Wczorajszy dzień na parach złotowych można scharakteryzować jako nudny. Zmienność była bardzo mała z kilku powodów. Po pierwsze brakowało danych makroekonomicznych, które skupiłyby uwagę inwestorów, po drugie dotarliśmy z przeceną PLN do ważnych poziomów i najwyraźniej zabrakło determinacji by je łamać. A po trzecie spekulanci byli zainteresowani wczoraj zupełnie innym regionem świata.
Wczorajszy spokój na parach złotowych wynikał z dwóch podstawowych powodów. Po pierwsze wczorajszy kalendarz danych makroekonomicznych był raczej ubogi. Poznaliśmy co prawda trochę lepsze dane z USA, ale zarówno zamówienia na dobra trwałego użytku jak i dane z rynku nieruchomości mają dość dużą zmienność w związku z czym wyciąganie danych z pojedynczego odczytu jest zbyt pochopne. Po drugie złoty na większości par testuje obecnie ważne poziomy na których kurs zatrzymał się na nich w dniu wczorajszym.
Dodatkowym powodem spokoju na rynku europejskim była Japonia. Tamtejszy premier zapowiedział plan stymulowania gospodarki w celu złagodzenia planowanej podwyżki podatku od sprzedaży. W skrócie w jaki sposób wyda pieniądze, które zabierze obywatelom by mniej to odczuli. Efektem była przecena Jena i to on skupiał wczoraj uwagę graczy na rynkach światowych.
W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na dane z USA. O godzinie 14:30 opublikowany zostanie pakiet wskaźników w tym odczyt PKB zarówno kwartalny jak i roczny oraz dane o bezrobociu. Rynki spodziewają się wzrostów zarówno PKB jak i nowo zarejestrowanych bezrobotnych oraz osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych.
Powodem tych ostatnich oczekiwań jest najprawdopodobniej znajdowanie się tych wskaźników wyraźnie poniżej poziomów ostatnich miesięcy. Gdyby jednak te niskie poziomy się utrzymywały to byłby to z pewnością prognostyk dalszego ożywienia za oceanem.
Dodatkowo osoby zainteresowane funtem brytyjskim powinny być czujne dzisiaj o godzinie 10:30, gdyż wtedy opublikowane zostaną dane o PKB. Rynki spodziewają się odczytu na poziomi 1,5% rok do roku, nie jest to szczególnie wysoki wynik, jednakże patrząc na zeszłoroczne 0,3% i tak pozostawia wątpliwości co do jego osiągnięcia.
Komentarze do wykresów:
Wykres kursu średniego EUR/PLN, za okres od 25.06.2013 do 26.09.2013
Kurs EUR/PLN po zamieszaniu z decyzją FED powrócił do trendu spadkowego mającego swój początek jeszcze w czerwcu. Najbliższe wsparcie stanowią minima z ruchu po decyzji czyli okolice 4,1440, natomiast oporem jest testowana obecnie linia wyrysowana z maksimów ostatnich tygodni przebiegająca obecnie na poziomie 4,2200.
Wykres kursu średniego CHF/PLN, za okres od 25.06.2013 do 26.09.2013
Kurs CHF/PLN porusza się w ramach szerokiej formacji spadkowej. Aktualnie wsparciem są ostatnie minima ruchu po decyzji FED czyli okolice 3,3700, natomiast oporem jest linia łącząca maksima ostatnich tygodni na poziomie 3,4350.
Wykres kursu średniego USD/PLN, za okres od 25.06.2013 do 26.09.2013
Kurs USD/PLN od połowy lipca poruszał się dynamicznie w dół, po miesięcznym ruchu wzrostowym, kurs bardzo szybko powrócił do spadków przełamując ostatnie minima na poziomie 3,1300. Wsparciem będą minima ostatniego ruchu po decyzji FED w okolicach 3,0700, natomiast oporem poziom 3,12 gdzie przebiega linia łącząca maksima ostatnich tygodni,
Wykres kursu średniego GBP/PLN, za okres od 25.06.2013 do 26.09.2013
Kurs GBP/PLN porusza się w ramach trójkąta wzrostowego. W przypadku dalszego ruchu w dół wsparciem będzie linia łącząca ostatnie minima lokalne w okolicach 4,9700. Dla ruchu w górę oporem jest poziom 5,0400 łączący maksima ostatnich tygodni.
Maciej Przygórzewski
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.