Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Dolar traci pewność siebie

Opublikowano 11.01.2023, 14:56
Zaktualizowano 16.06.2021, 13:30

Rynki walutowe konsolidują się przed jutrzejszą ważną publikacją danych w USA w postaci CPI za grudzień. Ale dolar odchyla się w dół. Ankiety biznesowe wskazują na spowolnienie gospodarki USA, a jeśli pozwoli na to inflacja, Fed będzie mogła złagodzić politykę jeszcze w tym roku. Rynki surowcowe będą nadal liczyły na historię odbicia w Chinach i spodziewamy się; podobnie w stosunku do walut rynków wschodzących i towarowych

USD: rośnie pesymizm biznesu

We wczorajszej publikacji podkreśliliśmy, że dzisiejszy dzień przedstawiał dwa ryzykowne zdarzenia ryzyka dla budowania negatywnego nastroju wobec dolara. Były to komentarze prezesa Rezerwy Federalnej - Jerome'a ​​Powella wygłoszone na sympozjum Riksbanku oraz odczyt zaufania małych firm z amerykańskiego NFIB. Ostatecznie, przewodniczący Powell uniknął dyskusji na temat polityki pieniężnej i zamiast tego ostrzegł przed wkroczeniem misji banku centralnego w politykę klimatyczną. Ankieta NFIB była rzeczywiście bardzo pesymistyczna, w tym pogląd na siłę ustalania cen, która według amerykańskiego ekonomisty ING - Jamesa Knightleya jest zgodna ze spadkiem inflacji bazowej w USA do bardziej komfortowego poziomu 2-3% rok do roku późnym latem.

Ten bazowy odczyt wynosi obecnie 6% rok do roku i oczekuje się, że spadnie do 5,7% r/r w jutrzejszej grudniowej publikacji CPI – kluczowej publikacji w USA w tym tygodniu. Tak, więc, tegoroczna propozycja rynku walutowego nie daje odpowiedzi, czy inflacja w USA może ustąpić na tyle, by pozwolić Fed na cięcia jeszcze w tym roku. Rynki wyceniają podwyżkę o 50/60 pb do wiosny, a następnie obniżkę w podobnym rozmiarze do końca roku. W przyszłym roku wycenione jest dalsze łagodzenie polityki pieniężnej o 150 pb. Perspektywa ING jest nieco bardziej agresywna, oczekuje cięć o 100 pb w tym roku, a następnie kolejne 150 pb w przyszłym.

Zakładając, że inflacja nie zaskoczy w tym czasie skokiem w górę i że Chiny będą silnie wspierać popyt krajowy, środowisko ryzyka należy ocenić, jako pozytywne. Odnotowujemy, że miedź, kluczowy barometr chińskiego popytu, wraca dziś do 9000 USD/MT w Azji. Sądzimy, że w związku z tym inwestorzy będą chcieli sprzedawać defensywnego dolara podczas rajdów, aby zaprzęgnąć pieniądze do pracy w 2023 r. Jak zwykle uważamy, że krótki koniec amerykańskiej krzywej dochodowości będzie odgrywał główną rolę na rynkach walutowych i tak długo jak rentowności dwuletnich amerykańskich obligacji skarbowych nadal oscylują blisko minimów przedziału 4,2/4,25%, dolar pozostanie po miękkiej stronie.

DXY pozostaje miękki i powiedzielibyśmy, że krótkoterminowe nastawienie pozostaje w kierunku obszaru 102,00 chyba, że jutrzejsza publikacja CPI w USA rzuci jastrzębią krzywą. Kalendarz wydarzeń w USA wydaje się dziś wyjątkowo lekki, chociaż w ciągu tygodnia rozpoczną się publikacje kwartalnych wyników w USA.

EUR: rynek opcji staje się bardziej zwyżkowy

Kurs pary EUR/USD delikatnie zyskuje, wzmocniony oczekiwaniami na zwrot Fed w drugiej połowie tego roku, ponownego otwarcia Chin i spóźnionego jastrzębiego Europejskiego Banku Centralnego. Ten temat poruszy dziś czterech mówców z EBC. Oczekiwania rynku są mocno ugruntowane na dalsze zacieśnienie EBC o 125-150 pb w tym roku – podwyżki o 50 pb w lutym i marcu oraz ostateczne 25 pb w maju, aby sprowadzić stopę depozytową do 3,25%. Nasz zespół strefy euro zgadza się z tą wyceną.

Patrząc na rynek opcji walutowych dostrzegamy, że optymizm EUR/USD nadal się buduje. Miary takie jak odwrócenie ryzyka – koszt opcji kupna EUR/USD o wartości 25 delta w porównaniu z podobną opcją sprzedaży EUR/USD – nadal przesuwają się na korzyść kursu EUR/USD. Jeszcze w październiku rynki były gotowe zapłacić 2% więcej pod względem zmienności za 3-miesięczną opcję sprzedaży EUR/USD o wartości 25 delta. To odchylenie dla euro zawęziło się do 0,67%. Skręt w kierunku dodatnim – na korzyść kupna EUR/USD – byłby wielkim momentem dla rynku walutowego.

