Powoli opada kurz po ostatniej grze studia CD Projekt (WA:CDR), czyli „Cyberpunk 2077”, która miała oficjalną premierę 10 grudnia 2020. Wystąpiła standardowa korekta, która z reguły występuje właśnie po dużych premierach gier. Nastroje na tego typu spółkach są „pompowane” przez marketing spółek, które swe produkty reklamują jako te najlepsze i niskazitelne. Po dość sporych spadkach na spółce dochodzimy do rejonów sprzed 2 lat, czyli do rejonów cenowych ~150 zł. Do tego najprostsze wskaźniki finansowe dochodzą powoli do „normalnych” poziomów. Najprostszy wskaźnik finansowy C/WK wynosi aktualnie na CDR 7,10. Wskaźnik ten był na podobnym poziomie w 2013 i 2014 r., czyli ~7 lat temu.
Powoli więc pora przyjrzeć się nowemu projektowi CD Projekt, którym jest Monster Slayer.
The Witcher: Monster Slayer – co to za gra?
The Witcher: Monster Slayer to najnowsza produkcja ze świata Wiedźmina. Za grę odpowiedzialne jest studio Spokko, w której CD Projekt przejął większościowy udział jeszcze w roku 2018. The Witcher – Monster Slayer (pogromca potworów) przypomina koncepcyjnie tytuł, który już kilka lat temu podbił scenę gier mobilnych, czyli Pokemon Go. Gra jest tzw. grą z rozszerzoną rzeczywistością, czyli połączenie świata rzeczywistego ze światem generowanym komputerowo.
Gra The Witcher – Monster Slayer jest skonstruowana w tym samym duchu: przemierzasz świat rzeczywisty za pomocą telefonu komórkowego i możesz polować na różnego rodzaju potwory. Bitwy odbywają się właśnie w trybie AR – na ekranie, ale przed prawdziwym tłem. Ważny jest aspekt RPG w grze – jest to główna różnica do wspomnianej wcześniej gry Pokemon Go. W Monster Slayer przede wszystkim walczymy z potworami i dzięki temu podnosimy swoje umiejętności. Pokemon Go natomiast bazuje bardziej na zbieractwie.
Dzięki tym bitwom zdobywamy kolejne poziomy i stajemy się coraz potężniejszy – używając dwóch róznych mieczy. Dzięki temu, takie rzeczy jak zaklęcia i eliksiry, potęgują klimat Wiedźmina.
Kiedy możemy spodziewać się oficjalnej premiery?
Soft launch gry (czyli wczesny dostęp gry; tryb testowy) został wypuszczony już w zeszłym roku w Nowej Zelandii, Rosji, Filipiny i Malezja na systemy iOS. W marcu i lutym tego roku gra zadebiutowała na systemy Android w Australii oraz Nowej Zelandii. Gra znajduje się więc już w zaawansowanym stadium testów – rozgrywki jak i wyporności serwerów.
22 kwietnia spółka natomiast włączyła możliwość rejestracji (nie grania) każdemu, kto posiada komórki z systemem Android. 28 kwietnia natomiast spółka umożliwiła jedynie niewielkiej części zarejestrowanych graczy wypróbowania ich gry – wysyłając zaproszenia jedynie wybranym. Wersja gry to dalej jedynie soft-launch – czyli wersja testowa.
W kwietniu spółka zakomunikowała, że możemy spodziewać się oficjalnej premiery już tego lata:
Osobiście jednak nastawiam się na oficjalną premierę dopiero w okolicy września/października. Spółka chce wysłać za jakiś czas kolejną „falę” zaproszeń do testowania gry. Do tego potrzeba jeszcze pewnego buforu czasowego do zaprezentowania konkretnej daty premiery gry. Aktualnie – mimo, że to są oficjalnie dwa oddzielne studia – CD Projekt zajmuje się łataniem błędów w Cyberpunk 2077 oraz przygotowuje się do wydania tej gry na najnowszą generację konsol. Zarząd poinformował już na początku roku, że grę na najnowszą generację chcą wydać w drugiej połowie tego roku.
Okres ten by się również dobrze zgrał z drugim sezonem serialu Wiedźmin, który ma się ukazać wstępnie już w IV. kwartale tego roku.
Komentarze graczy do tej pory pozytywne
Jak na razie niewiele jest w internecie komentarzy oraz recenzji dotyczących samej gry. Jedynie bardzo wąskie grono graczy mogło przetestować grę do tej pory. Jednak te komentarze, które aktualnie są dostępne, są w przeważającej częsci pozytywne. Rzadko można znaleźć negatywne komentarze – a jeżeli są, to bardziej dotyczą strony technicznej (crashe itp.).
1. Opinie na Facebook (NASDAQ:FB)
Komentarze możemy śledzić również na oficjalnym fanpagu gry na Facebook (link). Te co są z reguły są pozytywne. Jednak komentarzy jest niestety wybrakowana ilość. Każda jednak opinia mówi o rewelacyjnej grafice i ciekawej machnice gry. Poszczególne komentarze mówią, że gra polega głównie jedynie na zabijaniu potworów.
2. Opinie na Youtube
W podobnym tonie wypowiadają się „recenzenci” na Youtube. Również w głównej mierze są to pozytywne opinie o grze.
3. Opinie na App Store
Komentarze na App Store są głównie z września 2020 r., gdy spółka wystartowała ze wczesnym dostępem właśnie na platformy iOS: link. Już wtedy jednak większość osób wypowiadała się pozytywnie na temat samej gry. Ocena aktualna to 4,5 / 5. Od tamtego momentu jednak studio miało sporo czasu aby bardziej rozwinąć grę oraz poprawić bugi.
Oficjalny trailer oraz gameplay gry:
Czy gra The Witcher – Monster Slayer odniesie sukces?
Trzeba przyznać, że moment na wydanie takiej gry wydaje się idealny. Pandemia koronawirusa powoli dobiega końca. Coraz więcej osób na świecie jest zaszczepiona. The Witcher – Monster Slayer zbiegnie się również z premierą nowego sezonu serialu Wiedźmin. Pierwszy sezon sprawił, że średnia liczba grających grę Wiedźmin 3: Dziki gon wzrosła trzykrotnie (w styczniu 2020 grało średnio ~48 tyś graczy na steam, gdy jeszcze w listopadzie 2019 liczba ta wynosiła około 13 tyś graczy).
Ten rok dla CD Projekt będzie więc ponownie szczególnie pracowity.
------------------------
Może Cię także zainteresować:
- Ropa w górę, blisko dwuletniego maksimum, po poprawieniu się prognoz popytu na paliwa w USA i Europie
- BTC vs system bankowy. Co zużywa więcej energii?
------------------------
>> Subskrybuj Investing.com Polska na GoogleNews
------------------------