Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Ceny złota w górę z powodu interwencji słownej na rynku dolara

Opublikowano 06.02.2017, 13:48
Zaktualizowano 19.03.2019, 09:00

• Ceny metali szlachetnych silnie w górę, wzmożone napięcia geopolityczne pozytywnym czynnikiem dla notowań ropy.
• USA mogą nałożyć nowe sankcje na Iran.
• Kurs USD pozostaje głównym czynnikiem stojącym za odbiciem cen surowców od połowy grudnia.
• Dla notowań ropy kluczowe jest wdrożenie postanowień OPEC o obniżeniu produkcji.
• Obecnie ceny ropy pozostają w wąskim zakresie, znajdując się pod wpływem obaw przed spadkiem podaży ze strony niektórych producentów oraz informacji o rosnącej produkcji w USA i Libii.
• Potencjał zwyżek notowań ropy nadal ograniczony.
• Metale szlachetne silnie drożeją dzięki słabszemu dolarowi oraz statusowi „bezpiecznej przystani”.
• Ceny miedzi wracają do szczytów z listopada z powodu obaw przed przerwami w produkcji.

W sektorze towarowym można obecnie zaobserwować jednoczesny silny popyt inwestorów oraz relatywnie stabilne ceny. Bloomberg Commodity Index, który odzwierciedla notowania koszyka głównych towarów, pozostaje bez większych zmian od początku roku. W tym samym czasie 22 głównych towarów zanotowało rekordowo wysoką liczbę długich pozycji wśród inwestorów.

Szczególnie WTI i Brent mogą liczyć na silny popyt, co ma związek z nadziejami inwestorów, że OPEC faktycznie wdroży wcześniejsze postanowienia o ograniczeniu produkcji. Kolejnym pozytywnym czynnikiem dla rynku jest tradycyjny proces uzupełniania zapasów. Notowania metali szlachetnych odbiły się od dołków z końca 2016, ponieważ nasila się niepewność związana z przyszłymi działaniami nowego Prezydenta USA Donalda Trumpa na polu gospodarczym i geopolitycznym. Z kolei takie metale przemysłowe jak miedź są wspierane wiadomościami o przerwach w produkcji z powodu strajków pracowników kopalni.

Obecnie fundusze hedgingowe posiadają 2,3 miliona długich pozycji w kontraktach futures i kontraktach opcyjnych w 22 głównych towarach. Większość tych pozycji dotyczy sektora energii (57%), a za nim plasują się towary rolne (32%) oraz metale szlachetne i miedź (11%).

Ceny złota w górę, z powodu interwencji słownej na rynku dolara

Perspektywy dla dolara także pozostają istotnym czynnikiem na rynku. Na początku roku panowało przekonanie, że najbliższy okres będzie charakteryzować się dalszym umocnieniem amerykańskiej waluty – obecnie te prognozy znalazły się pod znakiem zapytania. W ostatnim czasie nowa administracja USA zaatakowała słownie Chiny, Europę i Japonię, oskarżając je o osłabianie swoich walut. W wyniku tej werbalnej interwencji dolar stracił na wartości około 2% wobec koszyka głównych walut od początku roku.

Notowania ropy pozostają zaś w wąskim zakresie, ponieważ informacje o obcięciu produkcji przez OPEC oraz niepewność związana z możliwymi nowymi sankcjami USA na Iran są równoważone przez sygnały o rosnącej produkcji surowca w USA i Libii. Ceny gazu spadły zaś z powodu ograniczania długich pozycji, wywołanego rosnącymi temperaturami, które osłabiają popyt na ten surowiec.

Silnie zwyżkują ceny metali szlachetnych, co należy wiązać ze słabszym dolarem oraz statusem „bezpiecznej przystani” – na rynku nasila się bowiem niepewność związana z przyszłymi działaniami Trumpa. Po osiągnięciu najwyższego poziomu od 11 tygodni, ceny złota lekko ograniczyły zyski przed piątkowym comiesięcznym raportem z rynku pracy USA. Jego publikacja nie dała jednak nowych sygnałów co do perspektyw w krótkim okresie.

Ceny złota w górę, z powodu interwencji słownej na rynku dolara

W ciągu ostatnich kilku miesięcy ceny WTI i Brent pozostają w relatywnie wąskim zakresie. Z jednej strony rynek wspierają oczekiwania, że zarówno producenci z OPEC jak i spoza tej organizacji wdrożą swoje wcześniejsze postanowienia dotyczące ograniczenia produkcji. Z drugiej strony negatywny wpływ na rynek mają informacje wskazujące na wzrost produkcji surowca w USA i Libii.

W ostatnim tygodniu opublikowany został raport o zapasach ropy w USA, który po raz kolejny został odebrany jako negatywny dla rynku. Z drugiej strony ceny skorzystały z doniesień o możliwym ponownym nałożeniu przez USA sankcji na Iran w reakcji na próbę pocisku balistycznego przeprowadzoną przez Teheran. Potencjalnie sankcje te nie wpłynęłyby na potencjał produkcyjny Iranu związany z ropą, lecz oznaczałyby wzrost napięcia geopolitycznego w regionie – a to zawsze ma pozytywny wpływ na notowania surowca. Byłoby to także korzystne dla amerykańskiego sektora łupkowego i jego planów zwiększenia produkcji.

Nadal sądzimy, że obecnie potencjał dalszych zwyżek cen ropy jest ograniczony – największym zagrożeniem jest nagłe ograniczenie długich pozycji w ropie, które odpowiadają obecnie 1 miliardowi baryłek. W lutym kluczowe będą informacje o liczbie odwiertów w USA, a także najnowsze wiadomości z Białego Domu oraz doniesienia o ograniczeniach produkcji.

Dla cen Brent bariera oporu to $57,50-$58.50/baryłkę, a poziom wsparcia to $55 przed $53,60, czyli dołkiem ze stycznia.

Ceny złota w górę, z powodu interwencji słownej na rynku dolara

Obawy przed przerwą w produkcji w dwóch największych kopalniach miedzi na świecie spowodowały, że notowania surowca znalazły się w ubiegłym tygodniu w pobliżu szczytów z listopada w ubiegłego roku. Dodatkowym czynnikiem, który pociągnął ceny miedzi w górę, były dane o inflacji oraz słabszy dolar będący wynikiem ostatnich słownych interwencji ze strony Białego Domu. Jednak nieudana próba pokonania $2,74/lb w przypadku wysokogatunkowej miedzi oraz $6.000/MT w przypadku miedzi LME wywołała nieco realizacji zysków w weekend. Ten weekendowy spadek cen był także wywołany zacieśnieniem warunków monetarnych oraz słabszymi od oczekiwań danymi z sektora przemysłowego Chin.

Jeśli strajk w kopalni Escondida w Chile nie będzie kontynuowany, przez co osłabłyby obawy przed niższą produkcją, to rynek może czekać korekta, zwłaszcza biorąc pod uwagę rekordowo wysoka liczbę długich pozycji funduszy w miedzi HG.

Miedzi HG nie udaje się pokonać poziomu $2,74/lb

Ceny złota w górę, z powodu interwencji słownej na rynku dolara

Notowaniom złota udało się odrobić niemal 50% ze strat zanotowanych po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA w listopadzie. Mało konkretne posiedzenie FOMC, słabszy dolar oraz nasilająca się niepewność rynku co do przyszłej polityki Białego Domu są czynnikami, które obecnie wspierają notowania złota.

Chiny pozostawały poza rynkiem przez większość tygodnia z powodu obchodów Nowego Roku, a brak ich aktywności spowodował w pewnym momencie realizację zysków na rynku. Piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy nie dał nowych wskazówek co do perspektyw dla rynku. Wpływ informacji o silnym wzroście liczby etatów zrównoważyły doniesienia o słabnącej presji płacowej, co oznacza, że FOMC nie zbliżył się do decyzji o kolejnej podwyżce stóp procentowych.

Kurs dolara jest najważniejszym czynnikiem stojącym za odbiciem cen złota od połowy grudnia. Należy śledzić w najbliższym czasie kolejne wypowiedzi przedstawicieli Białego Domu krytykujące mocniejszego dolara (negatywny czynnik dla USD). Kluczowym czynnikiem dla dolara pozostanie także różnica w poziomie stóp procentowych między USA a strefą euro i Japonią (pozytywny czynnik dla USD).

Notowaniom złota udało się odrobić niemal 50% ze strat zanotowanych po wygranej Trumpa, a jeśli uda im się skonsolidować powyżej $1.219/uncję, to droga do $1.249 będzie otwarta.

Ceny złota w górę, z powodu interwencji słownej na rynku dolara

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.