Dziś rozpoczyna się spotkanie przywódców największych gospodarek w Buenos Aires. Już wiadomo, że amerykański prezydent nie spotka się jednak z Putinem. Tak więc najważniejszym wydarzeniem może okazać się spotkanie Trumpa z chińskim prezydentem XI Jinpingiem, choć wielu komentatorów sceptycznie podchodzi do możliwości osiągniecia przełomu w prowadzonej polityce handlowej. Być może jednak za kolejne ustępstwa ze strony Pekinu, rząd amerykański zrezygnowałby z nałożenia wyższych taryf na produkty importowane z Chin. Na pewno ze względu na ostatnie wydarzenia powróci także temat napięć pomiędzy Rosją a Ukrainą.
Euro korzystało wczoraj z bardziej gołębiego tonu Powell’a pozostając nieco mocniejsze względem dolara. Z kolei notatki FOMC z ostatniego posiedzenia potwierdziły, że Rezerwa Federalna najprawdopodobniej przyjmie bardzie elastyczne stanowisko w kwestii dalszej normalizacji polityki pieniężnej. Co prawda wszyscy członkowie FOMC wyrazili opinię, że do kolejnej podwyżki stóp procentowych dojdzie już ‘wkrótce’, jeśli napływające dane dotyczące rynku pracy i inflacji będą zgodne albo lepsze niż oczekiwania tego gremium. W dalszym ciągu stopniowa normalizacja polityki pieniężnej będzie kontynuowana, a grudniowa projekcja ścieżki stóp procentowych pokaże, jakiego wzrostu kosztu pieniądza można spodziewać się w przyszłym roku. Na bazie kontraktów Fed Fund futures rynek wycenia, że w grudniu z prawdopodobieństwem wyższym niż 80% dojdzie do podwyżki stóp procentowych o 0,25%.
Niższy niż zakładał konsensus rynkowy wstępny odczyt inflacji z Niemiec może stanowić prognostyk także słabszego odczytu inflacji dla całej strefy euro. Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi w listopadzie nastąpi wyhamowanie inflacji CPI do 2,0% z 2,2% w skali roku, natomiast wskaźnik bazowy CPI ustabilizuje się na poziomie 1,1% w skali roku. Główna para walutowa EUR/USD zachowuje się stabilnie w oczekiwaniu na te publikacje, jednakże może nie znaleźć impulsów do dalszych wzrostów dzisiaj. Z USA opublikowany zostanie indeks Chicago PMI a z Kanady dane o PKB w III kw. oraz inflacja PPI, które pozostają ważne z punktu widzenia przyszłotygodniowej decyzji Banku Kanady odnośnie stóp procentowych i obecnego trendu wzrostowego na parze USD/CAD.
Na rynku krajowym dziś opublikowane zostały szczegółowe dane o PKB w 3Q18 oraz wstępny szacunek dynamiki cen i usług konsumpcyjnych za listopad. Inflacja CPI wyhamowała bardziej niż zakładał konsensus i w listopadzie wyniosła 1,2% r/r wobec oczekiwanych 1,5% r/r i 1,8% r/r w poprzednim okresie. Z kolei GUS potwierdził dynamikę PKB Polski w 3Q18 na poziomie 5,1% r/r. Motorem wzrostu pozostawała konsumpcja gospodarstw domowych oraz inwestycje, które przyczyniły się do pozytywnego zaskoczenia jeśli chodzi o dynamikę PKB w tym okresie.
EUR/USD
EUR/USD zbliżył się ponownie wczoraj w okolice 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która w dalszym ciągu stanowi istotną barierę dla strony popytowej. Jak na razie układ średnich kroczących i utrzymujący się długoterminowy trend spadkowy na tej parze ogranicza skalę ewentualnych korekt. Dopiero wyjście powyżej okolic 1,1500 mogłoby zmienić układ techniczny na korzyść strony popytowej.
USD/CAD
USD/CAD znajduje się w trendzie wzrostowym. Para utrzymuje się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali H4 (50-, 100- i 200-okresowej) oraz górnego ograniczenia chmury ichimoku, co wspiera stronę popytową na tej parze. Z technicznego punktu widzenia przełamanie maksimum lokalnego na poziomie 1,3317 otworzy drogę do powrotu w okolice szczytu na poziomie 1,3359. 50-okresowa średnia EMA w skali H4 wyznacza wsparcie w okolicy 1,3250.