Obecnie priorytetem EBC jest sprawne wyjście z QE. Dlatego też spodziewamy się, że bank nie zmieni swojej polityki i pozostanie w trybie ‘wait-and-see’ na dzisiejszym posiedzeniu. To, co wiemy na pewno, to fakt, że program skupu aktywów zostanie całkowicie wygaszony do końca roku. Czy z dzisiejszego komunikatu dowiemy się czegoś więcej?
Spodziewamy się, że kluczowe części komunikatu EBC pozostaną niezmienione, w szczególności bank powstrzyma się od nowych wytycznych w zakresie polityki pieniężnej, a ocena ryzyka dla wzrostu gospodarczego pozostanie zbalansowana. Bank prawdopodobnie podtrzyma również stwierdzenie, że niepewność co do kształtowania się inflacji ustępuje.
Od wrześniowego posiedzenia EBC, główne wskaźniki wzrostu nie robiły szczególnego wrażenia, były raczej zgodne ze scenariusz nakreślonym wcześniej przez bank centralny. Nieco rozczarował odczyt inflacji bazowej, która nie wykazuje wyczekiwanego trendu wzrostowego. W tej sytuacji w grudniu EBC zapewne skoryguje swoją prognozę dotyczącą tego wskaźnika. Poza tym, wzrost gospodarczy nie zawodzi, rośnie popyt na rynku pracy, przyspiesza wzrost płac – dlatego też ewentualna korekta prognozy inflacji bazowej nie powinna zmienić planu normalizacji polityki pieniężnej.
We wrześniu EBC zwrócił uwagę na niepewność związaną z polityką protekcjonizmu, turbulencjami na rynkach wschodzących i zwiększoną zmiennością rynków finansowych. Bank zaznaczył wówczas, że zdrowe fundamenty gospodarki strefy euro niwelują niekorzystny wpływ czynników zagranicznych. Ta ocena zostanie zapewne podtrzymana dziś przez Prezesa EBC Mario Draghiego. Spodziewamy się, że ostanie spadki na giełdach zostaną ocenione jedynie jako korekta i nie zmienią założenia wychodzenia z akomodacyjnej polityki pieniężnej.
Oczekujemy pierwszej podwyżki stóp w strefie euro we wrześniu 2019 roku.
Wracając do pytania tytułowego, byłby to prawdziwy chichot losu, gdyby Mario Draghi, który zwykle wywoływał lawinę na EUR/USD, przyczynił się do zatrzymania ostatnich spadków. Niemniej jednak, w naszej ocenie nie jest to niemożliwe, nawet w przypadku nieszczególnie jastrzębiego komunikatu. Po solidnej wyprzedaży rynek może szukać okazji do realizacji zysków na krótkich pozycjach, a posiedzenie EBC niewątpliwie jest tej rangi wydarzeniem, które może skłonić inwestorów do zamykania pozycji.
Oceniamy, że kurs EUR/USD może dziś nieco zwyżkować, z pierwszym poziomem oporu na 1,1456 (7-dniowa średnia ruchoma eksponencjalna) i kolejnym na 1,1493 (14-dniowa średnia ruchoma eksponencjalna). O zmianie trendu będziemy jednak mogli mówić dopiero w przypadku przełamania 1,1532.