Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, po zamknięciu amerykańskiej sesji w dniu 19 listopada
Ten tydzień jest tygodniem świątecznym dla inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, ale poniedziałkowe ruchy na rynku forex pokazują, jak ważne jest, aby nie wiązać niższej płynności z konsolidacją. Dolar amerykański spadł na świeże dołki w stosunku do {{1||euro}}, franka szwajcarskiego oraz japońskiego jena, podczas gdy rynek akcji wznowił swój niedźwiedzi rajd. Rynek forex będzie czynny non-stop, ale rynki akcji i obligacji w Stanach Zjednoczonych zostaną zamknięte w czwartek, a piątkowa sesja będzie zaledwie połowiczna. Rynek walutowy ma tendencję do pokonywania lub osiągania nowych kamieni milowych w tygodniu Święta Dziękczynienia. Wystarczy spojrzeć na wykresy poniżej.
W ubiegłym roku EUR/USD i GBP/USD osiągnęły swoje miesięczne szczyty właśnie w Święto Dziękczynienia, podczas gdy USD/JPY spadły do 2-miesięcznego dołka na dzień przed tym świętem. W 2016 roku EUR/USD spadło do 11-miesięcznego minimum w tygodniu Święta Dziękczynienia, podczas gdy USD/JPY w tym samym czasie znalazło się na siedmiomiesięcznych szczytach. W tym samym roku nie odnotowaliśmy żadnego znaczącego ruchu na funcie. W 2015 roku zarówno EUR/USD jak i GBP/USD spadły do 7-miesięcznego minimum w tygodniu Święta Dziękczynienia podczas gdy USD/JPY konsolidowało. W większości trend obecny na wykresach przed świętem, był kontynuowany w tygodniu tuż przed nim. Wszystko to oznacza, że jeśli historia powtórzy się w tym roku, powinniśmy być świadkami testu i ewentualnego przebicia EUR/USD poziomu 1,15, a USD/JPY powinno przetestować poziom 112 w tym tygodniu.
Zasadniczo w kalendarzu makroekonomicznym w tym tygodniu nie ma zbyt wielu danych z USA i wydaje się, że słabość raportów drugiej kategorii jest wykorzystywana jako pretekst do dalszej wyprzedaży dolarów. W poniedziałek indeks rynku nieruchomości NAHB nie odbił się tak, jak oczekiwali tego ekonomiści i to wystarczyło, aby posłać dolara niżej. Wraz ze spadkiem wzrostowego momentum, inwestorzy całkowicie zignorowali pozytywne perspektywy członka Fed posiadającego prawo głosu w FOMC Williamsa - opisał on gospodarkę jako radzącą sobie bardzo dobrze i notującą solidny wzrost zatrudnienia. Wtorkowe raporty liczby rozpoczętych budów oraz wydanych pozwoleń na budowę nie powinny zmienić trendu na dolarze.
Tymczasem słabsze niż oczekiwano saldo rachunku bieżącego w strefie euro nie powstrzymało wzrostu {{1|euro}}. EUR/USD zakończyło piątkową sesję powyżej 20-dniowego SMA po raz pierwszy od września, ale również znalazło się powyżej 200-SMA na interwale H4 czego nie zrobiło od ostatnich 2 miesięcy. To otwiera drzwi do 1.1510, gdzie pojawia się poważniejszy opór. Spośród wszystkich regionów świata, strefa euro i Kanada opublikują najważniejsze raporty gospodarcze w tym tygodniu, a wszystkie z nich mają zostać opublikowane w piątek. Najnowsze dane wskazują, że gospodarka strefy euro spowalnia i istnieje bardzo duża szansa, że PMI to potwierdzi. Jednak przed samą publikacją danych wspólna waluta może łatwo przetestować poziom 1.1500.
Byki na funcie szterlingu wciąż walczą, jako że brytyjska waluta zyskuje drugi dzień z rzędu. Nacisk rynku kładziony jest na Brexit - premier May nadal pracuje nad porozumieniem, które może zostać zatwierdzone przez Parlament, podczas gdy deputowani z partii Torysów koncentrują się na uzyskaniu wystarczającej ilości głosów, aby wnieść o wotum nieufności. W tym tygodniu odbędą się intensywne dyskusje i jest mało prawdopodobne, że przejdą one bez echa. Partia Torysów tymczasem posiada już 25 z 48 głosów, które potrzebuje, aby wnieść o wotum zaufania względem premier May. Według TIMES, zwolennicy Brexitu dysponują "silnymi zobowiązaniami", od wystarczającej liczby posłów, aby w tym tygodniu przedłożyć wniosek o głosowanie Jeśli tak się stanie, możemy spodziewać się, że GBP/USD dotrze do 1.27.
W przeciwieństwie do walut europejskich, wszystkie 3 waluty towarowe znalazły się sporo niżej w stosunku do dolara amerykańskiego. AUDi NZD zostały najsilniej uderzone po tym, jak spór pomiędzy USA i Chinami uniemożliwił wydanie ostatecznego oświadczenia na weekendowym spotkaniu APEC. Po raz pierwszy w swojej 25-letniej historii liderzy nie doszli do porozumienia w sprawie formalnego oświadczenia grupy, ponieważ według kanadyjskiego premiera Trudeau, głównym problemem były kwestie handlu. Niestety nie wróży to dobrze nadchodzącemu spotkaniu G20, na których Xi ma się spotkać z Trumpem (w ten weekend rozmawiał z Pencem). USD/CAD wznowił swoje wzrosty, ponieważ ceny ropy naftowej nadal spadają.