- Po fatalnym początku 2023 r. srebro dotrzymuje kroku złotu;
- Jeff Clark z TheGoldAdvisor.com wieszczy szczytowy poziom 30 USD za uncję;
- Specjalista od wykresów Sunil Kumar Dixit ma główny cel na poziomie 29,10 USD; dołek na poziomie 22,85 USD.
Wydaje się, że „uboższy kuzyn” złota przeszedł metamorfozę. Srebro zaliczyło fatalny początek 2023 roku, kiedy to w lutym notowania spadły o 12%, powtarzając najgorszą wyprzedaż sprzed sześciu miesięcy. Jednakże, w ostatnich tygodniach metal zyskał trajektorię wzrostową i osiągnął impet złota.
W chwili pisania tego tekstu srebro - tak zwany biały metal, które służy bardziej, jako metal przemysłowy, niż bezpieczna przystań, za którą uważa się złoto - podrożało o około 5% w ciągu roku. Ceny oscylowały na poziomie powyżej 25,50 USD za uncję w porównaniu do poniżej 24 USD z początku 2023 r. i marcowego minimum poniżej 20 USD.
Wykresy: SKCharting.com, dane: Investing.com
Tymczasem, złoto zdrożało o 10-11% w ciągu roku przechodząc z grudniowego zamknięcia poniżej 1 850 USD do około 2 030 USD.
Impet srebra od czasu jego ożywienia po sierpniowym spadku o 12% - który oznaczał najgorszy miesięczny spadek od czasu 18% spadku we wrześniu 2020 r - sugeruje serię szczytów, które mogą w pewnym momencie doprowadzić metal do szczytu 30 USD - mówi Jeff Clark z TheGoldAdvisor.com. Dodaje on:
„Uważam, że nadszedł czas, aby zająć długą pozycję. Nie sądzę, aby złoto spadło do 1 500 USD, a srebro wróciło do 15 USD”.
Sunil Kumar Dixit, główny strateg techniczny w SKCharting.com, częściowo się z tym zgadza ustalając potencjalny szczyt przy 29,10 USD, ale jednocześnie wyznacza najniższy poziom przy 22,85 USD w zależności od zwrotów akcji na rynku.
Kontekst
Słyszeliśmy już, że róża pod inną nazwą pachniałaby równie słodko. Jednakże, byki srebra często czują się jak zaniedbane sierotki w segmencie metali szlachetnych, zwykle pozostając w tyle za postępami złota.
I co z tego wynika?
Cóż, cały sekret kryje się nie tylko w nazwie. Złoto jest bardziej zabezpieczeniem przed inflacją, szczególnie teraz dla szukających bezpiecznej przystani w niespokojnych czasach. Srebro wręcz przeciwnie, jest znane, jako metal przemysłowy; krytyczny zwłaszcza w przypadku energii odnawialnej. Oba służą wyraźnie innym celom.
Tegoroczny kryzys bankowy i postpandemiczny kac inflacyjny, z którym Rezerwa Federalna walczy za pomocą najostrzejszej serii podwyżek stóp procentowych od 40 lat, wyjaśniają, dlaczego złoto osiągnęło niedawny zenit powyżej 2 000 USD.
Srebro jest kluczowym elementem paneli słonecznych ze względu na jego wykorzystanie w energetyce fotowoltaicznej, która napędza niektóre z wiodących źródeł energii odnawialnej na całym świecie. Ponieważ w każdym panelu słonecznym zużywa się około 20 gramów srebra nadal jest to istotne źródło popytu na ten metal.
Niektórzy twierdzą, że srebro przyciągnęło również pewne wpływy od szukających "bezpiecznej przystani" podczas kryzysu bankowego w USA tyle tylko, że jego pozycja w stosunku do złota była jak zwykle bagatelizowana.
Tak, srebro zmniejsza obecnie lukę w wynikach przekraczając już procentowe zyski złota w ciągu roku.
