🟢 Nie przegap rynkowej szansy! Ceny wciąż rosną? 120-tysięczna społeczność Investing.com wie, jak to wykorzystać.
Dołącz do nas!
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Ciemna strona ożywienia amerykańskiej gospodarki

Opublikowano 23.03.2012, 20:43
DE40
-
ES35
-
DU
-
RYM
-

WYDARZENIE DNIA
Lekko rozczarowujące dane z pierwotnego rynku nieruchomości w USA to dobra okazja, aby spojrzeć na amerykańską gospodarkę z nieco innej perspektywy niż przez większą część tygodnia. Ostatnia deska ratunku przed globalną recesją może jednocześnie przyczyniać się do przybliżenia negatywnego scenariusza.

Sprzedaż domów na rynku pierwotnym spadła w lutym drugi raz z rzędu do poziomu 313 tys. (w skali roku), a dane ze stycznia zweryfikowano w dół. Indeks S&P500 rozpoczął piątkową sesję na najniższym poziomie od 13 marca 2012r., ale krótko po tym pojawili się kupujący akcje łowcy okazji, dzięki którym indeks ten po kilku kwadransach odrobił początkowe spadki. W Europie po południu najsłabiej radziły sobie indeksy dużych gospodarek - hiszpański IBEX spadał o 1,3 proc., niemiecki DAX o 0,6 proc. a francuski CAC40 i brytyjski FT-SE traciły na wartości o ok. 0,4 proc. Wzrost WIG20 o ok. 0,5 proc. wystarczył by uplasować nasz indeks tuż za rosyjskim wśród najlepiej radzących sobie tego dnia rynków akcji.
W końcówce tygodnia, zwłaszcza po publikacji recesyjnych odczytów indeksów PMI w sektorze usług i przemysłu w strefie euro, inwestorzy zaczęli niepokoić się rosnącymi rentownościami obligacji Hiszpanii. Jeśli dla kogoś mizerne fundamenty największych europejskich gospodarek były zaskoczeniem, warto umieścić ostatnie dane w szerszym kontekście. Zbiorcze wskaźniki nastrojów w przemyśle i sektorze usług strefy euro pozostają poniżej poziomu 50 pkt., oznaczającego rozwój danego segmentu rynku, odpowiednio od sierpnia 2011r. (przemysł) i września 2011 r. (usługi, z jednomiesięczną przerwą). Optymiści mogą twierdzić, że spadek zamówień w przemyśle strefy euro o ponad 3 proc. r/r może wynikać z czysto sezonowych czynników, lecz skalę hamowania widać, jeśli cofniemy się w czasie o ponad rok i przypomnimy, że wówczas zamówienia rosły w tempie ok. 20 proc. r/r. W takim świetle ostatnie dane z dwóch kluczowych dla amerykańskiej gospodarki rynków (rynku pracy oraz rynku nieruchomości) przemawiają za przenoszeniem kapitału do USA.
Świat nie jest jednak czarno-biały. Druga strona medalu jest taka, że poprawa kondycji amerykańskich gospodarstw domowych, nawet przy obecnym, dalekim od zadowalającego tempie, po pierwsze, sprzyja wzrostowi cen ropy (lub przynajmniej powstrzymuje je przed szybkim spadkiem) a po drugie skłania inwestorów do wyprzedaży długoterminowych obligacji skarbowych. Pierwszy czynnik uderza szczególnie w surowco- i enegrochłonne gospodarki wschodzące, zwałszcza jeśli przepływ kapitału do USA umocniłby dolara, zwiększając ceny importowanych przez nie towarów. Drugi czynnik komplikuje sytuację Fed, który w ramach operacji Twist postawił sobie za cel utrzymanie kosztu zewnętrznego finansowania (rentownośći obligacji długoterminowych) na niskim poziomie. Zatem, o ile w krótkim terminie widoczne na wielu frontach (m.in. w indeksach wyprzedzających koniunkturę w USA), ożywienie może być ostatnią deską ratunku przed kolejną globalną recesją, to jednocześnie im dłużej taka sytuacja będzie się utrzymywać, tym bardziej będzie podkopywać fundamenty zaciskającej pasa strefy euro i póki co miękko lądujących gospodarek wschodzących.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Łukasz Wróbel,
Noble Securities

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.