Kurs dolara pogłębia przewagę nad resztą walut
Amerykańska Rezerwa Federalna znów postanowiła wybrać własną ścieżkę obniżek stóp procentowych. Podczas gdy reszta świata (strefa euro, Chiny, Szwajcaria, Wielka Brytania) stosunkowo szybko normalizują swoją politykę monetarną, USA zamierza w 2025 r. włączyć tryb “wait-and-see”, aby przekonać się, jak dotychczasowe obniżki wpłynęły na gospodarkę i co przyniesie nowa administracja 47. prezydenta Donalda Trumpa.
W reakcji kurs EUR/USD runął wczoraj z poziomu 1,05 do 1,034 dol., testując tym samym 2-letnie minima.
Teraz na rynku rodzi się pokusa realizacji formacji odwrócenia trendu, jaką jest podwójne dno. Analitycy Wells Fargo wątpią jednak w taki scenariusz, wskazując, że w 2025 r. kurs dolara może umocnić się w stosunku do pozostałych walut G10 o aż 6%.
– Fed zasygnalizował wolniejsze tempo obniżek stóp procentowych w przyszłym roku, dzięki czemu dolar wzrósł do najwyższego poziomu od ponad dwóch lat. Uważamy, że 2025 r. będzie należał do dolara, ponieważ Fed jest niechętny wobec kolejnych obniżek stóp, podczas gdy reszta świata kontynuuje cykl – wskazuje Brendan McKenn, ekonomista rynków wschodzących i analityk walutowy w Wells Fargo w Nowym Jorku
Ekspert podkreśla, że ostatnie dane gospodarcze wzbudziły obawy, że inflacja może utknąć powyżej 2% celu Fed. Mediana prognoz inflacji na koniec przyszłego roku wzrosła do 2,5% z 2,1% we wrześniu.
– Wygląda na to, że Fed zaczyna wyceniać potencjalny wpływ nowej polityki handlowej na inflację, biorąc pod uwagę zmianę mediany prognozy inflacji. To recepta na siłę dolara do styczniowego spotkania, a przynajmniej na brak znacznego osłabienia, choć w naszym scenariuszu może się on umocnić średnio o 6% względem koszyka walut z grupy G10 – dodał ekonomista z Wells Fargo.
Tym samym temat parytetu (1,00) na parze walutowej EUR/USD może często pojawiać się w przyszłych prognozach dotyczących notowań EUR/USD w 2025 r.