Minione dni nie były zbyt udane dla posiadaczy długich pozycji na rynku niemieckim. Podaży udało się złamać szereg istotnych wsparć, sygnalizując bardzo czytelnie zmianę kierunku na spadkowy. Za nami ruch, który zabrał w ostatnich dniach z rachunku byków ok. 650 punktów. Jak sytuacja wygląda obecnie?
DAX na wykresie H4
Jeśli spojrzymy na wykres H4, obecne odreagowanie pod względem dynamiki nie prezentuje się zbyt przekonująco, zwłaszcza jeśli zestawić je z dynamiką wcześniejszej fali spadkowej. Warto także zauważyć, że rynek na chwilę obecną utknął pod oporem na poziomie 12500 pkt., gdzie znajdziemy zarówno podażową strefę wynikającą z wcześniejszych reakcji rynku w tym obrębie, ale i coś dla siebie znajdą zwolennicy mierzenia korekt, gdyż we wspomnianym rejonie pojawia się równość względem dotychczasowej, najwyższej w tym ruchu spadkowym korekty (z 28 czerwca).
Podsumowując: zachowanie rynku w obrębie 12500 pkt. może wiele powiedzieć o dalszych perspektywach kierunkowych. Póki nie uda się wysoką, białą świecą wybić powyżej tej bariery, bazowy pozostaje scenariusz rozwinięcia kolejnej, spadkowej fali w ramach prowadzonego ruchu. Zdecydowane wybicie 12500 pkt. zamieni ten obszar we wsparcie, otwierając drogę np. do podejścia w stronę podstawy ostatniego impulsu spadkowego (12730 pkt.).