Cena złota spot w czwartek rano odzyskuje część straty ze środy, która sprowadziła notowania kruszcu w dół z dwumiesięcznych szczytów w okolicach 1960 dol. za uncję w dół do nawet 1900 dol. Tak nagły ruch wywołany został przede wszystkim nagłym wzrostem dochodowości amerykańskich obligacji. Częściowo, miało to związek z wygraną Demokratów w dodatkowych wyborach do Senatu, która zapewni im dominację w Izbie. To może oznaczać zwiększenie pakietu stymulacji fiskalnej, gdy Joe Biden siądzie za sterami amerykańskiej gospodarki.
- Kurs złota w całym 2020 roku zyskał ponad 25%
- Minutki FED nie przedstawiły większych zmian w polityce monetarnej amerykańskiego banku centralnego
- Wzrost dochodowości obligacji wywołał załamanie ceny złota w środę
Złoto w górę w czwartek
Cena złota spot w porannej części czwartkowej sesji wzrasta o 0,19% do 1922,6 dol. za uncję, po tym jak w środę po dobiciu do poziomu 1960 dol. cena runęła do 1900 dol., by zakończyć sesję na 1919 dol.
Zasadniczym powodem nagłego załamania ceny złota jest wzrost dochodowości amerykańskich obligacji, która pierwszy raz od marca 2020 roku wzrosła powyżej 1%.
– Wzrost dochodowości 10-letnich obligacji po tym jak Demokraci wygrali w Georgii zepchnął cenę złota w dół – stwierdził Jeffrey Halley, analityk z OANDA. – Dolar będzie deprecjonował w 2021 roku, a dochodowość amerykańskich obligacji może jeszcze nieznacznie wzrosnąć, jednak nie będzie to duży ruch, a złoto powinno skorzystać z tych czynników – dodał.
Demokraci zagwarantowali sobie przewagę w Senacie dzięki wygranej w dodatkowych wyborach w stanie Georgia. Może to oznaczać, że gdy Joe Biden zostanie zaprzysiężony pod koniec stycznia, kwota pakietu stymulacji wzrośnie. To z kolei wywarło pozytywną presję na kurs złota.
Popierający Donalda Trumpa protestujący wdarli się w środę do budynku Kapitolu i przerwali proces certyfikacji zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich. Po zdemolowaniu budynku sytuacja została opanowana. Sam Donald Trump zachęcał wcześniej do radykalnych kroków. W rezultacie zamieszek, spora część Republikańskich polityków sprzeciwiających się zwycięstwu Bidena zmieniła zdanie i aby opanować sytuację zaakceptowała wynik wyborów.
Trudno ocenić wpływ tych wydarzeń na notowania złota z uwagi na zarówno na pozytywną presję z uwagi na wzrost niepewności oraz pozytywną przez rozwiązanie sytuacji i ostateczną certyfikację wyników wyborów.
Rezerwa Federalna nie zmieni swojego podejścia do programu skupu aktywów z rynku, a decyzja ta była jednogłośna, jak wynika z przedstawionych minutek z grudniowego spotkania banku centralnego.
– Zniżka złota do 1765 dol. końcem listopada zakończyła fazę korekcyjną. – zauważyli analitycy FX Street. – Lokalny szczyt z połowy listopada na 1965 powinien być kolejnym technicznym poziomem do śledzenia. Podtrzymanie przebicia powyżej tego poziomu może doprowadzić cenę złota do 1992 dol., a potem stanowić podstawę do taktycznego scenariusza powrotu do maksimów w okolicach 2080 dol.
– Po dłuższym czasie większy opór w okolicach 2175 dol. oraz 2295 dol. powinien przyciągnąć uwagę, gdy główny byczy trend odzyska znaczenie na przestrzeni roku – dodali analitycy FXStreet.