W trakcie czwartkowej sesji żywym tematem pozostanie kwestia negocjacji Unii Europejskiej z Wielką Brytanią odnośnie Brexitu. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami negocjacje znalazły się w impasie, co może ciążyć notowaniom waluty brytyjskiej. Od wczoraj utrzymuje się presja spadkowa na GBP/USD po publikacji słabszych niż zakładał konsensus rynkowy danych o inflacji CPI. Dziś natomiast funt pozostaje pod wpływem danych o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, która spadła o 0,8% w ujęciu miesięcznym i wyhamowała do 3,0% w skali roku. Dla waluty amerykańskiej kluczowe pozostają nastroje rynkowe. Ponadto poznamy liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA, indeks Fed z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board. Wczorajsze słabsze niż oczekiwano dane o inflacji bazowej CPI w strefie euro stały się impulsem do powrotu EUR/USD w okolice 1,1500.
Z minutek FOMC wynika, że podczas wrześniowego posiedzenia członkowie tego gremium byli zgodni co do podwyżki stóp procentowych oraz opowiadali się za stopniowym zacieśnianiem polityki pieniężnej w obliczu dobrej kondycji amerykańskiej gospodarki. Dalsza ścieżka wzrostu kosztu pieniądza będzie uzależniona od oceny perspektyw koniunktury i ryzyka, przy czym zaznaczono, że szacunki poziomu stopy neutralnej (obecnie około 3,0%) będą tylko jednym z wielu czynników branych pod uwagę przy podejmowaniu przyszłych decyzji odnośnie stóp procentowych. W poprzednim miesiącu zadecydowano także o usunięciu frazy o „akomodacyjnej” polityce pieniężnej, co zostało odczytane przez rynki jako jastrzębi akcent w komunikacie.
Wsparciem dla dolara australijskiego pozostaje opublikowany dziś w nocy raport z rynku pracy. We wrześniu stopa bezrobocia spadła do poziomu 5,0% z 5,3% w skali roku, co się jednak odbyło przy spadającej stopie partycypacji. Aktualny poziom stopy bezrobocia może sygnalizować poziom pełnego zatrudnienia. Dzisiejsze dane o zatrudnieniu okazały się niższe niż zakładał konsensus rynkowy. Zanim jednak Bank Rezerw Australii zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych, musi pojawić się presja płacowa. Inflacja w Australii pozostaje niska, co stanowi argument za tym by utrzymywać niskie stopy procentowe w celu wsparcia gospodarki.
GBP/USD
GBP/USD wspiera się na 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Od dłuższego czasu para ma trudności z wyjście powyżej okolic 1,3240/50, gdzie kluczową barierę dla strony popytowej wyznacza 200-okresowa średnia EMA w skali D1. W sytuacji przełamania wsparcia w rejonie 1,3070 techniczny obraz rynku będzie sprzyjał pogłębieniu spadków w rejon 1,3025. W dłuższym terminie dopiero wyjście powyżej wrześniowego szczytu i 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 1,4375 zmieniłoby techniczny układ na korzyść funta.
AUD/USD odreagowuje wczorajsze spadki i kieruje się w okolice oporu w postaci wczorajszego maksimum dziennego na poziomie 0,7158. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę do głębszej korekty wzrostowej, której zasięg może się wydłużyć w rejon dolnego ograniczenia chmury ichimoku zbiegającego się z 50-okresową średnią EMA w skali D1 na poziomie 0,7190. Najbliższe wsparcie wyznacza okrągły poziom 0,7100.