Zgodnie z oczekiwaniami Grecy złożyli wniosek o przedłużenie pomocy. Problem polega na tym, że oprócz wniosków dołożyli tam dodatkowe warunki, których jak już wiadomo nie zaakceptowali Niemcy. Wczorajszy protokół z posiedzenia RPP nie wpłynął na rynki, analitycy w dalszym ciągu spodziewają się luzowania polityki monetarnej.
Protokół z posiedzenia RPP nie miał większego wpływu na rynki. Większy wpływ miały już dane z posiedzenia FOMC. Amerykańska RPP najprawdopodobniej przedłuży okres obowiązywania niskich stóp procentowych. Informacja ta osłabiła trochę dolara. Inwestorzy zakładali, że skoro stopy procentowe mają rosnąć jeszcze w tym półroczu, to uwzględniali to już w cenach. Obecnie mówi się raczej o 3 kwartale 2015 roku.
Podczas przemówienia w Krajowej Izbie Gospodarczej Marek Belka zwracał uwagę na niedowartościowanie złotego. W reakcji na te słowa rynek delikatnie się umocnił, aczkolwiek szybko wrócić do poprzednich poziomów. Złotówka jest niemalże na półrocznych minimach wobec euro, w związku z czym nie do końca wiadomo, o jak dużym niedowartościowaniu mógł mówić prezes NBP.
Zgodnie z oczekiwaniami Grecy złożyli wniosek o przedłużenie pomocy finansowej. Problem polega na tym, że o ile ma dojść do 6-miesięcznego przedłużenia umowy kredytowej, to Grecy próbują zmienić jej treść. Chcą zlikwidowania memorandum oszczędnościowego. Ateny chcą wycofać się z kilku reform poczynionych w ramach tego planu, chodzi głównie o zwolnienia urzędników oraz oszczędności. Zapowiedziano natomiast reformy mające na celu walkę z korupcją i nieściąganiem podatków. Niemcy zdążyły już odrzucić wniosek, tłumacząc, że nie spełnia on warunków, o których była mowa na poniedziałkowym spotkaniu. Co ciekawe Grecy zapowiadają, że pomimo zmian będą mieć równowagę finansową.
O ile na dane o porozumieniu a raczej jego braku w Grecji rynki nie reagują, to już niedługo możemy mieć do czynienia z bardziej poważnym problemem. Od początku roku obywatele wypłacili z banków 25 miliardów euro, co stanowi około 15% depozytów bankowych. Wypłaty powodowane są strachem przed wyjściem z Unii Walutowej lub powtórką sytuacji z Cypru. Jeżeli tendencja się pogłębi, a czas na uzyskanie porozumienia z wierzycielami w zależności od wersji waha się pomiędzy 24 a 28 lutego, to patrząc na szybkość zbliżania się tych dat, wydarzenia mogą nabrać tempa.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:
10:30 - sprzedaż detaliczna,
14:00 - Polska - koniunktura gospodarcza,
15:45 - USA - indeks PMI dla przemysłu.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 20.11.2014 do 20.02.2015
Kurs EUR/PLN gwałtownie wystrzelił w górę, po czym równie gwałtownie zawrócił. Obecnie utworzył szeroki trend spadkowy, którego górne ograniczenie będące jednocześnie oporem dla dalszych ruchów przebiega na poziomie 4,2600. Wsparciem są okolice 4,1500 czyli ostatnie minimum lokalne.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 20.11.2014 do 20.02.2015
W przypadku franka cała analiza techniczna sprzed wybicia stała się nieistotna w krótkim okresie. Obecnie mamy do czynienia podobnie jak na euro z trendem spadkowym. Oporem dla dalszych wzrostów jest górne ograniczenie formacji na 3,9300. Dotychczasowe wsparcie zostało przebite a kurs podąża obecnie wzdłuż linii oporu w dół. Wsparciem jest obecnie ostatnie minimum na 3,8500.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 20.11.2014 do 20.02.2015
Kurs USD/PLN od początku listopada tworzył trend boczny, po wybiciu z tej formacji powrócił do długoterminowej formacji wzrostowej i po drobnych korektach dalej rośnie. Kurs wybił się jednak z tej formacji i obecnie porusza się wzdłuż linii łączącej ostatnie minima lokalne. Wsparciem na dzisiaj są testowane właśnie okolice 3,6600, gdzie przebiega wspomniana linia łącząca minima lokalne.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 20.11.2014 do 20.02.2015
Funt podobnie jak inne waluty znajduje się w trendzie wzrostowym. Oporem dla dalszych wzrostów jest ostatnie maksimum na poziomie 5,7000. Wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 5,6000, a następnie ważne minima lokalne z przed ostatniego wybicia na poziomie 5,4500.
Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.