Kryptowaluty nie znikają z analiz ekspertów rynków finansowych. Zainteresowanie Bitcoin nie wydaje się maleć nawet przez chwilę, a najlepszym dowodem na to są ciągłe wzrosty tej pierwszej kryptowaluty. W ostatnich tygodniach wartość BTC wzrosła do ponad $66 000 i jest bliska maksimum. Długoterminowy trend jest więc wyraźnie rosnący, a dobrze wiedzą o tym również największe firmy inwestycyjne, które wyemitowały fundusze ETF oparte o Bitcoin.
Wzrosty BTC w ostatnich miesiącach. Źródło: Investing.com.
Wraz ze zwiększaniem się zainteresowania kryptowalutami, rosną też wyceny specjalistów. Najbardziej optymistyczni z nich twierdzą nawet, że cena BTC może w przyszłości osiągnąć pułap 1 miliona dolarów. W tym artykule przedstawimy te opinie, a także zastanowimy się jakie czynniki mogą wpływać na tak duże wzrosty cen.
Potencjał wzrostu Bitcoina według ekspertów
Wielu specjalistów rynków finansowych uważa, że Bitcoin może osiągnąć naprawdę znaczące wzrosty w perspektywie długoterminowej. Najnowszy raport od firmy konsultingowej Bernstein Research wskazuje, że ta cyfrowa waluta może osiągnąć wartość 200 000 dolarów do 2025 roku, 500 000 dolarów do 2029 roku oraz milion dolarów do 2033 roku. Jak twierdzi analityk Bernsteina, Gautam Chhugani, za tym znaczącym skokiem cenowym będą stali inwestorzy instytucjonalni, zainteresowani zakupem funduszy ETF na Bitcoin (NYSE:BITO).
Przed zbyt optymistycznym podejściem przestrzega jednak Eryk Lipski, dyrektor polskiego biura Freedom24. Twierdzi on, że: “Biorąc pod uwagę ostatnie wzrosty wartości Bitcoina oraz oczekiwania przebicia kolejnych rekordów, decyzja o zainwestowaniu w Bitcoina będzie wymagała dokładne zrozumienie dynamiki rynkowej oraz związanego z tą inwestycjną ryzyka. Bitcoin wykazał się znaczącymi wzrostami w poprzednim okresie, nawet dla tych którzy kupili go w szczytowych cenach. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że wcześniejsze wyniki nie gwarantują przyszłych zwrotów. Rynek kryptowalutowy jest znany ze swojej zmienności i z tego, że jego ceny mogą się gwałtownie zmieniać.”
Kalendarz zmienności Bitcoina w minionych latach. Źródło: Investopedia.
Potencjalne przeszkody na drodze do miliona za BTC
Przed Bitcoinem jeszcze jednak długa droga do osiągnięcia tak wysokiej wyceny, a przeszkód wcale nie brakuje. Najważniejszą z nich są państwowe regulacje. Organy nadzoru finansowego z całego świata bowiem wcale nie spoglądają korzystnie na tą zdecentralizowaną cyfrową walutę, która nie jest emitowana przez banki centralne. Zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych nie ma żadnych planów dotyczących akceptacji kryptowalut jako oficjalnego środka płatniczego. BTC jest więc w zawieszeniu jako instrument o niejasnej sytuacji prawnej, a to nie sprzyja jego adopcji. Choć handel Bitcoinem jest do pewnego stopnia przejrzysty, ze względu na jawność wszystkich transakcji w systemie blockchain, to nie posiada on jednak takiej ochrony jak inne instrumenty finansowe. Nieprawidłowej, nieautoryzowanej transakcji Bitcoinem nie można też wycofać, w odróżnieniu od przelewu bankowego, czy procedury chargeback na karcie płatniczej. Ta nieuchwytna, zdecentralizowana natura wirtualnych płatności blockchain może stać się więc przeszkodą dla masowej adopcji, a więc również i dla zwiększania popularności wśród inwestorów.
To wydaje się jednak częściowo i powoli zmieniać. Podczas aktualnej kampanii prezydenckiej w USA, kandydat Republikanów Donald Trump jednoznacznie opowiedział się za Bitcoinem, co oczywiście należy odczytywać jako próbę zdobycia nowego elektoratu. W jednym z Tweetów ogłosił nawet, że chciałby aby reszta Bitcoinów była wydobyta w Stanach Zjednoczonych, co jest dość nieracjonalną propozycją. Również jego sztab przyjmuje wpłaty na kampanię w Bitcoinach. Druga prezydentura Trumpa mogłaby jednak wskazywać na zmianę kursu organizacji rządowych i większą przychylność administracji amerykańskiej w akceptacji płatności kryptowalutowych. Jasno ustalone zasady będą zachęcały zarówno inwestorów instytucjonalnych, jak i indywidualnych, zapewniając pewniejsze inwestowanie.
Czynniki które mogą doprowadzić BTC do przekroczenia miliona dolarów
Mimo tych licznych przeszkód, jeszcze więcej czynników, które mogą sprzyjać Bitcoinowi. Najważniejszym z nich jest wspomniana adopcja instytucjonalna. Coraz większa liczba instytucji finansowych, takich jak fundusze inwestycyjne, banki, firmy fintech czy korporacje, zaczyna angażować się w Bitcoina. Rosnące zainteresowanie instytucji podnosi zaufanie do kryptowaluty i zwiększa jej akceptację jako aktywa rezerwowego. Wzrost napływu kapitału instytucjonalnego może znacząco zwiększyć popyt na Bitcoina, co wpłynie na jego cenę.
Dodatkowym czynnikiem może być rosnąca przewaga Bitcoina wobec obligacji czy innych papierów wartościowych, których potencjał zwrotów będzie niższy. Bitcoin jest często postrzegany jako bezpieczna przystań w czasach kryzysów gospodarczych, inflacji czy dewaluacji walut. W sytuacji niepewności ekonomicznej lub niestabilności systemów finansowych, inwestorzy mogą szukać alternatyw, takich jak kryptowaluty. Poza tym, ciągle rozwija się technologia, co wpływa na bezpieczeństwo korzystania z BTC jako środka płatniczego. Świat zmierza w kierunku coraz większej cyfryzacji. Bitcoin, jako wiodąca kryptowaluta, może zyskać na znaczeniu jako cyfrowe aktywo zabezpieczające w erze gospodarki cyfrowej. Technologiczne innowacje w dziedzinie blockchaina oraz rozwój tzw. DeFi, czyli zdecentralizowanych finansów, mogą podnieść atrakcyjność Bitcoina, czyniąc go kluczowym elementem przyszłych ekosystemów finansowych.
Podsumowując, wzrost wartości Bitcoina jest uzależniony od wielu złożonych i wzajemnie powiązanych czynników. Przyszły rozwój technologii blockchain, adopcja instytucjonalna, globalne regulacje oraz zmieniające się realia gospodarcze będą miały kluczowy wpływ na wycenę Bitcoina – i być może nawet pozwolą na osiągniecie 1 miliona dolarów za BTC. Ostatecznie, sukces Bitcoina zależy od tego, czy zostanie on zaakceptowany jako realna alternatywa w tradycyjnym systemie płatniczym oraz czy jego unikalne cechy, takie jak ograniczona podaż i decentralizacja, nadal będą postrzegane jako kluczowe atuty na rynkach finansowych.