🤑 Taniej już nie będzie. Zgarnij tę ofertę nawet 60% TANIEJ na Czarny Piątek zanim zniknie….AKTYWUJ RABAT

Chiński strach na rynkach

Opublikowano 28.07.2015, 09:44
EUR/PLN
-
SSEC
-

Jeśli ktokolwiek liczył na uspokojenie sytuacji rynkowej po greckim zamieszaniu, ten bardzo mocno się mylił. Grecja może okazać się jedynie błahym problemem w obliczu tego, co mogą spowodować narastające problemy w Chinach.

Wczorajsza sesja na rynku chińskim była najgorszą od roku 2007, a indeks Shanghai Composite spadł o ponad 8,5% wywołując powrót obaw o kondycję gospodarki Państwa Środka. Tamtejszym akcjom zdecydownie nie sprzyjały dane na temat dynamiki zysków sektora przemysłowego, które poznaliśmy w trakcie wczorajszego poranka. Co prawda dane te klasyfikowane są jako nieistotne, jednakże należy tu nadmienić, iż zyski skurczyły się w porównaniu do zeszłego roku, co może wpływać negatywnie na nastroje azjatyckich inwestorów, którzy coraz bardziej obawiają się oni, iż spowolnienie w Chinach może być nie do zatrzymania. Zyski w czerwcu spadły o 0,3% r/r, w porównaniu do poprzedniego odczytu, który wykazał wzrost o 0,6%. W tym miejscu należy także przypomnieć piątkowy odczyt indeksu PMI dla chińskiej gospodarki, który spadł nieoczekiwanie najniżej od ponad roku. Malejące zyski spółek, gorsze nastroje w przemyśle oraz spowalniający wzrost gospodarczy powodują, iż obraz chińskiej gospodarki zaczyna malować się w coraz ciemniejszych barwach, co automatycznie przekłada się na sytuację na rynku walutowym.

Paradoksalnie największym przegranym wczorajszej wyprzedaży w Chinach nie był dolar australijski czy też dolar nowozelandzki , a waluta amerykańska. Na rynku powszechnie oczekiwano, iż w trakcie jutrzejszego posiedzenia FED da inwestorom wskazówkę dotyczącą terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych, jednak załamanie w gospodarce głównego partnera handlowego Stanów Zjednoczonych może po raz kolejny opóźnić rozpoczęcie zacieśniania polityki monetarnej przez FOMC. Ryzyka związane z potencjalnym kryzysem w Chinach mogą okazać się, zdaniem wielu inwestorów, zbyt poważne by FED zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych, co spowodowało wyprzedaż amerykańskiej waluty.

Pomimo wczorajszej wyprzedaży złoty radził sobie i tak wyjątkowo dobrze, zaś wzrost notowań pary EURPLN to efekt pojawiającej się nerwowości na rynkach. Wyprzedaż w Chinach była kontynuowana na europejskich parkietach, a to zwykle nie sprzyja walutom rynków wschodzących - a taką jest złoty. Niemniej jednak PLN zyskiwał w stosunku do dolara oraz funta, właśnie z powodu malejących oczekiwań dotyczących ew. podwyżki stóp procentowych przez tamtejsze banki centralne. O godzinie 9:00 za euro płaciliśmy 4,1195, a za dolar 3,7265 zł.

Jakub Stasik

XTB

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.