Przypadek byka
Clark z TheGoldAdvisor.com uważa, że podobnie jak złoto, które może w tym roku osiągnąć rekordowy poziom powyżej 2 500 USD, również srebro może przekroczyć 30 USD. W komentarzach opublikowanych we wtorek przez Investing News Network, Clark dodaje:
Uważam, że to jest czas, którego potrzebujesz, aby zająć długie pozycje. Nie sądzę, aby złoto spadło poniżej 1 500 USD, a srebro poniżej 15 USD. Jedyną przyczyną ich potencjalnego krachu w tym momencie byłoby załamanie się wszystkich rynków, tak jak widzieliśmy w przypadku kryzysu COVID, wszystko załamało się tymczasowo. To jedyna rzecz, która może to spowodować.
Mówiąc o tym, czy kupowanie złota na tak wysokim poziomie ma sens, Clark powiedział, że ten metal szlachetny należy postrzegać, jako ubezpieczenie i wspomniał, że dodał trzy uncje do swojego portfela w dniu, w którym upadł Silicon Valley Bank wywołując marcowy kryzys bankowy w USA.
"A co, jeśli 2000 USD dla złota to za mało? i cena złota wzrośnie do 2500 USD? A co, jeśli dobije do 3000 USD? - zapytał. Te poziomy są zdecydowanie możliwe w tym roku, z łatwością mogę sobie wyobrazić jak dochodzi do 2500 USD. Obecna cena byłaby, więc niska.
Jeśli chodzi o srebro, Clark zauważył, że biały metal ma tendencję do przewyższania złota, gdy zaczyna się na nim ruch. Dodaje on:
"Nadal uważam, że cena srebra wzrośnie w tym roku do 30 USD. Powodem jest to, że gdy srebro się ruszy to ruch ten bywa niekiedy bardzo skokowy; innymi słowy jest bardzo zmienne. Niekiedy bywa to niemal brutalne, jeśli chodzi o wzrost lub spadek, więc jeśli masz wzrost złota, srebro będzie go przewyższać. Widzieliśmy to wielokrotnie w całej historii - dodał. Zatem, jeśli złoto wzrośnie, srebro pójdzie w jego ślady.
Odnosząc się do tematu srebra spot, Dixit z SKCharting dodaje:
Tak długo, jak srebro spot utrzyma się powyżej 5-dniowej EMA, czyli wykładniczej średniej ruchomej wynoszącej 25 USD, obecna zwyżkowa dynamika będzie kontynuowana w kierunku potencjalnych celów, które zaczynają się od 25,80 USD i 26,20 USD.
Jeśli srebro spot uzyska stabilizację i silną akceptację powyżej tej strefy, jego kolejnym celem jest 27,57 USD, co stanowi 161,8% przedłużenie zniesienia Fibonacciego mierzone od maksimum 24,65 USD, do minimum 19,90 USD.
W perspektywie średnioterminowej, Dixit powiedział, że głównym celem dla byków jest cena 29,10 USD.
To jest możliwa linia mety fali impulsowej B-C na wykresach srebra spot.
Przypadek niedźwiedzia i neutralny
Trwałe przełamanie poniżej 5-dniowej EMA w wysokości 25 USD spowoduje presję na srebro spot - ostrzega Dixit.
"Prawdopodobnie będziemy świadkami dalszego spadku do poziomej strefy wsparcia między 24,65 USD a 24,55 USD. Jeśli ta strefa nie utrzyma się, jako wsparcie spodziewajcie się dłuższego spadku w kierunku dziennego średniego pasma Bollingera w wysokości 23,60 USD, a następnie 100-dniowej SMA, czyli prostej średniej ruchomej w wysokości 22,85 USD".
Mimo to, srebro spot może być świadkiem bocznej konsolidacji z obecnego szczytu 25,40 USD do 25,60 USD po stronie szczytowej i 5-dniowej EMA w wysokości 25 USD, co prawdopodobnie utrzyma rynek w przedziale - podsumował Dixit.
***
Zastrzeżenie: Barani Krishnan wykorzystuje szereg zróżnicowanych poglądów, aby wprowadzić różnorodność do swojej analizy dowolnego rynku. Dla zachowania neutralności przedstawia niekiedy przeciwstawne poglądy i zmienne rynkowe. Nie zajmuje pozycji w towarach i papierach wartościowych, o których pisze.