Jak wyżej, pozornie łagodne środowisko inwestycyjne (pomimo okropności na Ukrainie) prawdopodobnie skłania inwestorów do kupowania pary EUR/USD przy spadkach. Jest to pora roku, w której rynki walutowe poruszają się w oparciu o przepływy fixingowe ze społeczności zarządzającej aktywami. Dzisiejsze odchylenie EUR/USD zmierza w kierunku oporu przy 1,0785 i potencjalnie w okolice 1,09 jutro, jeśli publikacja CPI w USA będzie zobowiązująca.

JPY: BoJ w centrum uwagi

Kurs pary USD/JPY konsoliduje się na najniższych poziomach, a po niespodziewanym grudniowym rozszerzeniu docelowego przedziału rentowności 10-letnich JGB, uwaga w dalszym ciągu skupia się na polityce Banku Japonii (BoJ). Rentowność 10-latek JGB nadal znajduje się w górnej części nowego przedziału +/- 0,5% przy czym rosną oczekiwania, że w nadchodzących miesiącach ​​przedział ten zostanie poszerzony do +/- 1%. Pomimo tego, że BoJ reklamuje te korekty, jako środek mający na celu rozwiązanie problemu funkcjonowania rynku JGB, inwestorzy postrzegają to, jako zacieśnienie ze strony BoJ – a jen reaguje pozytywnie.

Skupienie na wyjściu ultragołębiego prezesa BoJ w kwietniu oznacza, że ​​inwestorzy będą bardzo ostrożnie sprzedawać jena w nadchodzących okresach. Jeden miesiąc zrealizowanej zmienności, a USD/JPY jest wciąż na niewiarygodnie wysokim poziomie 16,5% – co sprawia, że ​​JPY jest zbyt niestabilny dla jakiejkolwiek finansującej waluty – i uważamy, że USD/JPY może zakończyć kwartał gdzieś w okolicach 128.

CEE: inflacja w Czechach znów rośnie

Wczorajsze spotkanie Narodowego Banku Rumunii (NBR) przyniosło, zgodnie z oczekiwaniami, podwyżkę stóp procentowych o 25 pb do 7%. Chociaż jesteśmy zdania, że jest to ostatnia podwyżka w tym cyklu zacieśniania, to uważamy, że NBR chce na wszelki wypadek zostawić otwarte drzwi. Ale prawdopodobnie najciekawszą częścią jest rezygnacja z zobowiązania do „stałej kontroli płynności”. Chociaż w istocie gołębi, ruch ten odczytujemy bardziej, jako potwierdzenie po fakcie, a nie jakiekolwiek wskazówki na przyszłość. Lej rumuński wczoraj niemal nie zmienił notowań, ale nadal uważamy, że powinien skorzystać z czynników globalnych, nadgonić zaległości w regionie i wykonać kolejny ruch poniżej poziomów NBR.

Dziś, uwaga przenosi się na Czechy. Grudniowa inflacja, naszym zdaniem, pokaże wzrost z 16,2% do 16,4% rok do roku, tj. powyżej oczekiwań rynkowych. Jednak jak pokazaliśmy wcześniej, wciąż jest miejsce na pozytywne niespodzianki. Co więcej, ceny paliw są głównym powodem wolniejszej, niż dotychczas inflacji, podczas, gdy inflacja pozostaje wysoka w innych częściach CPI. Dla rynku, wyższa wartość powinna być przypomnieniem, że problem inflacji wciąż jest z nami i może to być pierwsza okazja w tym roku do rewizji narosłych w ostatnim czasie silnych gołębich oczekiwań. W horyzoncie jednego roku rynki oczekują obniżki stóp procentowych o 170 pb, w co trudno uwierzyć biorąc pod uwagę obecną retorykę Narodowego Banku Czech, rekordowo mocną koronę i profil inflacji.

Jednakże, korona zerka w inną stronę i ignoruje krajowe uwarunkowania. Ważniejsza dla niej i dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej jest w tej chwili historia globalna, zdecydowana poprawa nastrojów na rynkach europejskich i ceny gazu poniżej 70 EURMwh. Naszym zdaniem, powinno to utrzymać pozytywne nastroje w regionie przynajmniej do końca tygodnia i utrzymać kurs na stabilnym poziomie.

Zastrzeżenie: Niniejsza publikacja została przygotowana przez ING wyłącznie w celach informacyjnych, niezależnie od środków finansowych, sytuacji finansowej, czy celów inwestycyjnych danego użytkownika. Informacje nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej, porady inwestycyjnej, prawnej lub podatkowej, ani oferty, czy zachęty do zakupu lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.