Dziś wszystkie oczy zwrócone są w stronę EBC. Analitycy Danske oczekują, że prezes Draghi ogłosi wydłużenie skupu w ramach programu QE o sześć kolejnych miesięcy, pozostawiając jednak miesięczną wartość skupu na dotychczasowym poziomie 80 mld EUR. Jak zareaguje EUR/USD?
Rynek już wczoraj rozpoczął pozycjonowanie pod dzisiejszą konferencję prasową Mario Draghiego – obserwowaliśmy relatywnie silny rajd byków na europejskich obligacjach skarbowych, a rentowności tych papierów zauważalnie spadły. Włoskie dziesięciolatki (obligacje dziesięcioletnie) spadły o kolejne sześć punktów bazowych i obecnie znajdują się już 16 punktów niżej niż na poniedziałkowym otwarciu rynków – zwraca uwagę Danske.
Rynki kapitałowe również zaczęły nieco wczesne świętowanie dzisiejszej decyzji EBC. Większość głównych indeksów zarówno w Europie jak i Ameryce zanotowała solidne wzrosty a Dow Jones i S&P500 utworzyły nowe historyczne szczyty. Pomimo spadku w rentownościach europejskich obligacji, EUR/USD utrzymało się w okolicy 1,078, co przy poniedziałkowym spadku poniżej 1,055 jest całkiem imponujące.
Już we wczorajszej publikacji zwracaliśmy uwagę na możliwość nieco bardziej gołębiego tonu ze strony EBC i nadal podtrzymujemy to stanowisko – przekonują analitycy banku. Choć nie spodziewamy się rozszerzenia skupu zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym, to jednak wydłużenie czasu jego trwania powinno (przynajmniej w krótkim terminie) wywrzeć niedźwiedzi wpływ na EUR/USD.
Warto jednak zaznaczyć, że Mario Draghi w ostatnim czasie prezentował dość jastrzębie stanowisko wobec polityki monetarnej strefy euro w przyszłości. Biorąc również pod uwagę fakt, już i tak sporego, krótkiego pozycjonowania się na EUR globalnych inwestorów, ewentualne spadki EUR/USD powinny być ograniczone.