💎 Zobacz najzdrowsze spółki na dzisiejszym rynkuRozpocznij

Czy strefa euro dojrzewa do zmian?

Opublikowano 25.06.2012, 12:33
DE40
-
DNO
-
DU
-

Spadek napięcia wokół Grecji

Utworzenie umiarkowanej koalicji z Nową Demokracją na czele wyraźnie zmniejszyło obawy inwestorów dotyczące Grecji. Spadek ryzyka „Grexit” potwierdziły również agencje ratingowe, które wydały w tej sprawie specjalne komunikaty. Jednocześnie pojawiły się plotki, że strefa euro gotowa jest renegocjować warunki pakietu oszczędnościowego, który zdaniem wielu jest nieadekwatny do sytuacji gospodarczej Grecji. Taki krok stanowiłby duże wsparcie dla nowego-starego rządu, który będzie musiał zmierzyć się z, mówiąc delikatnie, dużym niezadowoleniem społecznym wynikającym kryzysu i wprowadzanych reform.

Hiszpańskie banki potrzebują mniej niż zakładano

Za pozytywną informację dla rynków należy uznać wyniki audytu przeprowadzonego w hiszpańskim sektorze bankowym. Wymagana kwota dokapitalizowania hiszpańskich banków została oszacowana na 16-25 mld euro w scenariuszu bazowym oraz 51-62 mld euro w wariancie pesymistycznym. Szacunki firmy konsultingowych Oliver Wyman oraz Roland Berger są więc zdecydowanie niższe, niż zakładana przez Eurogrupę maksymalna kwota pomocy (100 mld euro). Wprawdzie po opublikowaniu wyników audytu pojawiły się głosy podważające jego wiarygodność, to jednak warto przypomnieć, że kwota 62 mld euro jest zbieżna z szacunkami m.in. Instytutu Finansów Międzynarodowych, które opublikowane zostały jeszcze przed przyznaniem hiszpańskim bankom 100 mld euro pomocy. Potwierdziły się również plotki o tym, że pomoc dla Hiszpanii będzie prowadzona, przynajmniej na początku, w ramach starego funduszu pomocowego EFSF, co jest korzystniejsze dla pozostałych wierzycieli. Kluczowy z perspektywy oceny sytuacji w Hiszpanii jest wyraźny spadek rentowności hiszpańskich obligacji. W przypadku popularnych dziesięciolatek rentowności od szczytu na poziomie 7,28 proc. straciły już 0,9 pkt proc. i notowane są poniżej poziomu 6,4 proc. Co miało wpływ na poprawę sentymentu na rynku długu? Na pewno w jakimś stopniu dwie wymienione powyżej informacje. Dużo istotniejsze wydają się jednak ostatnie ustalenia pomiędzy przywódcami Eurolandu oraz spekulacje na temat zbliżającego się szczytu.

Strefa euro dojrzewa do zmian

Coraz więcej wskazuje na to, że odmienne wizje walki z kryzysem i przyszłości strefy euro coraz bardziej się do siebie zbliżają. Co ważne, wydaje się, że kierunek, który starają się obrać europejscy przywódcy, jest zgodny z oczekiwaniem większości ekonomistów i rynkowych obserwatorów. Do tak optymistycznych wniosków skłaniać mogą informacje z piątkowego spotkania przywódców Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii. Przywódcy zgodzili się, że Unia potrzebuje pakiety stymulującego wzrost gospodarczy, który miałby wynieść 1% PKB (ok. 130 mld euro). Taka deklaracja ze strony kanclerz Merkel stanowi wyraźny zwrot w niemieckiej polityce. Coraz więcej mówi się także o wprowadzeniu unii fiskalnej, która nałożyłaby kontrolę na budżety państw, co pozwoliłoby na wprowadzenie wspólnej odpowiedzialności za długi. Więcej informacji na temat tego projektu może przynieść najbliższy szczyt UE (28-29 czerwca). Przedstawienie przez unijnych przywódców wiarygodnego planu dojścia do unii fiskalnej powinno przynieść utrwalenie ostatnich pozytywnych tendencji na rynku długu, co zmniejszy awersję do ryzyka także na rynku akcji. Należy pamiętać, że szczyty te niejednokrotnie kończyły się już bez konkretnych ustaleń

USA – ekonomiści ciągle wierzą w QE

Posiedzenie FOMC (organ Fed odpowiedzialny za prowadzenie polityki pieniężnej) z ubiegłego tygodnia było od dawna wyczekiwane przez rynek z uwagi na wygasanie programu Twist. Zgodnie z oczekiwaniami program polegający na sprzedaży przez Fed obligacji krótkoterminowych i zakupie obligacji długoterminowych w celu obniżenia długoterminowych stóp procentowych został przedłużony do końca roku. Część inwestorów liczyła na to, że zakończenie programu Twist będzie pretekstem od ogłoszenia kolejnej rundy luzowania ilościowego w Stanach. Tak się jednak nie stało, co skutkowało wyprzedażą amerykańskich akcji oraz części towarów w drugiej połowie tygodnia. Jak wynika z ostatnich ankiet agencji Reutera, przeprowadzonych po ogłoszeniu decyzji FOMC, większość amerykańskich firmy inwestycyjnych w dalszym ciągu wierzy w kolejną rundę pompowania dolarów w system finansowy. Można więc oczekiwać, że gra pod QE3 będzie kontynuowana i nasilana po słabszych seriach danych makro.

S&P500 – pierwsze opory obronione przez niedźwiedzi

Wskazana w poprzednim raporcie dolna granica strefy obrony strony podażowej na poziomie ok. 1360 pkt skutecznie powstrzymała kontrofensywę byków. Dopóki nie zostanie przełamana strefa wsparć 1310-1290, nie można jednoznacznie przesądzić o powrocie rynku niedźwiedzia. Dla strony popytowej barierą w dalszym ciągu pozostaje poziom 1360, a dalej 1390 pkt.
S&P
DAX – podaż nie daje za wygraną

Podobnie jak w przypadku amerykańskiego indeksu, kupujący na giełdzie we Frankfurcie nie byli w stanie sforsować oporu na poziomie 6450 pkt, którego genezę stanowiło górne ograniczenie kanału spadkowego, lokalne maksima oraz zgrupowanie zniesień. Podobnie jak w przypadku amerykańskiego indeksu, trudno wskazać obecnie stronę dominującą na rynku. Większej aktywności strony popytowej możemy oczekiwać pomiędzy 5900 a 5950 pkt. Pierwszy opór na indeksie wyznacza w dalszym ciągu strefa 6400-6450 pkt. Pokonanie tych barier będzie determinować dalsze zachowanie rynku.


DAX
Andrzej Nowak

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu www.efixdm.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.