Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Co stoi za spowolnioną reakcją dolara na wzrost rentowności obligacji?

Opublikowano 09.01.2018, 22:57
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:31

Analiza przygotowana przez Kathy Lien, dyrektor generalną w dziale strategii w firmie BK Asset Management, tuż po zamknięciu amerykańskiej giełdy

Jednym z najważniejszych wydarzeń na dzisiejszych rynkach finansowych był wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. Obligacje dziesięcioletnie przekroczyły 2,5% i wzrosły do najwyższego poziomu od 9 miesięcy. Zwykle tak znaczący skok, jak ten odnotowany na dzisiejszej sesji, byłby zbieżny z silnym wzrostem dolara, ale dzisiejsze wahania kursu dolara były raczej skromne, a większość zysków odnotowano we wczesnych godzinach europejskich. Kurs pary USD/JPY był nieco wyższy, podczas gdy pary EUR/USD zakończył nowojorską sesję giełdową w zasadzie tam, gdzie rozpoczął. Wielu inwestorów na rynku walutowym jest sfrustrowanych rozbieżnością pomiędzy rentownością obligacji a kursem walut, ale taki rozdział było powszechnym zjawiskiem w ubiegłym roku. Oznacza to, że inwestorzy wycenili już zacieśnianie polityki Fed i sprzedają obligacje za akcje, co tłumaczy, dlaczego ceny obligacji spadły, podczas gdy akcje osiągnęły rekordowe poziomy.

Należy podkreślić, że dzisiejsze ruchy walut były w dużej mierze wynikiem działań politycznych Banku Japonii. Bank Japonii zaskoczył rynki ostatniej nocy, redukując program skupu obligacji po raz pierwszy od 2016 roku. Pomimo że zmiana ta była niewielka, poszerza liczbę globalnych decydentów politycznych odchodzących od rynków. Japoński jen umocnił się wobec wszystkich głównych walut, napędzany tymi informacjami. Podczas gdy wielu ekspertów zajmujących się obligacjami nazywa to początkiem rynku niedźwiedzia, rentowność jest gotowa na wzrosty, a jeśli mają rację, w pewnym momencie dolar nadrobi starty i odnotuje bardziej znaczącą serię zysków. Do tego czasu każdy, kto chce kupić dolara amerykańskiego, powinien skupić się na nadmiernie rozbudowanych walutach, które mogą spodziewać się korekty, np. EUR/USD, AUD/USD i NZD/USD. Na jutro nie zaplanowano publikacji ważniejszych amerykańskich raportów ekonomicznych, zatem traderzy powinni kierować się apetytem na ryzyko i rentownością. USD/JPY nadal notuje znaczące wsparcie między 111,75 a 112 i spodziewamy się, że poziomy te utrzymają się.

Tymczasem inwestorzy kontynuowali rozwijanie swoich długich pozycji na euro pomimo lepszych od oczekiwań danych z Niemiec. Produkcja przemysłowa, saldo obrotów bieżących i bilans handlowy wzrosły bardziej niż oczekiwano, ale zamiast odbić, kurs pary EUR/USD przedłużył serię strat, trzeci dzień z rzędu. Niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła o 3,4% wobec prognoz na poziomie 1,8%. Nadwyżka handlowa wzrosła do 23,7 mld z 18,9 mld, a nadwyżka na rachunku bieżącym zwiększyła się do 25,4 mld z 18,1 mld ze względu na silniejszy eksport i import. Choć kurs pary EUR/USD znalazł wsparcie powyżej 1,19, nadal oczekujemy na ruch poniżej tego poziomu w kierunku od 1,1830 do 1,850. Warto też odnotować, że najgorszy wynik odnotował dziś frank szwajcarski. Po konsolidacji poniżej 98 centów od początku roku, spadek „Swissie” spowodował umocnienie kursu USD/CHF. Ruch ten był napędzany częściowo przez większy niż oczekiwano wzrost bezrobocia i spadek sprzedaży detalicznej.

Z kolei para GBP/USD pozostaje ograniczona w zakresie 1,35 do 1,36. Funt szterling zignorował lepszy niż oczekiwano raport dotyczący sprzedaży detalicznej BRC, ale jest szansa na jego większą reakcje na środowe raporty o produkcji przemysłowej i bilansie handlowym. GBP/USD wyczekuje na korektę w najbliższym czasie i przy spadku indeksu PMI dla przemysłu wskazującym na łagodniejszą reakcję, jeśli te sprawozdania okażą się mniej pozytywne niż jest to prognozowane, mogliśmy zobaczyć głębszą korektę w kierunku 1,3450.

Przynajmniej dziś mamy spójność wśród walut towarowych. Dolary kanadyjski, australijski i nowozelandzki, wszystkie obniżyły we wtorek swój kurs. Wzrost dolara amerykańskiego spowodował odbicie USD/CAD pomimo wzrostu cen ropy naftowej o prawie 2%, zwiększenia rentowności kanadyjskich obligacji i pozytywnego raportu o rozpoczętych budowach domów. Dolar australijski również zignorował wyższy odczyt o pozwoleniach na budowę. Oprócz spadku wywołanego silniejszym dolarem amerykańskim, brak zysków złota, rudy żelaza i miedzi hamował wzrosty AUD. W środę nie przewiduje się publikacji ważniejszych raportów ekonomicznych w tych regionach, poza cotygodniowym raportem o zapasach ropy.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.