„Decennial pattern” czyli „wzorzec dekadowy” to kontrowersyjna koncepcja wywiedziona z historii rynku akcji w USA, która sugeruje istnienie tendencji to bardzo słabego początku dekady trwającego do mniej więcej połowy roku dekady o dacie kończącej się 2-ką. Idea jest zagraniczna, ale w okresie minionych 30 lat zadziwiająco dobrze sprawdzała się na GPW, gdzie 3-krotnie na początku kolejnych dekad obserwowaliśmy fale spadkowe kulminujące jesienią roku o dacie kończącej się 1-ką (1991, 2001, 2011) a późnej latem roku o dacie kończącej się 2-ką (1992, 2002, 2012).
Tymczasem w ostatnim okresie ścieżka WIG-u wyraźnie odbiega od wzorca znanego z 3 poprzednich dekad:
Czy to wpływ zakłócającego wpływu rządowych interwencji wywołanych pandemią koronawirusa? Czy „decennial pattern” jest trwale zakłócony, czy też w ostatniej chwili – jesienią – nastąpi ruch cen akcji w dół, który zbliży WIG do historycznej „normy”. Tego oczywiście nie wiadomo.
WIG20 nadal nie potrafił przełamać poziomów oporu wyznaczanych przez maksima z ostatnich 2 miesięcy (wczoraj +0,12 proc.). Poza NCIndex (-0,25 proc.) rosły jednak wczoraj wszystkie pozostałe główne indeksy polskiego rynku akcji. WIG i mWIG-40 ustanowiły swe nowe cykliczne maksima podobnie jak WIG-BUDOW, WIG-CEE i WIG-POLAND.
Moja koncepcja jest taka, że amerykański rynek akcji – jako najpłynniejszy – będzie „trzymany” przy rekordach najdłużej, by zamaskować dystrybucję dokonywanych na mniej płynnych rynkach. Teza oczywiście jest kontrowersyjna. Dziś rano kontrakty na S&P 500 traciły 0,15 proc. W Azji dziś rano nie było dominującej tendencji. O niecałe 0,7 proc. rosły główne indeksu Filipin i Japonii. „Tradycyjnie” nowy historyczny rekord notował australijski All Ordinaries. Najsilniej o 0,8 proc. spadał singapurski Straight Times.
Z ciekawszych danych makroekonomicznych, które zostały opublikowane w kraju i na świecie od wczoraj, można wspomnieć saldo obrotów bieżących Japonii w czerwcu:
… roczne dynamiki produkcji i sprzedaży samochodów w Chinach w lipcu:
… oraz sierpniowe wyniki sondażu ZEW dla Niemiec: