🔥 Akcje premium wybrane przez AI w usłudze InvestingPro Teraz nawet 50% taniejSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Ceny platyny już wkrótce wystrzelą w górę?

Opublikowano 30.10.2017, 14:08
XAU/USD
-
XAG/USD
-
GC
-
SI
-

Coraz silniejszy dolar, wzmacniany przez pozytywne informacje dotyczące gospodarki USA, sprawia, że metale szlachetne tanieją. Złoto w ubiegłym tygodniu straciło 0,5 procent i w piątek za uncję tego kruszcu trzeba było zapłacić około 1275 dolarów. Tymczasem, zgodnie z prognozami Banku Światowego, mocno w górę powinny niedługo pójść ceny platyny.

Amerykańska waluta tak silna nie była od lipca. To efekt bardzo dobrych danych ekonomicznych, napływających ze Stanów Zjednoczonych. W trzecim kwartale PKB zanotował 3-procentowy wzrost (w ujęciu zanualizowanym), co było wynikiem znacznie lepszym niż oczekiwali eksperci gospodarczy. Na umocnienie dolara wpłynęły też informacje, wedle których nowym szefem Rezerwy Federalnej ma zostać Jerome Powell, czyli członek Rady Gubernatorów Fed. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, będzie to oznaczało kontynuację dotychczasowej polityki Janet Yellen, ale w bardziej „jastrzębiej” odsłonie.

Metale szlachetne na minusie

W reakcji na te informacje, złoto straciło na wartości, oddalając się od psychologicznej granicy 1300 dolarów za uncję i osiągając w miniony czwartek swoje trzytygodniowe minimum. I dopiero w piątek, gdy kataloński parlament przegłosował deklarację niepodległości regionu, kurs królewskiego kruszcu odbił się w górę. Zawirowania polityczne w Hiszpanii podniosły bowiem globalną niechęć do ryzyka.

Także inne metale szlachetne nie uchroniły się przed spadkami. Srebro potaniało o ponad 1 procent (za uncję trzeba zapłacić niespełna 17 dolarów), w dół poszły także notowania platyny (aktualnie 916 dolarów za uncję) i palladu (970 dolarów).

Utrzymuje się więc sytuacja, w które platyna jest tańsza od palladu, a różnica między platynowcami w ostatnich tygodniach nawet nieznacznie się zwiększyła. Do tej pory, w ciągu minionych 30 lat notowań, tylko raz byliśmy świadkiem podobnego stanu rzeczy, który trwał tylko kilka miesięcy. Zazwyczaj to platyna była wyceniana znacznie wyżej, kosztując średnio dwukrotnie więcej niż pallad. A w przededniu światowego kryzysu, nawet pięciokrotnie więcej.

Platyna wystrzeli w górę?

Analitycy Banku Światowego twierdzą, że już wkrótce platyna znów będzie święcić triumfy. Jak wynika z najnowszego raportu, tylko w tym roku powinna zyskać jeszcze 4 procent (przy jednoprocentowych spadkach złota i srebra), a do 2030 roku cena tego metalu ma wzrosnąć o kolejne 60 procent, znacznie przewyższając wzrosty złota i srebra. Biorąc pod uwagę, że te dwa metale w ciągu minionych trzech lat były na niewielkim plusie, a wartość platyny spadła o 30 procent, to zaskakująco odważne prognozy.

Opierają się one na przewidywaniach Banku Światowego, że popyt na ten kruszec znacząco wzrośnie. Aktualnie platynę wykorzystuje się głównie w przemyśle motoryzacyjnym (do produkcji katalizatorów dla samochodów z silnikiem Diesla), a eksperci banku przewidują, że po wprowadzeniu przez kraje Unii Europejskiej kolejnych restrykcyjnych norm związanych z emisją spalin, zapotrzebowanie na ten metal przyśpieszy. Na ceny ma też wpłynąć ograniczona podaż. Aż 70 procent produkcji platyny pochodzi bowiem z RPA, a kopalnie w tym kraju od wielu są w poważnych tarapatach finansowych.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.