Wczorajszy dzień był moim zdaniem bardzo nudny. Dzisiaj pojawi się raport o zatrudnieniu i mam wrażenie, że wszystko, co czytam ma jeden przekaz: listopadowy raport o zatrudnieniu będzie dobry z powodu powrotu do pracy pracowników firm samochodowych i scenarzystów.
Analizując statystyki z ostatnich kilku miesięcy nawet nie zauważyłem, że ich nie ma.
Oczekuje się, że liczba etatów poza rolnictwem wzrośnie ze 150 000 w październiku do 183 000 w listopadzie. Wskaźnik stopy bezrobocia ma pozostać na niezmienionym poziomie 3,9%, podczas gdy wzrost płac spadnie do 4% z 4,1%.
Rynek akcji nie wydaje się zbytnio zaniepokojony, VIX krąży w okolicach 13, ale IV dla dzisiejszego wygaśnięcia wynosi około 17%, po czym oczekuje się, że spadnie do około 10,5% w poniedziałek.
Tak, więc, zmienność implikowana na dziś jest wyższa, ale nawet przy 17 nie wydaje się zbyt wysoka.
Przynajmniej z punktu widzenia rynku opcji wygląda na to, że opcje S&P 500 105% są sprzedawane z mniejszą zmiennością implikowaną w stosunku do opcji o wartości 95% dla dzisiejszego odczytu, a następnie spread znormalizuje się od przyszłego tygodnia.
Wydaje się, że istnieje chęć wyrażenia własnych oczekiwań, co do dzisiejszego raportu.
Wydaje się jednak, że na tablicy jest znacznie więcej gamma call, niż gamma put, a poziom 4600 wydaje się być ścianą, która może działać w celu utrzymania indeksu w miejscu przez Opex w przyszły piątek, ponieważ ten poziom 4600 ma dużo gamma zbudowanego wokół niego.
Tak, więc, chociaż wydaje się, że inwestorzy stawiają na wyższy indeks, przynajmniej w oparciu o pozycjonowanie opcji na dziś i na przyszły tydzień, nie ma dokąd pójść.
Mogłoby się to zmienić, gdyby raport płacowy w jakiś sposób ogłuszył rynek, ale nie jestem pewien, jak miałby wyglądać taki oszałamiający raport. Może tylko 150 tys. nowych miejsc pracy.
Cokolwiek wyższego niż szacunki prawdopodobnie pchnęłoby stopy procentowe w górę, a cokolwiek poniżej 100 tys. nie byłoby dobrym wskaźnikiem dla gospodarki. Musimy, więc poczekać i zobaczyć.
Jak na razie przynajmniej indeks nie przekroczył zeszłotygodniowego maksimum i jest to w tym momencie jedyna rzecz, która utrzymuje moje rachuby przy życiu.
Jeśli wyjdziemy poza zeszłotygodniowe maksimum, oznaczałoby to, że lipcowe maksimum zostanie zakwestionowane, a to oznaczałoby, że moja ocena jest błędna.
Optycznie wygląda to na 5 fal w dół w lipcu i trzy fale w górę począwszy od października.
Fajną rzeczą w falach Elliotta jest to, że masz rację, dopóki się nie mylisz, a następnie możesz poprawić liczenie, aby wszystko działało ponownie, tak abyś wyglądał, jakbyś miał rację. To jeden z głównych powodów, dla których jej nie lubię.
Luka z wczorajszego zamknięcia może zostać szybko wypełniona, a indeks nadal wygląda na konsolidację. Wciąż wygląda jak formacja diamentu po skorygowaniu o wczorajszy spadek, który teraz mówi nam, że nie doszło jeszcze do przełamania formacji.
VIX również konsoliduje się podobnie jak S&P 500, co wspiera powyższy wykres S&P 500.
Zobaczymy, co przyniesie dzisiejszy dzień. Rynek akcji potrzebuje odczytu, który będzie „w sam raz”; zbyt duże wartości w dowolną stronę, tym razem nie zadziałają.
-----------------------------------
Specjalnie dla Ciebie! Strategie ProPicks i wszystkie inne narzędzia InvestingPro są dostępne z rabatem do 60% na Cyber Monday Extended !
Nie przegap!
- DODATKOWEGO 10% rabatu na 2-letnią subskrypcję InvestingPro z kodem promocyjnym PROM23 i na subskrypcję roczną z kodem 1PROM23
-----------------------------------