczeństwa.
Europa Wschodnia wyróżnia się natomiast dynamicznie rozwijającymi się gospodarkami, które oferują znaczny potencjał wzrostu. Kraje takie jak Polska, Czechy czy Rumunia stają się coraz bardziej konkurencyjne dzięki szybkiemu rozwojowi technologii, napływowi inwestycji zagranicznych i korzystnym kosztom pracy. Inwestorzy mogą tu znaleźć wyjątkowe okazje w sektorze IT, startupów oraz nieruchomości w rozwijających się miastach. Wymaga to jednak większej uwagi, ponieważ region ten jest bardziej podatny na zmienność związaną z sytuacją geopolityczną i lokalnymi regulacjami.
Europa Zachodnia jest więc idealna dla inwestorów konserwatywnych, którzy preferują stabilne, przewidywalne dochody. Inwestycje w Europie Wschodniej z kolei są bardziej odpowiednie dla tych, którzy akceptują wyższe ryzyko w zamian za potencjalnie większe zyski. Dlatego warto dokładnie zapoznać się z lokalnymi rynkami i ich uwarunkowaniami. Mogą to być stabilność instytucji politycznych, polityka monetarna i dostępność infrastruktury, które mogą wpływać na wyniki inwestycji. Każdy z regionów oferuje unikalne korzyści, które należy dopasować do twoich indywidualnych celów inwestycyjnych i strategii.