- Trwa realizacja zysków przez inwestorów długoterminowych na Bitcoinie
- Problemy natury prawej w dalszym ciągu ciążą na instytucjach związanych z obrotem walut cyfrowych
- Dynamika ruchów w dalszym ciągu faworyzuje byki z punktu widzenia technicznego
Marazm to słowo, które idealnie określa zakres ruchów na głównych walutach cyfrowych w lipcu na czele z Bitcoinem. W krótkim terminie w dalszym ciągu istnieje duże ryzyko rozszerzenia ruchu korekcyjnego na co składa się kilka kluczowych czynników. Jako jedno z podstawowych to ryzyko prawne, które wisi nad jedną z największych giełd obrotu kryptowalutami – Binance. Według nieoficjalnych doniesień na dniach może pojawić się akt oskarżenia względem instytucji wystosowany przez władze federalne. Nie pomaga również fakt, że inwestorzy długoterminowi w coraz większej skali realizują zyski, co zwiększa ryzyko, że tym samym tropem pójdą uczestnicy rynku z krótszym horyzontem inwestycyjnym.
Problemy z rozszerzeniem ruchu na północ notowań Bitcoina oraz Ethereum
Dostępne dane, które prezentowane są przez firmę Santiment pokazują, że nieudane przełamanie kluczowego poziomu technicznego w granicach 30-31 tys. dolarów za jednego Bitcoina spowodowane było przede wszystkim wyprzedażą monet przez długoterminowych inwestorów. Odzwierciedla to wskaźnik Age Consumed, który wyraźnie wzrósł na przełomie lipca oraz sierpnia i sugeruje wzrost wolumenu transakcji wśród holderów, którzy przetrzymywali swoje monety przez dłuży czas. Ryzyko korekty pokazują również dane dotyczące zwiększania liczby monet na rachunkach giełdowych, co w przypadku Bitcoina wyniosło 8600 monet w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
W przypadku Ethereum możemy odnotować podobny trend, który wyrażony jest przez wskaźnik napływu do stakingu, który obrazuje poziom zaufania do całej sieci blockchain. W zeszłym tygodniu kształtował się on relatywnie niskich poziomach, co teoretycznie nie sprzyja stronie popytowej. Aktualnie notowania poruszają się w ramach wąskich zakresów, jednak szukając poziomów docelowych dla ewentualnego rozszerzenia korekty jako pierwszy obszar powinniśmy zwrócić uwagę na strefę popytową zlokalizowaną w rejonie cenowym 1650 dolarów za jedno ETH.
Rysunek 1. Analiza techniczna Ethereum
Czy wpłynie akt oskarżenia względem Binance?
SEC, czyli amerykańska komisja ds. papierów wartościowych nie zamierza składać broni w batalii prawnej z szeroko rozumianą branżą kryptowalutową. Bardzo prawdopodobne, że w najbliższym czasie zobaczymy otwarcie nowego frontu, tym razem z giełdą Binance, która jest jednym z największych graczy na rynku. W tym przypadku do głosu mogą dojść władze federalne i skierować akt oskarżenia, co może być punktem wyjścia do przeceny, podobnie jak w przypadku upadku FTX.
Osią sporu jest w dalszym ciągu rzekomy obrót papierami wartościowymi bez odpowiednich uprawnień, co będzie istotne z punktu widzenia potencjalnej kary. Nieoficjalnie mówi się, że rozważana jest kara grzywny tak, aby zminimalizować negatywny impakt dla klientów.
Kurs Bitcoina z możliwością realizacji scenariusza głębszej korekty.
Aktualnie notowania najpopularniejszej waluty cyfrowej znajdują się w ramach ruchu korekcyjnego, który z powodu wcześniej wymienionych zagrożeń ma duże szanse na rozwinięcie. Pomimo tego, jeżeli utrzyma się obecna dynamika, to w dalszym ciągu będziemy mówili jedynie o odreagowaniu, co faworyzuje trzymanie trendu wzrostowego w średnim oraz długim terminie czasowym. Pierwszym poziomem docelowym dla niedźwiedzi jest strefa popytowa zlokalizowana w rejonie cenowym 25000 dolarów za jedną monetą, dodatkowo potwierdzona przez wyraźnie wyznaczony poziom wsparcia.
Rysunek 2. Analiza techniczna Bitcoin
Ewentualna kontynuacja ruchu w kierunku południowym kolejne problemy może napotkać dopiero w okolicy psychologicznej bariery 20000 dolarów.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!